1. To nie jest film tylko serial
2. Jak komuś się nie podoba obsada albo np. czarni to może wydawać na jej temat opinie i twój płacz tego nie zmieni
3. Rozrywką jest zapalenie zioła i pogranie w VR a nie męczarnia i cringe sceny
4. Jeśli komukolwiek trzeba poluzowania gumy to tobie i zachęcam bo chyba troszkę uciska

Aleś mi dogadał! Aż mi w pięty poszło!
Serial to film w odcinkach.
Skąd taki wniosek, że płaczę? Napisałam, że większość komentarzy jest groteskowa i chce mi się śmiać, jak czytam te rozbudowane dyskusje na temat tego, czy elfy mogą mieć krótkie włosy, jaki kolor skóry mieli krasnoludy. RTFL.
I tak: kino, film, seriale to rozrywka - nie warto podchodzić do tego ze zbyt wielką nabożnością, a tym bardziej na kolanach.
Ponownie radzę poluzowanie gumki, bo krew za bardzo do mózgu uderza.

Łymn ale ja nie mam zamiaru ci dogadać, bo wiem, że łymyn i tak nie zrozumie. To dla pozostałych czytelników.

> śmiać, jak czytam te rozbudowane dyskusje na temat tego,
> czy elfy mogą mieć krótkie włosy, jaki kolor skóry mieli krasnoludy. RTFL.

Widocznie jesteś niedzielnym oglądaczem i nie robi ci większej różnicy czy to Świnka Pepa, Bolek i Lolek czy Władca Pierścieni.

Mnie natomiast śmieszą osoby broniące serial wyliczając wyolbrzymione argumenty drugiej strony, jednocześnie nie podając żadnych własnych argumentów.

Bo ja nie bronię serialu. Na razie obejrzałam dwa odcinki, a to stanowczo za mało, żeby napisać jakąś sensowną opinię na ten temat. Dlatego też nie mam żadnych argumentów za filmem, czy przeciw niemu. Na razie podoba mi się muzyka efekty, kostiumy, odpowiada mi obsada. Rzetelną ocenę wystawię po obejrzeniu całości.

Wystawiasz siódemkę po obejrzeniu tych odcinków to jest właśnie obrona tego serialu. Siódemka za marnej jakości kostiumy, tu masz porównanie zbroi Amazonu i zbroi od P. Jacksona:
https://preview.redd.it/3p6lgltb4pl91.jpg?width=960&crop=smart&auto=webp&s=57d5b 50b151a3369b2e8fd0f5784c1713f1d3b31

za dobrą muzykę i efekty? Nie uważasz, że to za mało? A gdzie gra aktorska, zalążek wciągającej fabuły, dialogi, brak głupot?

Otóż to, ale to typowa "metoda" tego typu osób.

Brawo za głos rozsądku

To Twój sarkazm, czy klakierstwo wobec infantylnych wtrętów?

To moje szczere poparcie dla wartościowego komentarza.

Przecież moje powyższe argumenty dotyczące tego rzekomo "wartościowego komentarza" pokazują jego prawdziwe oblicze, czyli hurra nadinterpretację.

Gra głównych bohaterów, szczególnie Galadrieli i Elronda jest miałka, sztucznie pompatyczna, po prostu niezmiernie słaba. Brak zalążku wciągającej fabuły, głupoty obrażające rozumnego widza i obrzezanie obrazu z tolkienowskiego klimatu:
- wpław do Śródziemia,
- "wspinaczka" po lodowych nawisach,
- rozbieranie elfów przed "wejściem" do Valinoru, a także łupina, którą tam dopłynęli bez choćby jednego lembasa,
- Metor Man,
- idiotycznie głupia choreografia walki z śnieżnym trollem,
- decyzja Arondira, czyli wejście do tuneli, a następnie ucieczka przed orkiem/orkami,
- śmierć świetlików i płacz z tego powodu koleżanki Nori, która w uśmiercaniu i zjadaniu ślimaków nie widzi problemu,
- głupota wierchuszki Noldorów z królem Gil-galadem oraz Elrondem włącznie, bo gdyby zwykły gondorczyk miał do czynienia ze znakami, na które natknęła się Galadriela - bez problemu stwierdziłby, że Sauron jest w Śródziemiu,
- spacerkiem z Eregionu do Khazad Dum,
- niepasujące postaci do ról,
- nietrzymanie się tolkienowskiej chronologii,
- "magia Tolkiena" w dawkach homeopatycznych,
- kompletne pogwałcenie zasad, stworzonego przez Tolkiena funkcjonującego Świata,

