Czy tylko ja nie potrafie sie pogodzic ze smiercia Wisni
Bardzo polubiłam jego jako postać A przede wszystkim ten luz
Nie rozumiem czego go zabili to nie było potrzebne
A na jego morderstwa można przymknąć oko xd
No jego zabicie jest kompletnie z dupy. Równie dobrze mogli strzelić mu w rękę, w której trzyma broń, albo chociażby w nogę.
No na zabójstwa nie bardzo można przymknąć oko. Widać co się działo z tą postacią za ich sprawą i musi to mieć jakiś fabularny sens. Scena ze snajperem miała to dopiąć.
Nikt nie pisze o tatarce :-/ zrobił jej dziecko i wsio? haha przyszła się pożegnać, a ten dom buduje dla siebie. Abstrahując od tematu, pierwsze co zauważyłam w sezonie 3 to napompowane poliki pani prokurator
Obadaj tutaj:
https://m.youtube.com/watch?v=wE7LA653vqY&list=OLAK5uy_mlMF3ofUiOGvU_v1bj_2HtBT- LPiAtmRE
no nie? jak caly serial byl mega tak to bylo slabe ze hej. Liczylam ze moze wreszcie po tym wsyzstkim sie zejda zwlaszcza ten synek byl raczej rebrowa . No ale mowie nooo ooook naciagnijmy ze przyczepa ze koles bez pracy ( chyba ze go przywrocili do watahy) po czym zoom na nowo budowany dom.......... lepiej jakby ich watku nie dali na koniec. Alboo chociaz jakby powiedziala ze nie wiem mam dosc chce stad udziec jak najdalej zaczac od nowa cokolwiek..