Nic nowego... gra symulator bardzo zbliżona do The Sims, która jest milion razy lepsza.
To prawda, ale mimo wszystko podobało mi się podejście do seksu. To, co w simsach jest tabu, tutaj jest pokazane naturalnie, bez wulgarności.
Singles jest po prostu symulatorem skupionym na życiu erotycznym, porównanie do Simsów trochę według mnie nie trafione, bo te gry to jednak co innego i inną mają pełnić funkcję (oprócz zarabiania pieniędzy :D ).
Mają pełnić funkcję symulatora życia erotycznego, czy tam romantycznego. The Sims jako symulator ŻYCIA ma większy obszar do popisu, ale jednocześnie tam relacje erotyczne nie są jakoś wybitnie rozbudowane. Nie bez powodu Singles zajmują 10 razy mniej miejsca na dysku :)
Nie moge sie zgodzić bo dla co po niektorych najistotniejsza rzeczą NIEKONIECZNIE są jak to ładnie ująłes "relacje erotyczne". Mialam okazje zobaczyc Singles i nie zachwycilo mnie to jakos wybitnie. Wolę klasykę.Zdecydowanie.
Rozumien, również wolę Simsy - "klasykę". Hmm... sądzę, że lepiej jest porównywać Singles nie do zwykłych The Sims, a raczej do The Sims: Historie z Życia Wzięte, który podobnie jak Singles ma tryb tryb fabularny. Singles może lepsze nie jest, jednak sentyment mam :D Jeśli chodzi o samą fabułę, to wolę właśnie Singles, ale jednak razi mnie tam nieproporcjonalność ciała bohaterów. Graficznie wolę The Sims: Historie...
Nie grałam w Sims: Historie z Życia Wzięte więc nie chce porownywac. Wiem,ze jest wiele odmian simsów aczkolwiek zawsze uwazałam,ze ta podstawa jest najlepsza,chyba nie trzeba dodawac dlaczego. Wracając jednak do kwestii wiadomo to by the way (choc to chyba wiesz;) jest kod ktory zdejmuje cenzure.