nie wiem w ogóle o czym piszesz, ja kupiłem grę kilka dni po premierze, wtedy mój komp był już 2 letni i nie mialem żadnych problemów z niczym

wiec jestes jednym z niewielu szczesciarzy :) a do wad dodam jeszcze brak wsparcia dla SLI

Powiem szczerze, jeśli nie masz bardzo, ale to bardzo mocnego kompa to sobie nie pograsz. Ja sam grałem w GTA IV rok temu na słabszym kompie, gra mimo iż pownna działać normalnie prezycinała i miała problemy z doczytywaneim tekstur. Ostatnio zamontowałem mocniejszy sprzęt w kompie i gra co prawda nei zmulała ale nadal miała problemy z doczytywaniem grafik.

wiadomo.. wlasnie o tym mowie ze wersja na PC jest kiepsko zoptymalizowana...

nie zgadzam się... GTA IV ma sporo błędów, ale na przyzwoitym sprzęcie (średni procesor, karta nvidia 540, jak u mnie) wypada dobrze. zmien kompa po prostu

to sobie zainstaluj GTA4 a potem episodes from liberty ktorej juz poprawili.. odpal sobie frapsa na tych samych ustawieniach i zobaczysz jaka jest roznica..

A ja miałem problemy z cieniami. Non stop pojawiały się i znikały. Po za tym sama gra strasznie się dłużyła. Przeszedłem do polowy i stwierdziłem ze dalsza gra nie ma sensu, bo to była dla mnie męczarnia. A najgorsze było to ze tych cieni w żaden sposób nie dało się wyłączyć. I to wszystko mimo, ze miałem bardzo dobrego kompa (crysis szedł mi na HIght)

wtedy dobry komp nic dla GTA nie znaczyl.. moj poprzedni PC spelnial minimalne wymagania z nawiazka a gra sie ledwo odpalala a potem artefakty byly takie ze i tak ie grac nie dalo... nie byla to kwestia sterownikow lecz zwyczajnego braku wsparcia gry dla wielu konfiguracji sprzetowych.. problem troche rozwiazal patch 1.0.4.0 jesli dobrze pamietam ktory wprowadzal dostep do opcji graficznych z menu gry bez potrzeby recznej ingerencji w pliki systemowe... a sama gra bardzo mi sie podobala zwlaszcza ten kierunek w ktorym poszli jesli chodzi o historie i questy chociaz z drugiej strony wiele zadan bylo wtornych i troche rozczarowujacych w porownaniu z poprzednimi czesciami...

Cóż, ja nie miałem żadnych problemów. Wstawiłem sobie jeszcze mod poprawiający grafikę, która jak dla mnie byłą trochę za słaba. No i wszystko chodzi mi na max ponad 100 kl./s. Tylko, że ja mam PC z kartą NVIDIA 590 SLI - szczerze polecam, ale to koszt rzędu ponad 10 tys. złotych....

hahahaha

Ale potwierdzam, iż problemy miałem z rejestracją gry, bo polskie wydania gier z serii (de facto przeszedłem już wszystkie, chyba 14, części an wszystkie platformy) to tragedia. Największy minus to brak spolszczenia, w przypadku 4 jasnej instrukcji instalacji, co dla mnie, jako osoby słabo znającej j. angielski jest olbrzymim problemem. Instalację zrobiłem z pomocą kolegi. Potem jednak problemów nie było już żadnych.

Zapewne pykałeś na jakimś gracie, w 2008 miałem 3 letniego Aliena i wszystko płynnie grało.

GTA 4 na pc jest straszna. Sama instalacja na win7 to mordęga. Aktualnie gram na PC tylko ze na padzie od xboxa, muszę przyznać, że bardzo fajnie się gra.
Przy okazji mógłbym prosić o przysługę? Jeżeli ktoś byłby tak miły to mógłby zarejestrować się na gta-five.pl i podczas rejestracji wpisać w polu "Polecający" Gylo24. Bardzo mi na tym zależy, dlatego proszę o przysługę. Z góry dziękuje.:)

Na Pc gra się genialnie! Chyba masz jakiś beznadziejny sprzęt. Jedyne problemy są z instalacją gry i słabą instrukcją co do tego.

też nie miałem problemów. na pewno masz gówniany sprzęt. najpierw kup dobry komp, a dopiero potem zabierz głos. mi na laptopnie z nvidią 570 wszystko chodzi jak ta lala.