Reasumując - Twoja rozbrajająca szczerość poparcia dla zakłamanego i infantylnego komentarza wpisuje się w jakże obecnie wszędobylskie gloryfikowanie bylejakości i tandety.

Przeca agatonik to stare ojkofobisko

Najgorsze w tym wszystkim jest to, że argumentem broniącym dzisiaj praktycznie wszystkiego jest nawołanie do zaniżania standardów. "Denerwował cię brak logiki w Wiedźminie? - zanadto analizujesz", "Nie podoba ci się brak wierności w stosunku do książek - przestań o tym myśleć jak o adaptacji", "Serial jest pełen głupot? - potraktuj to jako serial do odmóżdżenia", "Serial jest nudny? - przecież są ładne widoczki", "Aktorzy są źle obsadzeni? - to ty jesteś rasistą". itp. itd.

Jesteście ogólnie prymitywnym standardem po prostu. A serial jest zwyczajnie głupi.

Zgadzam się i cieszę, że wiele osób potrafi w miarę obiektywnie i zgodnie z prawdą ocenić dzieło wytworu kultury. Jesteś jedną z tych osób.

Jeden z krytyków na filmo maniaku powiedział wprost, że konsument ma konsumować nie zaś kombinować i zaburzać "naturalny proces chłonięcia i przyswajania".

A tu się rozbisurmanili paszę śmią krytykować :)

To smutne, a jeszcze smutniejsze jest to, że jak zdążyłem zauważyć istnieją osoby w pełni popierające taką narrację.

xD Przecież można oddzielić rzetelną krytykę serialu od typowego "hue hue czarny elf, no kto to widział" Bo są takie i takie komentarze, co najlepsze, wszystkie wpadają do wora z napisem "1/10" xD

Nie obchodzi mnie kolor skóry poszczególnych ras. Jak dla mnie wszyscy mogą być czarni. Nie jestem tolkienowskim purystom. Mogą wiele zmieniać, oddzielam filmy i seriale od literatury. Oglądałem połowę pierwszego odcinka i jedna trzecia drugiego, tak z ciekawości. I odpadam. Nie dlatego, że jestem rasistą, nie dlatego, że płaczę nad zmianami w dziełach Tolkiena. Nie obchodzi mnie to. Więc nie wyrzucajcie ludzi do jednego worka! To jest żenujące. Mówię: jak dla mnie wszyscy mogą być czarni, ale w obrębie pewnej logiki. Jak w małej, odseparowanej wiosce możemy mieć mieszankę rasowa? Niech wszyscy będą czarni albo biali, ale ta mieszanka uderza w logikę zbyt mocno. Nie siedzę nad serialem i nie analizuję, ale mój mózg sam mi mówi, że coś tu nie gra. Nie można przez to uwierzyć w świat, zatopic się w nim. Fantastyka jest piękna wtedy, kiedy możemy w nią uwierzyć. O to chodzi, a nie o to, że teraz wojownicy lewicy będą wszystkich dookoła nazywać rasistami, bo fantastyka jest dla dzieci i można tak wszystko. Nie, nie można. Są pewne ramy logiki, które sprawiają, se czujemy fantastykę i pragniemy ja przeżywać. Poza tym serial jest kiczowaty wizualnie, zbyt plastikowy, za dużo patosu, gadające głowy i śmieszna postać kobieca. Nie tak kreuje się silne kobiety. Disney już się przejechał, teraz Amazon. Ale nie oceniam, ale po tym, co widziałem, dałbym 5/10. Tyle.

