Tak bardzo liczyłem na remake tego dodatku w Shogunie 2.

Ja tak samo. Mongolskie wojska w takiej grafice, to by musiało być niesamowite! Liczyłem też, ze gdyby taki dodatek powstał, może mapa byłaby powiększona o Koreę i część Chin.

Coż jako,że tym razem nie dano nam ponownej możliwości grania Mongołami w Shogunie, na pewno zagramy nimi w trzecim Medievalu. Zresztą może CA pokusi się o odnowienie Hunów w Romie 2.
Na razie możemy tylko czekać.

Czy na pewno nimi zagramy w Medievalu III? Jeśli będzie miał jeszcze bardziej kosmiczne wymagania sprzętowe niż Rome II to będzie trzeba kupić specjalnie komputer na nowego Medievala.

Rome II bazuje na tej samej technologii co Shogun, silnik jest tylko znacznie ulepszony. Jeśli do czasu premiery Medievala III nie wyjdzie jakaś nowa wersja dx to myślę, że spokojnie to odpalisz, choćby na minimalnych.
Wydaje mi się, że powinni wprowadzić Mongołów jako grywalną frakcję. Wprowadziło by to do rozgrywki trochę urozmaicenia i dawało by większą frajdę, o ile oczywiście taktyka pozorowanej ucieczki byłaby dobrze odwzorowana. W Romie wprowadzono sporo grywalnych frakcji, które przedtem przecież były niegrywalne, liczę na powtórkę w Medievalu. :D
Chociaż sama warstwa strategiczna gier CA jest dość uboga i nie da jej się nawet porównać do poziomu skomplikowania produktów Paradoxu( EU IV zapowiada się świetnie), to bitwy zawsze dawały mi ogromną frajdę i choćby dla nich warto ulepszyć sprzęt.
Lekka dygresja, ale co tam.

Mi nawet Shogun II nie chce odpalić, choć spełniam minimalne wymagania sprzętowe, a w dodatku widziałem wymagania sprzętowe do Rome II i były one bardzo duże. Jak na razie frakcji grywalnych w Rome II jest mniej niż w Rome, ale może jeszcze jakieś dodadzą. Najważniejsze by nie było frakcji buntowników, ale zwykłe małe państwa- miasta lub plemiona, choćby nawet nie miały specjalnej armii.
Taktyka pozorowanej ucieczki w Medievalu III byłaby bardzo fajną opcją, mam nadzieję, że urozmaicą też oblężenia, żeby nie było tak, że bardziej opłaca się ustawić wojsko w centrum podczas oblężenia niż na murach. W końcu niektóre zamki średniowieczne byłby tak przystosowane by setka ludzi mogła się opierać kilkutysięcznej armii :)