PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=809111}
8,6 1 616
ocen
8,6 10 1 1616
Sekiro: Shadows Die Twice
powrót do forum gry Sekiro: Shadows Die Twice

Gra roku?

ocenił(a) grę na 10

Jak myślicie będzie tytuł gry roku?

ocenił(a) grę na 8
DanzigG

W pierwszym kwartale roku mieliśmy 4 świetne gry:
Resident evil 2 remake, Metro Exodus, Devil May Cry V, Sekiro.

Resident evil 2 remake - 9+
Metro exodus - 9 (trochę naciągane, bo mógłbym dać 8,5+)
Devil May Cry V - 8,5
Sekiro - 8,5

Z nich Sekiro ma najwięcej przeciwników ze względu na trudność i pewną schematyczność oraz małą zawartość,
bo jednak gra najwięcej czasu zabiera przez powtarzanie walk, ale sam świat i zawartość nie jest za duża.

W drugiej połowie roku coś dobrego jeszcze wyjdzie co dołączy do tej czwórki np: The Last of Us II,
ale cudów bym nie oczekiwał po reszcie zapowiedzianych gier, bo plan wydawniczy kwiecien-grudzień 2019 oferuje
raczej wiele gier na 7/10 do max 8/10

W poprzednim roku mieliśmy cztery gry, które miały porównywalny poziom:
Kingdom Come:Deliverance - 9,5+ (po wielu patchach grałem ok 7 miesięcy po premierze)
Pillars of Eternity II - 9,5
God of War - 9+
Red Dead Redemption II - 9

Na 2020 mamy już zapowiedziane z pewniaków:
Cyberpunk 2077
Vampire: The Masquerade - Bloodlines II - sequel genialnego rpg o wampirach z 2004
Resident evil 3 remake

TES VI większa szansa, że wyjdzie dopiero w 2021

ocenił(a) grę na 8
returner

Moim zdaniem Dark Souls 1 jest najlepszą grą From Software.
Aczkolwiek Bloodborne i Dark Souls 3 też są dobre, a także Sekiro.
Jedynie do Dark Souls 2 miałbym większe zastrzeżenia i gra zebrałaby więcej minusów.

ocenił(a) grę na 8
DanzigG

nie

DanzigG

Chyba w rankingu tworzonym przez masochistów.

- skandaliczny poziom trudności
- toporna walka
- graficzne opóźniona o jakieś trzy lata (modele, jakość tekstur)

Jestem w stanie zrozumieć, że gra jest doceniana przez zagorzałych graczy, którzy szukają w grach wyzwania, ale są jakieś granice. Gra ma dawać fun, a nie wymuszać na graczu konieczność powtarzania jednej lokacji w nieskończoność, bo jebną Cię dwa razy kataną i nie żyjesz.

ocenił(a) grę na 10
antidesperate

Nie zgadzam się z Twoja opinią antidesperate, po pierwsze poziom trudności nie jest aż tak wysoki( odnoszę wrażenie że seria Souls nie była tak przyjazna, zwłaszcza na początku. Zresztą sama gra każde istniejące w niej mechaniki wyjaśnia.), kwestia przyzwyczajenia się do mechaniki walki, która jest oryginalna i owszem wymaga refleksu jednak kiedy już opanujesz mechaniki rządzące grą, frajda z pokonywania wrogów jest ogromna. Co do systemu walki uważam że nie spotkałem się nigdy z równie dynamiczną i responsywną mechaniką, która tak trafnie pozorowałaby szermierczy pojedynek. W dobie gier, w których wszystkie rozwiązania podawane są na tacy, sztuczna inteligencja przeciwników jest na poziome żelbetowego klocka, a rozwiązania nie wymagają zbytniego wytężania szarych komórek fajnie jest trafić na tytuł który spełnia wymagania dojrzałych, wymagających graczy. A co do grafiki to chyba żaden tytuł od Fromsoft... nie wyglądał tak dobrze, modele są bardzo szczegółowe, a pomysłowy level design zachwyca szczegółowością i paletą barw.
Mi osobiście więcej frajdy sprawiają gry, które wymagają od gracza zaangażowania, uczą (często w bolesny sposób) mechanik i zachowań wrogów. Więcej satysfakcji daje zabicie wroga który skopał nam dupsko kilkanaście lub kilkadziesiąt raz, niż taki którego z łatwością miażdżymy przy pierwszej, drugiej próbie.
PS: Jeśli chodzi o pojedynki z Bossami, developerzy od FromSoft nie mają sobie równych.