*Purystą

Ale autorka tematu nie mówiła o osobach Twojego pokroju, tylko tych co wystawiają 1, po zaledwie dwóch odcinkach ;) Można oddzielić rzetelną i dobrze uargumentową krytykę serialu od "uga buga, aktorzy są czarni, więc daję 1"

Może. Po prostu jestem już przeczulony, bo tyle razy ostatnio zostałem nazwany rasistą, że zaczynam wszędzie dostrzegać kolejne ataki. Pozdro.

Możesz podać link do forum gdzie jakaś, bardziej rozbudowana recenzja użytkownika zawiera coś w stylu: "uga buga, aktorzy są czarni, więc daję 1"?

Ale tu właśnie nie chodzi o rozbudowane recenzje, które rozpisują co im się nie podoba, wymieniają minusy produkcji, tylko "uga buga, aktorzy murzyny, 1/10":
https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/discussion/Pier%C5%9Bcie%C5%84+piecze,3316526
https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/discussion/Mamy+czarnych+hobit%C3%B3w%2C+czarne+elfy+i+cza rne+krasnoludy.+Brakuje+Gandalfa+Czarnego+i+LGBT,3316481
https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/season/1/discussion/Filmy+z+murznami+napchanymi+na+si%C5%8 2e+wiadomo+%C5%BCeby+omija%C4%87.,3316205
https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/discussion/Najlepszy+jest,3315832

Tak myślałem, w rozbudowanych recenzjach tego nie ma ale Ty wszystkie w głupkowaty sposób zaliczasz jako rasizm. Nawet w tych, które przytoczyłeś trudne jest dostrzec rasizm w ten sposób piszących, bardziej frustrację w związku z kolejnym na siłę wpychaniem fałszywej idei różnorodności w świat wytworów kultury.

Tu nie ma żadnej idei xD Człowieku, to są normalni ludzie jak Ty czy ja, ile to Wam jeszcze trzeba powtarzać? xD

Ty jesteś ślepy, czy niepełnosprytny? Z obrazu wali ideą reprezentacji, która jest z gruntu fałszywa. Jak widać w ostatnich latach ogranicza się ona do reprezentacji populacji o afrykańskich korzeniach w opowieściach o korzeniach europejskich, i nie widać, by dodawano postacie azjatyckie, syberyjskie, albo Indian amerykańskich do opowieści o źródłach europejskich, a także nie widać, aby dodawano białych, azjatyckich i indiańskich aktorów do opowieści o źródłach afrykańskich.
Na świecie mamy jakieś 5000 języków, jakieś 200 krajów i jakieś 500 narodów - dlatego NIE jest możliwe, aby idea reprezentacji kiedykolwiek osiągnęła swój cel - czyli reprezentowania każdej grupy w utworach mających źródło w kulturze, każdej innej grupy.

Ty tak twierdzisz, bo doszukujesz się jakiejś ideologii w tym wszystkim xD

Przecież tego nie trzeba się doszukiwać, to po oczach bije, jaki koń jest ponoć każdy widzi? No - może prócz osób z tzw. "pokolenia xD", pożytecznych idiotów nie sieją jak widać.

Czyli teraz w każdym filmie/serialu gdzie wystąpi czarny aktor/aktorka będziesz doszukiwał się poprawności politycznej/'idei różnorodności"/spisku itp? xD

Właśnie tak głupiutkich wniosków spidziewać się można po przedstawicielach "pokolenia xD". Wzmiankowane standardy są już powszechne w szeroko pojętej kulturze i równie szeroko opisane dlatego jakże śmiesznie i żenująco w swej istocie brzmią podobne do Twoich wynurzenia.

Bo on działa jak wczesne czaterboty, które reagowały po prostu określonymi frazami na słowa wyzwalacze. Zatem jeżeli w wypowiedzi rozmówcy odnajdzie słowo "czarny", to zaraz pyta:
- Ale dlaczego jesteś rasistą?

Otóż to. Ciekawi mnie w jakich warunkach wzrastają tacy osobnicy, jakimi treściami są karmieni, założywszy, iż rzeczywiście wierzą w to co piszą.

Ciebie jak widać rodzice nie wychowali w szacunku do drugiego człowieka, skoro odmawiasz występu określonym osobom występu w serialu :/ Przykre, wspólczuję.

