Mocium panie, "boardwalk" oznacza "promenadę", "deptak", czyli główne miejsce akcji serialu. Tytuł "Nadmorskie imperium" brzmiałby IMO dziwnie, bo prędzej kojarzyłby mi się z XVIII wiecznym Imperium Brytyjskim. "Zakazane Imperium" to rzeczywiście odrobinę zgrzytliwy tytuł, ale i tak dobrze, że jeszcze bardziej nie poniosło dystrybutorów (Może "Imperium przy promenadzie"?). Jakby już analizować sens polskiego tytułu: "zakazane" jest tu Atlantic City - imperium, którego potęga opiera się na alkoholu czyli dobra w latach 20. zdelegalizowanego oraz na niezbyt zgodnymi z prawem działaniami jego władz.

(Mam nadzieję, że nie wyszedłem na jakiegoś aroganta i ynteligenta w tym poście. Pozdrawiam.)

Słuszne spostrzeżenia. Tytuł ma się przede wszystkim dobrze sprzedać..

BTW - "Imperium przy promenadzie" - rewelacja ;D

moim zdaniem tytuł jest OK, nie zawsze trzeba tłumaczyć wprost - a ten polski tytuł oddaje bardzo dobrze serial.

Uważam to porostu za czepianie się.
Czy tytuł ma aż takie wielkie znaczenie?

"Nadmorski" hahahaha, czemu Polacy zawsze myślą, że są najmądrzejsi ? Tytuł jest jak najbardziej OK.

W 100% popieram założyciela wątku,idioci wymyślają zpolszczenia tych tytułów. Polska nazwa powinna nawiązywać do orginału,wiadomo że nie wszystko da sie dosłownie przetłumaczyć z ang na pl ale nie dajmy się zwariować. Gdzie np. dirty dancing a gdzie wirujący sex??? i wiele wiele innych heloł??? może czasami warto wziąść słownik zastanawiając się nad tytułem a nie sugerować się samą fabuła.

zpolszczenia?! heloł?! O wiele bardziej pasuje obejrzeć i wtedy się zastanowić na tytułem niż tłumaczyć słowo w słowo. Przykład: Kac Vegas

Widzę, że nikt Cię nie nauczył kultury osobistej:)
Śmiem też twierdzić, że skoro powołujesz się na heteroseksualność Jacykowa masz coś z tym wspólnego.

A może dla odmiany zamiast obelg powiesz coś o filmie. Tylko mądrego bo na razie niezbyt Ci wychodzi.

heteroseksualność jeśli już, znawco polskiego...

Przepraszam, ale jak ktoś każe innym sięgnąć po słownik, a sam robi taki babol jak "wziąść" no to normalnie nie wiem co ze sobą zrobić. "może czasami warto wziąść słownik zastanawiając się" co się piszę, a nie sugerować, że ludzie od tłumaczeń są niekompetentni. Pozdrawiam.

Ps. Moim zdaniem przetłumaczyli o w jak najlepszy sposób, a "Imperium przy promenadzie" miażdży cycki ;)

Idioci to liznęli w szkole trochę angielskiego i teraz puszą się jakie to polskie tytuły są beznadziejne. "Dirty dancing" oczywiście powinien zostać wydany jako "Brudny taniec", "Die hard" jako "Ciężko umierający", a "Boardwalk empire" jako "Nadmorskie imperium".

czekam na dzień kiedy WSZYSCY którzy sapią na temat tłumaczeń czegokolwiek albo
a) zaczną sami tłumaczyć
b) UMRĄ.

ze wskazaniem na opcję b.

a ja czekam aż w internecie zapanuje choć minimum kultury osobistej, a krytycy polskich tytułów zaczną sami coś proponować(najlepiej od razu dystrybutorowi przed premierą).

Tlumaczenie tego doslownie byloby raczej kiepskim pomyslem. Polski tytul jest niezly. Poza tym serial naprawde dobry.

Wengard, myslisz, ze jestes bystrzak, bo znasz znaczenie slowa 'boardwalk'? Kazdy glupi moze wejsc w google translator i przetlumaczyc.
Sukcesem jest wymyslenie chwytliwego tytulu, ktory ponadto ma sens.
Bauer0 dobrze wytlumaczyl ci jakie znaczenie w serialu odgrywa haslo 'Zakazane Imperium'. Zrob sobie i innym przysluge oraz przestan sie madrzyc.