DanzigG

Dla mnie najlepszym systemem walki jest ten z serii Batman - niesamowicie dynamiczny, efektowny i dający lawinę satysfakcji z lania wrogów, tutaj aż szukało się wroga, żeby się pobawić. W Sekiro po kilku próbach pogrania w ten tytuł starałem się już omijać wrogów, bo raz, że walka nie sprawiała mi frajdy, a dwa, wiedziałem, że jak coś źle wcisnę lub spóźnię się o ułamek sekundy, to będę musiał zaczynać od nowa i tak w kółko. Nasze opinie są skrajnie różne bo tak, jak napisałeś - to gra dla dojrzałych, wymagająch graczy. Ja niestety nie mam czasu, żeby przez 3 godziny ginąć i powtarzać w nieskończoność jedną sekwencję. No cóż, może jestem growym Januszem, ale oczekuję od gry nie wyzwania, lecz rozrywki - przystępnej w odbiorze, z ciekawą fabułą, dobrej jakości grafiką i mechaniką :)

ocenił(a) grę na 10
antidesperate

I tak namawiam Cię do tego tytułu, po tym co napisałeś myślę że Ci się spodoba. Wiem że pierwsze kilka, kilkanaście godz. może być meczące ale kiedy w końcu opanujesz mechaniki nie będziesz mógł się oderwać. Mi też bardzo podobał się system walki z serii Arkham, bliźniaczy jest ten wykorzystany w Shadow of Mordor. Kiedy poznałem gry od fromsoft też z początku było mi ciężko. Ale kiedy przeszedłem Bloodborne, Dark Souls 3, Sekiro i odpaliłem shadow of mordor nie dałem rady w to grać, było po prostu za łatwo.
Także gorąco polecam gry od FromSoftwere, gdy się do nich przyzwyczaisz nie będziesz chciał grać w nic innego.
PS: Wskazówka co do Sekiro, atak - blok- atak - blok - w ten sposób narzucisz przeciwnikom swoje tempo walki. Naciśnij atak raz, obserwuj reakcję przeciwnika i blok. Naciskaj przyciski jednokrotnie, powoli aby dać sobie czas na reakcję.

ocenił(a) grę na 10
antidesperate

System walki w serii Batman jest fajny. Ale czy daje taką wielką frajdę? Polemizowałbym z tym. W tej kwestii gry od From Software są po prostu niedoścignione. Poziom trudności mają niewątpliwie wywindowany względem ogólnych standardów w grach, ale ma to swój własny urok. Żadne inne tytuły nie dostarczały mi takiej dzikiej satysfakcji właśnie gry tego studia. Lady Butterfly w Sekiro, Ojciec Gascoigne czy Bestia Kleryka z Bloodborne, Lothric i Lorian z DS3 lub Siostra Friede z dodatku "Ashes of Ariandel"... Wszystko pamiętam jakby to było wczoraj, a przecież DS3 czy Bloodborne ogrywałem 3-4 lata temu.

antidesperate

W Batmanie to mashowanie jednego przyciska bez żadnego zastanowienia. https://youtu.be/W2EZZVW7jjQ?t=44
W Sekiro dostaliśmy najlepszy gameplay jaki w ogóle wyszedł od From Software. Genialny system kontr, nagradzanie agresywnego stylu gry i wyeliminowanie problemu rollowania.

ocenił(a) grę na 10
Pieniak3

Taki urok. Ja też bardzo lubię gry z serii arkham czy slashery i nie powiedziałbym, że to bezsensowne mashowanie jednego przycisku. Po prostu inne podejście do rozgrywki. Szanujmy inne gry i opinie innych. Moim zdaniem te gry też są bardzo dobre i bawiłem się przy nich wyśmienicie. Nie jestem zagorzałym fanem soulsów, ale lubię te serie jak i jakieś trudniejsze platforówki. Widać, że from software to doświadczone studio i gracze. Ostatnimi latami gry upodabniają się do filmów, starają się trafić do jak największego odbiorcy uproszczając swoje mechaniki czy nie skupiając się na nich. From Software przypomina nam wrażenia, które oferowały nam gry z dawnych lat. Było to pewnego rodzaju wyzwanie i te gry polegały w głównej mierze na GRANIU - nauczeniu się pewnych mechanik i opanowywaniu ich. From Software robi to znakomicie i stąd ten kult. Tworzą gry dla spragnionych nowych wrażeń doświadczonych graczy. Niedzielny gracz może się odbić w większości przypadków. A głównym problemem Sekiro jest fakt, że wygląda jak przyzwoita gra, daje ci mylne wrażenie, że to nie soulsy tylko zwykła gra dla każdego, a w pewnej chwili pojawia się Boss. I tak to powinno wyglądać. Bossowie którzy nie są wymagający nie zapadają w pamięć. Nie pamiętam zbyt dużo fajnych bossów w grach z ostatnich lat. A gdy nawet pojawi się bardzo fajny boss, ale przejdziesz go za pierwszym razem. Ja odczuwam wtedy rozczarowanie.