Twoje kłamstwo aż w oczy kole, raz, że to właśnie Ty nie odnosisz się z szacunkiem do tych, którzy odpowiednio argumentując uzasadniają dlaczego umieszczenie wzmiankowanych bohaterów totalnie nie pasuje, jest bezsensowne i głupie, dwa - obrzucasz ich nieuzasadnionymi inwektywami typu "rasista".

Oczywiście nie wskażesz ani jednego cytatu z moich wypowiedzi, które świadczyłyby o moim rzekomym "odmawianiu występu określonym osobom w serialu", co nie pozwala Ci stosować nędzne ad personam w stosunku do mnie i moich rodziców. To jest właśnie smutne i żałosne zarazem.

Jak kogoś argumenty są tak denne, to tylko toczyć bekę z takich osób.

link 1 nie działa
link 2: ocena 5
link 3 i 4 - OK, niech będzie, choć nie jest wskazany związek przyczynowy między zdawkowym komentarzem a oceną (tj. ocena 1 bo murzyn).
Także masz rację w 50% licząc na Twoją korzyść, inaczej w 0%, jako że nie wykazałeś istnienia związku między "czarnym elfem" a oceną.

Zasadnicze powody dlaczego czarny elf (czy hobbit, nieważne) jest tak częsty w rozmowach o serialu:
1) to element coraz szerzej rozpowszechnionego zapewnienia reprezentacji niektórych grup społecznych (tu: czarnoskórych) w produkcjach filmowych,
2) był z nami od początku: najpierw zaprezentowano obsadę i kostiumy,
3) każdy to widzi, w przeciwieństwie do nonsensów logicznych czy antytolkienowskich

O ten też jest dobry xD I to tylko kilka samych tematów, komentarzy można spotkać duuuużo więcej:
https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/discussion/Cynizm+tw%C3%B3rc%C3%B3w,3315783

Dlaczego nie skomentujesz podlinkowanej wypowiedzi? Niby w czym ten gość aż tak bardzo się myli wg Ciebie? Niektóre kwestie są dyskusyjne, jak np. twierdzenie, że opierając serial na "konserwatywnych treściach Amazon stworzy gniota", reszta? Ma sens.

Rozumiem, że muszę wszystko komentować wg Ciebie? Może pozwolisz wybierać mi do których wypowiedzi się odnosić? Czy nie pozwolisz? Co, tato? XD

Nie rozumiesz. Pytałem dlaczego nie skomentujesz, odpowiesz, czy dalej będziesz rżnął głupa wpierając, ze jakiś użytkownik jest w stanę Ci czegokolwiek zabronić?

jest w stanie, oczywiście, być miało

W ogole nie oglądałam tego serialu, ale nie rozumiem twojego sposobu myślenia. Przecież to fantasy a nie film/serial historyczny. To nie jest dokument. Mimo iż wiele scen/środowisk jest stylizowane na średniowiecze i w zasadzie tak można rozumieć tę historię, jakby miała ona miejsce w średniowieczu, to przecież tak nie było. Ta historia to bajka, więc oderwanie się od tego jak budowane były nasze społeczeństwa i na jakiej zasadzie się mieszały nie jest niczym aż tak dziwnym. Serial jest kierowany do widzów na całym świecie, przede wszystkim do świata anglosaskiego i tego orbitującego wokół tego świata, więc mnie w sumie nie dziwi, że się różne kolory skóry do tej historii inkorporuje. Bo to nie jest historia Europy czy kolonializmu. A nawet jeśli Tolkien faktycznie pisałby tę historię przede wszystkim mając w wyobraźni osoby czy stwory białe - jako elfy, krasnoludy, hobbitów czy ludzi. To mógł tak pisać, bo pisał przed 2 wojną światową gdy takie kompletne nie widzenie czarnych, albo widzenie ich jako podludzi było standardem - nawet jeśli nie bezpośrednio wyraźanym albo uświadomionym. Czarni po prostu nie zajmowali jakichkolwiek wyzszych miejsc w społeczeństwie zachodu. Rasizm w USA trwał długo po wojnie. Ale dziś żyjemy w innym świecie i brak udziału czarnych w takim filmie/ w takiej historii byłby odebrany jako rasistowski (nawet gdyby Tolkien sobie tego życzył). Natomiast najprzykrzejsze jest co innego - że jednak głowne głosy krytyki są odnośnie fabuły, kostiumów, plastykowych postaci i scenariusza mimo majątku wydanego na produkcję. A Amazon chcąc te fakty ukryć, tę krytykę ściszyć - przecież nie odnosząca się do rasizmu - oskarzą widzów o rasizm właśnie a na imdb skasował możliwość wystawiania niskich ocen. Zresztą na tym portalu też dziwne zjawisko - recenzenci dają w zasadzie prawie max a widzowie coś około 5.

