wiec:
- e, łysy, łysy powiedz kupka ryżu.
- kupka ryżu !?
- twój tata nosi nypel jak go gniecie w krzyżu :)

Buahahaha... XD no normalnie oskara i jeszcze nobla dorzucić za ten dialog. Nadal ktoś coś chce powiedzieć o głębi żartów w "wuatcah"?

Wiedziałem że wtrącisz tutaj swoje trzy grosze Panie śmiący się tylko z głębokich żartów :) Przynajmniej się nie rozpisywałeś :)
A żeby zrozumieć ten żart trzeba obejrzeć ten odcinek bo śmieszna jest sytuacja w której pada ten dialog.

Hmm... śmieszna sytuacja... w WM... Czesio mówi "Dzieeeń-dooobry"? :)

"wiec:
- e, łysy, łysy powiedz kupka ryżu.
- kupka ryżu !?
- twój tata nosi nypel jak go gniecie w krzyżu :)
"

TO jest śmieszne?

Ty jesteś śmieszny i upierdliwy.
Tylko nie wmawiaj ludziom że tak nie jest.

Żeby ciebie rozśmieszyć, wystarczy położyć na stół kawałek sera, więc twoje zdanie jest wyjątkowo subiektywne i mało wiarygodne.

mam pytanie - co powiedział Czesio w ostatnim odcinku kiedy pająk higienistka poprosił o ocenę swojej piosenki ??

Też słabo słyszę co on tam czesiuje (^^), ale wydaje mi się, że coś w stylu:
"Hmm.. hmm.. do aranża dodałbym organy..."

A ja mam pytanie: w którym odc. Czesiu jest narratorem i rozpoczyna go w sposób: "Dzień dobry, nazywam się Czesio i lubię bajki tak samo jak gorzkie żale"? Potrzebne mi to, a nie umiem sobie przypomnieć, który to był odcinek.

Nie jestem pewien, ale wydaje mi się, że był to pierwszy odcinek pierwszej serii, "Karta Maślany".

Tak. Sprawdziłem i to ten odcinek :). Pozdrawiam.

hehehe
dzięki (za krótki) (nadal za krótki)