Od pierwszego, nierozstrzygniętego zresztą, konkursu Miss Venus upłynął prawie rok. Kleber (Jan Nowicki), właściciel pisma "Egoista" nie mógł wywiązać się z podpisanych umów ze sponsorami i popadł w poważne kłopoty finansowe. Sandra - jako pierwsza wicemiss - unosząc się honorem, odmówiła przyjęcia korony w spadku po Sylwii, która straciła ją, przyznając się, że ma dziecko. Druga wicemiss - Marzena - wybierając miłość do producenta Brauna, także nie przyjęła tytułu. W efekcie konkurs został nierozstrzygnięty. Całe zamieszanie wokół finału podważyło także jego autorytet oraz rzuciło cień podejrzenia na "Egoistę" i inne interesy Klebera. Bruno - Desperado (Artur Dziurman) namawia Klebera do sprzedaży "Egoisty" i praw do konkursu Miss Venus. Ten odmawia i postanawia zorganizować następną edycję wyborów. Reżyserię imprezy powierza Malwinie (Dorota Kamińska). Dwanaście dziewcząt przyjeżdża do hotelu "Egoista" na Mazurach na zgrupowanie przed wyborami Miss Venus. Wśród nich jest też Tekla (Agnieszka Włodarczyk), która nie brała udziału w poprzednim finale z powodu swoich problemów z kleptomanią. Do hotelu przyjeżdża również Robert, brat pana Zdzisia. Między chłopakiem i jedną z finalistek wybucha namiętny romans.