To jak chcą wprowadzać czarnych bohaterów, niech to robią, nie przeszkadza mi to, ALE w ramach logiki. Niech cała osada będzie biała albo czarna. Jak koczowniczy, odizolowany lud może mieć taką mieszankę rasową? Jak ze związki czarnej z białym może powstać krystalicznie białe dziecko algo krystalicznie czarne? O takim czymś mówię. Chcą mieć w fantasy odzwierciedlenie swojego swiata? Niech robią to logicznie j niech zrobią jedna, hermetyczna społeczność czarna, inna biała a jeszcze inna żółta. Inaczej mózg się buntuje, bo podkreślę raz jeszcze: fantasy powinno trzymać się pewnych ram logicznych. Jak masz zamek wampirów, które widzą w ciemności i żyją nocą i napiszesz, że jakiś bohater nawiedził ich zamek, aby wybić wampiry i dodasz, że bohater po przekroczeniu progu znalazł się w pomieszczeniu z zapalonymi świecami...to wejdziesz na grunt błędu. To fantastyka, ale musi być logiczna, bo po co widzącym w ciemnościach wampirom świece? O to mi chodzi. Nie obchodzą mnie zmiany wobec świata Tolkiena, bo dawno nauczyłem się rozróżniać literaturę od filmów. Nie obchodzi mnie kolor skóry elfa. Ale niech to będzie logiczne, a nie biała baba plus czarny facet, równa się białe potomstwo. A do takich fikołków prowadzi ten serial. A mi chodzi tylko o to, że wiele osób nie jest rasistami, bo zwraca uwagę na kolor skóry. Po prostu kochamy dobra fantastykę.

To jest fantasy, masz tam jeszcze hobbitów, czarodzei, nieśmiertelne elfy i mówiące drzewa a oczekujesz dokładności dotyczącej dziedziczenia genów czy odzwierciedlenia kontaktów z czarnymi z Europy. Dlaczego ludzie nie mieliby być przemieszani - tak jak są powszechnie przemieszani obecnie w UK czy USA albo Francji czy Niemczech? Co do koloru skóry dzieci to inna kwestia. Ale po prostu, dlaczego ktokolwiek miałby na ten kolor skóry zwracać jakąkolwiek uwagę? To nie jest istotne. Wszystko inne jest. Przy czym dodam , że nie lubię gdy wkłada się czarnych jako np. królową brytyjską w serialach jednak w jakiś sposób odzwierciedlających brytyjską historię, bo tak, wtedy jest absurdalnie. Ale to jest fantasy, świat kompletnie oddmienny od naszego, kompletnie nieprawdziwy.

...to nie do końca fantasy, to bardziej coś w rodzaju pseudo-mitologii. Tolkien ubolewał nad tym że anglicy nie mają tak rozbudowanej i barwnej pogańskiej mitologii jak np skandynawowie... postanowił zatem stworzyć jakiś tego surogat. mamy zatem do czynienia z quasi-mitologią europejską i to odrobinę religijną (w sensie katolickim). skoro więc jest to europejska "mitologia" to sam sobie dopowiedz resztę...