zal mi takich jak wy ktorzy sie daja robic w buca i za kazdym razem jak gierka zle chodzi kupuja nowy sprzet... dobrze zrobiona gra nigdy nie potrzebuje najnowszego sprzetu a solidna optymalizacja potrafi zdzialac cuda... to jest zwykle lenistwo progamistow i efekt lobbowania firm produkujacych sprzet ktorym zalezy na tym zeby co roku go zmieniac... wystarczy troche sie znac i np takiego mass effecta2 mozna odpalic ze wszystkim na maxa nawet na jednym rdzeniu, ale debilom sie nie chce szukac rozwiazan tylko leca do sklepu po nowszy procek... a komp na ktorym gralem w gta spelnial wymagania z nawiazka i byl swiezo po formacie... wasza argumentacja jest zalosna bo to jest tak jak miec auto z zaciagnietym recznym do ktorego kupujecie czolg zeby auto wziazc na hol... i sie podniecacie ze wtedy jedzie zamiast zauwazyc ze wam producent zaciagnal reczny... nie chodzi wam o swiadome granie tylko o gimnazjalny wyscig komu mamusia kupila drozsza grafike na mikolaja... to wlasnie przez takich jak wy znikaja z gier opcje graficzne i co druga nowosc jest defaultowo ustawiona na maxa... zeby nie bylo zadnych szans odpalenia tego na sprzecie ktory nie jest najnowszy... myslicie ze jestescie kozaki bo macie wypas sprzety a prawda jest taka ze zwczyajnie was oszukano... ja mam ciagle 2 letni sprzet teraz i gram na maxa w prawie kazda nowosc ktora zgodnie z wymaganiami na pudelku nie powinna sie nawet wlaczyc...

Mi instalacja na win 7 zajęła 5 godzin ;) ale sobie poradziłem gra chodziła bez zarzutu 2 razy ja przeszedłem i w inny sposób ;D

A jaki masz sprzęt z jaką kartą graficzną? Mi wszystko chodziło 50kl/s bez żadnego zacięcia na bardzo wys. ustawieniach już na notebooku z procesorem i5 i kartą AMD 6770. Dobry notebook do gier można dostać już za 2,5-3 tys. Chociaż zgadzam się z argumentem, iż koledzy powyżej, którzy kupują mega sprzęty, nawet za ponad 10 tysiaków, z kprocesorami typu i7, kartami NVIDIA 590 SLI, NVidia 570 i tym podobnymi działają na niekorzyśc innych którytch albo nie stać by dać co najmnienm 5 tys. zł za notebook lu stacjonarny i zachecją tym samym producentów do produkcji coraz to lepszego sprzętu i gier za coraz bardziej neibotyczną kasę. Lukaszowy pisz, że dał 25 tys za stacjonarny z 2 razy NvIDIA 590. Toć to woła o pomstę do nieba! Za parę lat żeby w cokolwiek pograć trzeba będzie mieć co roku w pogotoiu co najmniej 10 tysiaków. Chyba że kogoś zaspokaja gra na niskich ustawieniach!

przesadzasz. ja jeszcze w tym roku kupie troche lepszego niż mam, ale na tym co mam (patrz kom. wyżej) wszystkie gry chodzą na wysokich, średnich, ew. niskich ustawieniach bez zarzutów.

ze nie wspomne o tym jakim przekretem jest zabawa w SLI ktora daje wzrost wydajnosci na poziomie 5% i to i tak nie w kazdej grze.. poza tym rozmowa o grafice na temat GTA4 akurat mija sie z celem bo struktura silnika tej gry obciaza przede wszystkim CPU

w dodatkach mody nie chcą działać. SLI w przypadku lepszych kart daje wzrost wydajności nawet o 10-15%. wspomniana już przez kogoś nvidia 590 w formacie SLI to straszna moc, nie mówiąc już o tej karcie razy 2. nawet Battlefield 3 i Wiedźmin 2 chodzą na niej ponad 100 klatek na s - oczywiści pzy dobrym procesorze. mi wystarczy moja nvidia 460. wszystko chodzsi na wysokich obrotach, a 4 wymiata. ale co do niedopracowania gry zgadzam sie. najbardziej dal mnie woałało o pomstę do nieba instalacja! meczyłem sie z nią 3 miesiące, aż kolega pomógł. a gre przechodizłem.... 2 tygodnie.

Masz marny sprzęt - to po 1. Stosując twoje porównania, porywasz się z polonezem na drogę szybkiego ruchu, bo GTA 4 na pewno nie jest autostradą, także pod względem - dziś co najwyżej przyzwoitej - grafiki. Za 2,3 tys. kupisz komputer z procesorem co najmniej i 5 i grafiką NVIDIA 540, 555. Wtedy we wszystko pograsz na średnich bądź wysokich ustawieniach. Na więcej będziesz musiał sypnąć więcej kasy. Masz rację odnośnie niedopracowania gry - to po 2. Ale dla mnie niedopracowanie do raczej kwestia nie dużych wymagań sprzętowych, bo takowe tak naprawdę, zwłaszcza z dzisiejszego punktu widzenia, nie powalają, tylko tego, że w GTA 4 rozczarował mnie mały obszar gry, mało pojazdów, tylko 1 miasto. Ale w jednej - 3 rzeczy zgodzę się. Instalacja gry jest trudna, ale tylko z 1 powodu - nie ma dobrej polskiej instrukcji do niej. Ale od GTA 5 ma to się zmienić, bo gry z serii GTA mają być wydawane od razu po polsku z pełnym spolszczeniem. Pozdrawiam.