PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=608419}

S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci

S.T.A.L.K.E.R: Call of Pripyat
2009
8,2 3,5 tys. ocen
8,2 10 1 3453
S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci
powrót do forum gry S.T.A.L.K.E.R.: Zew Prypeci

8/10

ocenił(a) grę na 8

Ostatnia część trylogii to zdecydowanie najbardziej dopracowana część. Gra po prostu trzyma się kupy. Byłem zaskoczony jak niewiele bugów i wszelkiego rodzaju glitchów zaznałem podczas rozgrywki pamiętając co pod tym kątem działo się w poprzednikach. Nie mówię, że jest idealnie, ale jest tu niemal tak, jak powinno być.

Gra ma ciekawy świat, niezłą historię i przede wszystkim znacznie lepiej przedstawioną niż w poprzednich częściach. Świat jest nieco "łatwiejszy" do poznawania, dziennik rozmów i zadań bardziej uporządkowany, mapa przyjaźniejsza w obsłudze, dialogi z bohaterami bardziej sensowne i na temat. Niestety, historia pod koniec zaczyna prowadzić znów w jakimś niekoniecznie ciekawym kierunku i... podobnie jak w poprzednich częściach, zakończenie jest trochę rozczarowujące. Znów zdarza się jakoś tak nagle i można się trochę poczuć wybitym z rytmu. Niby fajne jest ta otoczka niedopowiedzenia i tajemnicy, ale trochę konkretów by tu nie zawadziło. Za to fajnie, że znów nasza rozgrywka - styl naszej gry i zadania, które zaliczymy, mają wpływ na to, czego dowiemy się o dalszych losach naszych bohaterów po jej zakończeniu.

Sama rozgrywka jest znacznie przyjemniejsza i uporządkowana. Bronie jakoś lepiej działają, nie zacinają się przy co drugim strzale. Broni jest tu całkiem sporo, a strzelanie sprawia przyjemność. System ich naprawiania i usprawniania jest też sensowniejszy, zaś sposoby zdobywania artefaktów i to, jak można ich używać są, znów, najlepsze z całej serii.
Ale S.T.A.L.K.E.R. to przede wszytkim klimat - niesamowity, mroczny, skażony świat, który nie wybacza błędów. I nie inaczej jest tym razem. Mapa jest przyjemna do odkrywania, mamy do pokonania całkiem rozległe tereny. Dlatego też fajnie, że w końcu wątki poboczne są ciekawsze i nie czuć, że są jak wyplute z generatora zadań. Również pod tym kątem tak dobrze w tej serii jeszcze nie było.

W końcu ta ostatnia część pokazała błędy poprzedników i to, jak dużo lepszą grę można było w tym świecie stworzyć, gdyby trochę bardziej się do niej przyłożono.