moim zdaniem dużo jednak naciągasz w swoich stwierdzeniach, ale ponieważ nie jestem Tolkienologiem nie będę się tu dłużej wypowiadała. Powiem jedynie tyle, że Tolkien był zbyt inteligentnym i wykształconym człowiekiem, podobnie jak otoczenie w jakim się znajdował, żeby sobie wyobrażał że tworzy kolejną mitologię skandynawską. Zresztą, nawet jego twórczość jest jednak odmienna. Natomiast czerpanie inspiracji z takich źródeł to zupełnie co innego. Sądzę, że resztę dopowiadasz sobie sam. Zresztą każdą twórczość się jakoś aktualizuje. Gdyby okazało się że Tolkien był rasistą (w co wątpię, nigdy nie słyszałam żeby miał coś wspólnego z takim myśleniem) lub gdyby miał jakieś problemy z Żydami, dzis taki światopogląd byłby nie do przyjęcia - mimo iż w tamtych czasach jak pisałam wyżej był dość powszechny nawet jeśli nie artykułowany.

...czyli skłaniasz się do stwierdzenia że zawłaszczenie kulturowe może być czymś negatywnym tylko kiedy robią to biali kosztem innych ras... natomiast kiedy jest odwrotnie to nie wolno tego nawet zauważyć bo z automatu jest się rasistą... no jakże to logiczne... i czemu mnie nie dziwi.............XD (ps. nigdzie nie napisałem że Tolkien na serio myślał iż ktoś weźmie jego twórczość za faktyczna pogańsko-religijną mitologię... tyle że tworzył w tym duchu. po drugie, "twórczość się jakoś aktualizuje"... nie! sama z siebie tego nie robi. ktoś musi tego dokonać ale nigdzie nie jest powiedziane że należy tak czynić. jeśli coś jest doskonałe to po co to poprawiać. no chyba że jesteś jedną z tych osób które z chęcią ocenzurowałyby np. "w pustyni i w puszczy" i wycięły stamtąd wszystkie "n-word" XDDDDDDDDDDDDDDDD)

A kto tu niby cokolwiek zawłaszcza? Czy ty wiesz jak wygląda dzisiaj zachód? Jest całkowicie wymieszany, szczególnie w krajach anglosaskich, dlatego nie uwzględnianie tego faktu w ich produkcjach filmowych byłoby dla zachodu nienaturalne i rasistowskie właśnie. Biali to niedługo jeśli nie już mniejszość w USA. A kolorowi, albo mixed race którzy z tamtych krajów pochodzą - jak UK czy USA mają większe prawo do Tolkiena, bo się w kulturze anglosaskiej wychowywali całe życie, tak samo jak ich przodkowie, niż ty, mimo iż myślisz że twój kolor skóry daje ci tu jakąkolwiek przewagę. To dla ciebie widok kolorowych jest nienaturalny, dla krajów w których amazon głównie działa, i które są dla amazona głównym rynkiem, a także dla krajów dla których Tolkien to rodzimy autor - jest to sprawa naturalna, codzienność. I tak, społeczeństwa się zmieniają często w stopniu radykalnym. Nie masz dziś na świecie w krajach rozwiniętych niewolnictwa czy pańszczyzny, zniewolenia kobiet itd itp dlatego podobnych treści które miałyby takie społeczeństwo gloryfikować nie ujrzysz dziś na ekranie. itd itp. Jeśli tego co tu piszę nie rozumiesz, to sorry, ale nie będę ci tłumaczyć. Widocznie trzeba mieć do tego pewne obycie w kulturze, literaturze czy hisotrii żeby pewne zmiany rozumieć.

...piszesz że nieuwzględnienie wielokulturowości = rasizm... czy ty się choć przez chwilkę zastanowiłaś nad tym co piszesz... bo z tego co napisałaś wynika iż uważasz że artysta MUSI, dopasowywać się do społeczeństwa i odbiorcy a przede wszystkim do systemowych, światopoglądowych i politycznych, odgórnych narracji... sorki ale na kilometr śmierdzi mi to "wujkami" adolfem i józefem...
nie koleżanko, "legalny" artysta nic nie musi, dopóki działa w granicach prawa karnego oczywiście. są tylko dwa przypadki w których artystom mówi się co i jak mają kreślić pod propagandową "linijkę". pierwszy to w państwach totalitarnych. drugi... w korpo... dokładnie tak jak na załączonym obrazku.