ocenił(a) grę na 10
Pieniak3

Odnośnie filmiku, później pojawiają się bossowie. Przeciwnicy z pałką elektryczną, opancerzeni, z tarczą. Dodatkowo na wyższym poziomie trudności gra nie polegałaby tylko na mashowaniu jednego przycisku.

ocenił(a) grę na 7
DanzigG

Wg mnie system walki w Sekiro to porażka pod pewnym wzgl.
Z tego co widziałem - niestety brak konsoli i jedyne źródło to masa streamów , więc nie oceniam, tylko piszę co widzę - wszystko tutaj opiera się na jednym konkretnym ciosie kłutym który zabija na hita.
Czyli patrząc na to z tej perspektywy , katana którą dzierżymy to broń wszakże H*jowa.
Ciosy tnące zadają tyle co nic i na zwyczajnym ashigaru spędzamy chwilę parując jego ciosy, żeby wytrącić go z równowagi.
Czyli to tak jakbyśmy w realnym życiu walczyli nożem do masła.
No niby zadaje jakieś tam obrażenia od ciosów tnących, ale zabić tak kogoś to raczej katorga i jedyne wyjście to WBIĆ go w gardło.
No wypisz wymaluj katana.
Moim zdaniem brak możliwości zmiany broni jak w rasowych rpgach i soulsopodobnych grach wyszedł tutaj na minus.
Mi osobiście to nie pasuje, wolałbym możiwość zamiany broni jak w Nioh np.
Bo takie bieganie, skakanie i liczenie, że dziugnę w słaby pkt to trochę słabe.
Ale jednemu to przypadnie do gustu, drugiemu nie.

ocenił(a) grę na 8
settokaiba

To polecam najpierw zagrać, a później się wypowiadać, bo głupoty piszesz. Inne rodzaje broni zostały zastąpione przez rozne protezy, gdzie masz takie mozliwosci do wyboru jak tarcza, topór, shurikeny, włócznia, miotacz ognia itd. Walka opiera się na zbijaniu do zera postury przeciwnika, żeby zadać mu śmiertelny cios, co można osiągnąć na wiele sposobów, np. parując (wciskając blok idealnie w momencie gdy przeciwnik atakuje). Oczywiście nie wszystkie ciosy da sie zablokowac, niektore trzeba przeskoczyc, niektorych uniknac, a np. pchnięcia mozna skontrowac przez specjalna umiejetnosc (mikiri). Jeśli przeciwnik nie zablokuje ciosu naszego miecza to spadnie mu troche HP, co wplywa na predkosc regeneracji jego postury. W trudniejszych walkach może być tak, że np. po minucie wymiany ciosów jest stan taki sam jak na początku, bo nie udało nam się zabrać w ogóle HP przeciwnikowi (wszystko blokował) + jego postura zdazyla sie zregenerowac.

settokaiba

Sorry, ale z tego co piszesz wnioskuję, że po prostu nie nauczyłeś się grac w Sekiro. Bloki, uniki, ataki - wszystko to w odpowiednim momencie. Poza tym są specjalne ciosy (prawy przycisk myszy + lewy) - w późniejszych etapach gry zdobywasz naprawdę bardzo ciekawe (np. 5 szybkich, silnych uderzeń) [można je kupic od kupca w beczce nad rzeką przed wejściem do posiadłości Hirata za 5 łusek królewskiego karpia - by wykonac pełną sekwencję trzeba nacisnąc PPM+LPM a następnie dwukrotnie LPM (Lewy/Prawy Przycisk Myszy)].
Gram od kilku tygodni i dalej uczę się tej gry. Na początku zabił mnie kogut. A do mini-bossów to się po prostu bałem nawet podejśc. Teraz walczę z nimi, parując ich ciosy i zadając własne prawie jak równy z równym (chociaż są wyjątki, oczywiście). W tej grze trzeba się nauczyc sekwencji ruchów przeciwników i dostosowac styl oraz rytm swojej gry. Plus oczywiście wyrobic sobie nawyki oraz refleks. Ogromną satysfakcję dalej przełamanie postury bossa i zadanie mu śmiertelnego ciosu, gdy została mu jeszcze ponad połowa energii życiowej.

