Dawno nie grałem w tak nudną i monotonną grę,znudziła mnie już po wykonywaniu 3 misji.W kółko to samo układanie jakiś run żeby otworzyć bramy i walka z tymi samymi wrogami.Klimat może i jest,ale to nie wystarczy na udaną grę.
Jako gra faktycznie słabo wypadła. Mogłaby za to być bardzo dobrą animacją. Bardzo spodobał mi się sposób przedstawienia choroby.
No tak, mogli zrobić kolejnego samograja z setkami '?' na dziesiątki godzin porywającej eksploracji... Ludzie, ta gra miała taka być! Miała wywoływać niepokój i poczucie zagubienia. IMO robi to świetnie. Przy czym trzeba mieć na uwadze że to nie kolejne GTA czy Fifa, a gra której bliżej do tych od Telltale Games ;)
To ja już wolę kolejny sandbox z setkami "?" na mapie niż takie gry. Gdzie tam jest niepokój? Poczucie to miałem ale nie zagubienia ale zanudzenia kiedy ta męczarnia się wreszcie skończy. Nie stawiaj tej gry obok świetnych produkcji Telltale bo to obraza dla tego studia. Chyba trzeba mieć jakieś psychiczne zachwiania jak bohaterka, żeby wczuć się w taką fabułę. Dla mnie to była jedna z nielicznych gier. które kończyłem na siłę, nie mogąc doczekać się kiedy wreszcie będzie koniec.
To widze jest nas wielu. Pomysł może ciekawy, grafa niezła, ale gameplayowo słabiak. Bieganie, chodzenie, gubienie się, zero interfejsu, powtarzalna mechanika i drętwa walka.
Jesteś po prostu za głupi, za płytki, zbyt niedorozwinięty emocjonalnie, i masz za duży deficyt empatii żeby zrozumieć o co w tej grze chodzi, i że nie o układanie łamigłówek, i walkę z kimkolwiek (poza samym sobą).