antidesperate

o 3 lata? Wiedźmin 3 4 lata temu wyszedł i nie ma porównania. Grafika jak sprzed powiedziałbym 6 lat.

ocenił(a) grę na 8
antidesperate

Z zawyżonym sztucznie poziomem trudności się zgodzę, bo są bossowie z 4 fazami (Ishin), bossowie z ogromną liczbą hp/dmg, gdzie nawet jak już ich opanujesz to walka trwa mega długo i jest męcząca, a 1 błąd to zazwyczaj KO (druga walka z Sową). No ale toporna walka? Serio? Akurat walka, mimo, że nie wybacza najmniejszego błędu, jest na najwyższym poziomie. Po Sekiro próbowałem grać w Soulsy, DMC 5, Furi itd. i brakuje mi tej ultra-responsywności, bloków, parowania, dynamiki, możliwości bycia bardzo agresywnym itd.

ocenił(a) grę na 10
celebes

Zawyżony był demon nienawiści, bo miał mnóstwo hp, ale nawet to mi nie przeszkadzało, aczkolwiek rozumiem zażalenia. 2 sowa to opcjonalny boss i dobrze, że był trudny, bo jak się nauczyło mechaniki to już brakowało wyzwania. Lochy kielicha w bloodbourne było dla mnie sztucznie zawyżonym poziomem trudności. W sumie mogłem tam podejść w nowych grach plus albo sobie odpuścić, ale to było dodatkowe wyzwanie. Twierdziłem, że gra jest łatwa, a grając w lochy zaczynałem nienawidzić bloodbourne. Ale po przerwie i przemyśleniach to jednak miło wspominam te sekwencje. To miało być dodatkowym wyzwaniem w grze i faktycznie było. A Ishin z Sekiro końcowy boss był prosty. zbyt duże obrażenia mu się zadawało i pomimo 4 faz był prosty. Ale gra nie miała za zadania być niemożliwa tylko stopniowo dawać ci coraz trudniejszych przeciwników i uczyć. I jak zawsze from software zrobiło to doskonale. Ja zawsze miałem problem przechodząc podstawkę, że gra nie była tak trudna jak oczekiwałem. Natomiast wyzwania czy dodatki już dawały tą sadysfakcje . Mimo wszystko chyba idealnie w grach dobierają poziom trudności, bo wyobrażam sobie ile osób by się wykruszyło gdyby było ciężej i ich gry nie pozwalałyby pokonać 2 bossa.

DanzigG

Nie, przecież to gra mocno niszowa. Nikt normalny jej nie ukończy, więc na nagrody nie ma co liczyć.

ocenił(a) grę na 10
Siledh

No popatrz, a jednak Sekiro tytuł gry roku dostało.

tomb2525

Duże zaskoczenie!

ocenił(a) grę na 10
DanzigG

jeśli głosujący będą się znali na rzeczy, jak dla mnie jest nie tylko grą roku, ale i... ostatnich 20 lat, a w następnych latach wątpię by fromsoftware zrobiło coś lepszego, sekiro jest ideałem

ocenił(a) grę na 10
DanzigG

Dla mnie gra roku

ocenił(a) grę na 10
DanzigG

Od dnia premiery wiedziałem że to tytuł roku. Bravo Miyazaki!

ocenił(a) grę na 9
DanzigG

Według mnie Metro Exodus powinno wygrać, ale cóż Sekiro też jest świetne :)

ocenił(a) grę na 10
DanzigG

Może wygrywając w tym roku pojawiła się szansa na jakieś dlc albo druga część tej genialnej gry. Szczerze na to liczę ;)

ocenił(a) grę na 7
olo3

Mam pytanie, wyjaśni ktoś mi (sam osobiście nie doszedłem do TEGO momentu i tylko streamy oglądam) jak działa trzecie życie które daje nam Boski Potomek ?
Często słyszałem, że z biegiem gry Boski obdarzy nas trzecim życiem dzięki czemu będą 2 respawny.
No ale jak oglądam streamy to coś nie bardzo.
Rzeczywiście wilk potem ma 3 te kółka, ale wystarczy że zginie RAZ a dwa pozostałe kółka od razu się przekreślają czarą krechą. Więc nadal po śmierci ma tylko 1 respawn jak praktycznie od początku. Po tym respawnie kolejna śmierć jest już śmiercią typową.
No to czym ten Boski nas obdarza skoro nie działa to tak jak powinno.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones