PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=668104}

Violetta

2012 - 2015
6,3 6,7 tys. ocen
6,3 10 1 6679
Violetta
powrót do forum serialu Violetta

Oglądając to, zauważyłam że twórcy chyba chcą żebyśmy myśleli że Violetta jest idealna :) Bo to, że
jest dziecinna i miewa jakieś głupie zachowania, zauważają w większości tylko strasi widzowie. Tak
poza tym to ma same zalety: jest pomocna, ładna, miła, wrażliwa itp już nie mówiąc że w
porównaniu do Ludmiły to już zupełnie anioł. Potem dzieci starają się brać z niej przykład, serio
widziałam nawet na jednym poratalu pytanie jak się zachowywać, żeby być jak Violetta, nie widzą
tego że chcą być jak wykreowana postać Disneya, taki niedościgniony ideał. Bo w prawdziwym życiu
takich ludzi poprostu nie ma, ale przynajmniej ja nie spotkałam. Jakie jest wasze zdanie?

Enterraz

Zgadzam się :3

ocenił(a) serial na 10
alka893

Jest kreowana na taką idealną, bez wad i przez to jej postać jest nijaka, nierzeczywista. O wiele lepiej ogląda się Np. taką Ludmiłę, jest bardziej prawdziwa niż "idealna" Violcia.
W pierwszym sezonie lubiłam Viole, ale w drugim działa ostro na nerwy.

ocenił(a) serial na 10
majka5454

Może próbują by była idealna, ale taka nie jest i dlatego właśnie dalej jest rzeczywista, przynajmniej ja umiem sobie wyobrazić człowieka takiego, jak ona i nawet wydaje mi się, że wielu takich spotkałam. Violetta ma miliony wad, m.in to, że myśli tylko o sobie. To, że jest miła to tylko maska, którą nakłada, by wszyscy ją kochali.

ocenił(a) serial na 3
alka893

No nie wiem czy Violka taka idealna...no może jest kreowana na tą idealną,ale raczej taka nie jest,ma WIELE wad. Fakt,że małe dziewczynki się na niej wzorują (nawet znam taką jedną xd).Tylko ja nie wiem jak można wzorować się na kimś kto ma zero szacunku dla starszych,drze się na swojego własnego ojca i myśli tylko o sobie,to ja nie wiem...
Ja o wiele bardziej wolę Ludmiłę niż nią.

Anabell1

Podaj choć jeden przykład, kiedy myślała tylko o sobie.

ocenił(a) serial na 3
Sebek7771

Dobra może trochę źle to sformułowałam.Ale zawsze jest tak,że to ona jest ta najbardziej pokrzywdzona,wiecznie jakieś problemy kiedy gada z Francescą i Camilą itp.

ocenił(a) serial na 8
alka893

To właśnie jest duży minus tego serialu bo nawet w debilnych 'Czarodziejach z WP' główna bohaterka miała wiele wad, popełniała blędy, a tu zawsze ktoś jest za nie odpowiedzialny tylko nie Vilu, jak nie Ludmiła, to German, to Diego...
Wykreowali ją trochę na taką księżniczkę z dawnych bajek Disney'a, nieskazitelną, piękną, pomocną, idealną itp itd...
A że w życiu takich osób nie ma, ludzie się wkurzają i hejtują serial, co w pewnym sensie jest zrozumiałe ale poza główną bohaterką reszta postaci jest fajna, na przykład taka Lara, Diego, Ludmiła, Leon i cała reszta.
Dużą odpowiedzialność za to że serial jest tak krytykowany ponoszą też małe, rozwrzeszczane różowe dziewczynki które zamiast bawić się z rówieśnikami oglądają DC, to tak jakby im puścić 'Modę na Sukces', siedmiolatki chcą być dorosłe i tyle, nic już się na to nie poradzi a 'Violetta' w zamierzeniu była skierowana raczej do starszej publiczności ;D

użytkownik usunięty
alka893

Mnie też to wkurza... Violcia to taki ideał, a inne postacie grające w "Vioeltcie" to dno... Ciągle przegrywają itp. , itd. A Violcia oczywiście wygrywa, wszystkim pomaga, wszystkich pociesza -,-

ocenił(a) serial na 10
alka893

Mnie denerwuje, że ona wszystko musi wygrać.
Jest gwiazdą Y-Mix'u i jest rozsławiona przez Y-Mix. To chyba wiadomo, że wygra konkurs taneczny czy konkurs kapel, bo jest rozpoznawalna.
Ludmiła ma rację, że ją faworyzują.
I jeszcze jej kapela (Fran,Camila i Naty) śpiewała ostatnia by się lepiej przygotować. Co jak co, ale powinno być sprawiedliwe głosowanie.

Kingetta

Talentów 21 nie wygrała.

ocenił(a) serial na 3
Sebek7771

Bo musieli się Fede pozbyć, bo Rugg był tylko na jakiś czas. Poza tym nie mogli jej gdzieś wysłać. Inaczej by wygrała.

KeThA

Mogli zrobić inną nagrodę ^^

ocenił(a) serial na 9
Sebek7771

Zrozum faworyzują ją! Nie zmienisz tego:
- przekładają jej występ z dziewczynami
- wszyscy ją chwalą chociaż jest wiele innych utalentowanych uczniów
- gdy Violetta zaczyna opowiadać o swoich problemach to wszyscy jej słuchają mimo że mają swoje problemy, ale ona musi być pierwsza
- kiedy Leon wyszedł gdzieś z Larą to Violetta już jaki to zły i niedobry a jak ona się prawie pocałowała z Diego to było dobrze
- zawsze odwraca kota ogonem podczas rozmów z Geramanem

ocenił(a) serial na 10
Sebek7771

Dzięki za poparcie dziewczyny. ;) I zgadzam się, że Violetta nie mogła wygrać Talentów 21, bo po 1.German by się wściekł i by był kolejny problem, a po 2.Główna bohaterka wyjeżdża w trasę? Nie przeszłoby.
Mi się rzuciło w oczy ostatnio, gdy Violetta była w Madrycie to wszyscy, którzy zostali w Buenos Aires (typu Maxi,Camila itd.) zachwalali Violettę mówiąc, że ma prawdziwy talent, a Ludmiła nie. Co jak co, ale już chyba nie muszą gadać o wielkim talencie Violi kiedy jej nie ma.

Kingetta

Mogli wymyśleć inną nagrodę ;)

ocenił(a) serial na 9
Sebek7771

Ale nie wymyślili!

dielaraever

Czyli przegrała sprawiedliwie ;)

ocenił(a) serial na 9
Sebek7771

Raz miej rację ;D

ocenił(a) serial na 10
alka893

Kreują ją na idealną, ale średnio im to wychodzi, jakoś tak.

alka893

http://besty.pl/3334833
Musiałam gdzieś to wstawić :D

ocenił(a) serial na 4
alka893

Dobra to skoro wszyscy piszą jaka Violka jest i nie jest, to ja chyba też napiszę "parę " słów (jak to ja :)))
Podzielę swoją wypowiedź na Violkę z sezonu 1 i 2.

Sezon 1
Gdy rozpoczynał się sezon, od razu rzuciło mi się w oczy, że Violka jest osobą, która uwielbia bujać w obłokach. Żyje jakby w swoim własnym, idealnym świecie. Wraz z powrotem do Buenos Aires, próbuje się wyrwać ze złotej klatki, w której zamknął ją ojciec i poznaje inny świat, zupełnie dla niej obcy. Pierwsze spotkanie z Tomasem, pierwsza wizyta w studiu tylko to utwierdzają. Widać, że nigdy nie była zakochana, natomiast poruszając się po Studiu sprawia wrażenie zagubionej i zaciekawionej. I w zasadzie od tamtej pory zachodzą w niej zmiany. Nieznaczne ale jakieś zachodzą. Zaczyna otwierać się na świat i widzieć go z innej perspektywy. Schodki zaczynają się, gdy poznaje Leona. Zaczyna się telenowela pod tytułem "Kogo mam wybrać"? I rozpoczyna się trójkąt Tomas-Violetta-Leon. Nie cierpiałam tego etapu... Violka raniła obu chłopaków, najpierw leciała do jednego, by potem wypłakiwać się w rękaw drugiemu. W pierwszym sezonie było to dla mnie chyba najbardziej irytujące. Szczególnie zachowanie w stosunku do Leona, którego uwielbiałam w pierwszym sezonie. I tutaj przejawia się jej dziecinność i niestabilność uczuciowa. Mówiąc krótko: było z nią gorzej niż z zakompleksioną 13-latką (nie obrażając nikogo). Miałam ochotę jej coś zrobić... Tak było do końca sezonu i przyznam się bez bicia: znienawidziłam ją za to.

Sezon 2
Tutaj Violka jest jakby dojrzalsza. Zmienia się jej ubiór i zachowanie. Myśli o pomaganiu swoim przyjaciołom, wydaje się lepsza. Pojawia się Diego i czar pryska. Niby bardzo kocha Leona i choć długo opiera się temu drugiemu, w końcu rzuca się w jego ramiona. I choć Leon również tutaj zawinił, nie umniejsza to winy ze strony Violetty. A już zwłaszcza wkurzyła mnie sytuacja, kiedy Leon, próbował powiedzieć jej prawdę o Diego, a ta mu nie uwierzyła. Bez zastanowienia uwierzyła na słowo Diego, że Leon zniszczył mu gitarę. I tutaj mamy absurd. Leona znała o wiele dłużej, Diega dopiero poznawała. Po Leonie wiedziała czego się spodziewać, czego nigdy by nie zrobił i choć inni od początku wykluczyli możliwość, że Leon był zdolny by zniszczyć gitarę (Wszyscy przecież mówili" "To nie w jego stylu"), to Violetta oczywiście wiedziała swoje. Racja... Osobą jest może dobrą, przyjacielską i chce wszystkim pomagać, ale przy tym ma jedną irytującą cechę: Jest strasznie naiwna! I ta jej dziecinna łatwowierność to jej najgorsza cecha.


Jesli chodzi o jej relacje z Ludmiłą, to ja się Lu wcale nie dziwię, że jej nienawidziła. Gdy Violka przyszła do Studia, z dnia na dzień stała się jego gwiazdą odbierając całą uwagę Ludmile. Wszyscy byli nią zachwyceni. W każdym spektaklu grała główną postać. Zdobyła Tomasa i Leona nie robiąc przy tym nic szczególnego. Byli na każde jej kiwnięcie palcem. Ludmile zależało na Tomasie i musiała się non stop o niego starać, a Leon był jej chłopakiem. W drugim sezonie praktycznie odebrała jej najlepszego przyjaciela. Nie mówię, że Ludmiła jest niewiniątkiem, bo nie jest. Próbowała Violkę zniszczyć, ale jej zachowanie miało jakieś uzasadnienie, choć nie było w żaden sposób właściwe i nigdy nie zaakceptuję czegoś takiego...

Co do Germana, na miłość boską! Violka ma 17 lat! A on wciąż traktuje ją jak dziecko. Nie uwierzę, że wy bylibyście zachwyceni faktem, że wasz ojciec was szpieguje, przebierając się za nauczyciela, każe was szpiegować innym i bez przerwy kontroluje wasze życie. Na nie jest już małą dziewczynką, jak uważa German tylko prawie dorosłą kobietą. On to by chciał, żeby Violka non stop przesiadywała w swoim różowym pokoiku z różowym pamiętniczkiem i nigdzie nie wychodziła... Może i jest troskliwy ale kontrola rodzicielska powinna mieć jednak swoje granice. Rozumiem jakby miała lat 13-14 ale 17? Ja też byłam non stop kontrolowana zanim skończyłam te 18 lat... Ale kontrola miała swoje granice. Jakby moi rodzice robili mi takie numery to w życiu bym im nie wybaczyła.

ocenił(a) serial na 3
Lola140392

Ja pikole, po pierwsze w 2 sezonie ma 18 lat, tak 18 zrozumcie to wreszcie, pisałam o tym tu w jakimś poście, po drugie w 1 sezonie bardziej raniła Tomasa, a nie Leóna, bo jemu to ona wierzyła, jaki Tomas jest taki niedobry itd, a głupia nie zdawała sobie sprawy, że to intrygi Ludmiły i Leóna, którzy chcieli tę 2 rozdzielić i niestety udało im się to, nie rozumiem dlaczego w 1 sezonie wszyscy tak idealizują Leóna, jaki to on biedy i pokrzywdzony, sam tego chciał, mógł dać się wytłumaczyć Tomasowi w pierwszych odcinkach gdzie pan "idealny" myślał, że Tomasowi podoba się Ludmiła, ale przez ten swój porywczy charakterek wolał się zemścić, ale z Lu przyznaje ci 100% racje.

ocenił(a) serial na 4
Sissi_Annie_Romy

A tam czepiasz się szczegółów ;) 17 czy 18? Dużo się nie pomyliłam. W dodatku to że ma 18 lat pogarsza jej sytuację. Jest prawnie dorosłą osobą, a tatuś nadal ją kontroluje... Z tego co pamiętam, coś wspominała w 1 sezonie, że jak German nie da jej normalnie żyć, to gdy skończy 18 lat wyprowadzi się z domu... Rozśmieszyło mnie to, bo gdzie taka Violka w różowych ciuszkach, z różowym pamiętniczkiem zamieszka sama. No chyba, że weźmie ze sobą Olgę i Ramallo bo sama, zdana tylko na siebie nawet dnia nie przetrwa :/
Jeśli chodzi o sprawę z Tomasem i Leonem, wyczuwam od Ciebie stronniczość... Czyżby fanka "nieskazitelnego" Tomaska? Może i nie był najgorszy, ale jego sposób bycia był taki... taki nijaki... Typowy romantyk, często bujający w obłokach. W sumie z Violką pasowaliby do siebie idealnie. Dla mnie Tomas to takie "ciepłe kluchy". O wiele bardziej pasował mi charakter Leona, który od samego początku wiedział czego chciał, a że Violetta nie była dziewczyną Tomasa, wykorzystał po prostu swoją szansę. Poza tym Leon nigdy nie oszukał Violki jak na przykład taki Diego. Kiedy on knuł z Ludmi, żeby rozdzielić Violkę z Tomaskiem? Przecież oni nie byli parą. A Violetta wiedziała o tym, że Leon jest byłym Ludmi, że kiedyś był taki jak ona. Violka wszystko to wiedziała. Może na początku działał impulsywnie, był arogancki ale nie zapominaj, że wtedy był jeszcze pod wpływem Ludmiły. A Tomas niby taki święty? Raz z Violką, inny raz z Ludmiłą a jeszcze inny raz z Franceską... Z tą ostatnią strasznie mnie wkurzył... :/ Leon po zerwaniu z Ludmiłą nie spojrzał na żadną dziewczynę, nawet gdy Violka obiecywała mu gruszki na wierzbie a potem leciała do Tomaska. Leon zostawał wtedy sam, zraniony a Tomas w takich sytuacjach pocieszał się "w ramionach" Ludmi lub Fran. Najbardziej pokrzywdzony w tej sytuacji był LEON i nic nie zmieni mojego zdania... A największą winowajczynią jest i będzie VIOLKA ;p Wiecznie pokrzywdzona, rozdarta między dwoma chłopakami dziewczynka...

ocenił(a) serial na 3
Lola140392

Nie jestem stronnicza, co nie zmienia faktu, że zawsze bardziej lubiłam postać Tomasa, ale zawsze staram się być obiektywna, choć nie jest to łatwe, jeśli już się tak lubi jakąś postać, to zawsze ma się zdanie, że to ona jest najlepsza itd, ale znam wady jak i zalety obydwóch zalotników panienki Castillo. Na pierwszy ogień idzie oczywiści Tomas xD Jego chyba bardziej lubię, za tą jego romantyczną duszę, piękne romantyczne piosenki, dobry głos (to oczywiście tylko i wyłącznie moja opinia), chyba dla tego, że ja sama jestem romantyczką i bujam w obłokach marząc o romantycznej miłości, która w tych czasach po prostu się nie zdarza, wiem, że Tomas niestety łatwo się poddaje, jest podatny na manipulacje Lu i daje złudne nadzieje Fran, ale jego uczucie do Violetty, ja po prostu myślę, że było prawdziwe i szczere, gdyby nie to, że wyjechał, jestem pewna, że byliby razem. Teraz jeden z najbardziej lubianych amantów z Violetty czyli León, ja powiem szczerze, że nie lubiłam Leóna, nadal nie darze, go taką sympatią jak Tomasa, ale jednak jest OK. Cenie sobie postać Leóna za jego głos, za jego stanowczość w walce o uczucia Violetty. Choć uważam, że gdyby nie on były pierwszym, który pocałował Violettę to nie rozbudził by w niej miłości względem jego osoby, a że doskonale zdawał sobie sprawę, że jeżeli jej nie pocałuje to ją straci na rzecz Tomasa, to postanowił działać, co uważam za plus.

ocenił(a) serial na 3
Sissi_Annie_Romy

Jeszcze jedno mam wrażenie , że płeć żeńska ze szkół gimnazjalnych i nie tylko, lubuje się w Leónie tylko dlatego, że jest takim ideałem w 1 sezonie dla gimbazy z fryzurą a'la Bieber + bad boy'em

ocenił(a) serial na 4
Sissi_Annie_Romy

Ja jestem chyba jedną z najstarszych osób na tym forum, które oglądają ten serial, gdyż mam 22 lata. I zdecydowanie wolałabym faceta z charakterem jaki ma Leon, nie Tomas. Właśnie Tommy był kreowany na taki ideał a szczególnie denerwowało mnie gdy na stronie Disney Channel, w gazetkach, w pamiętniczkach, które są do kupienia zawsze wynoszono Tomasa na piedestał, a o Leonie pisali że jest arogancki i że kumpluje się z Ludmiłą. Owszem, Leon taki był ale może przez pierwsze 10 odcinków 1 sezonu. Ja też nie zaprzeczam, że zawsze wolałam Leona, ale do Tomasa nic nigdy nie miałam. Ale tak szczerze to chyba lepiej że Violka jest z Leonem. Facet twardo stąpa po ziemi i chyba pora żeby ktoś pomógł jej wreszcie zakapować jakie jest życie. Z Tommym nie sądzę by przeszła jakąkolwiek zmianę. A tak to przynajmniej się trochę poprawiła. Choć nadal jest okropnie naiwna i rozchwiana uczuciowo. Ale teraz przynajmniej walczy o to co kocha, bo wcześniej nie potrafiła się nawet postawić ojcu...
A co myślisz o Diego? Bo piszemy w zasadzie o 1 sezonie a o drugim nic...

ocenił(a) serial na 3
Lola140392

Masz 22 lata? To witam, fajnie jest zobaczyć, że nie tylko gimnazjum i podstawówka oglądają ten serial, ja ma 18 lat, znaczy rocznikowo 19, ale urodziny mam dopiero na koniec grudnia :D No wiem, właśnie , że Tomasa, tak wychwalali, ale i tak hejty takie na niego leciały/lecą , że to nic nie dało xD
Diego... Ahh, co tu dużo mówić , chyba mam słabość do Hiszpanów bo uwielbiam go :D Tak pewny siebie, wyluzowany, styl ma fajny, głos taki charakterystyczny i przez to jest jeszcze fajniejszy, zmarnował by się dla Violki, mam nadzieje, że znajdą mu jakąś fajną dziewczynę, ehh szkoda, że Lary nie będzie bo z nią bym go widziała, ona to naprawdę była fajną dziewczyną.Tak wg to uważam, że Valeria jest ładniejsza od Martiny...
Cóż, a Violka to taka sierotka Marysia, wiecznie niezdecydowana, zawsze ona jest najlepsza, najfajniejsza itd Ja się tam Lu nie dziwie, że jej nienawidziła, chyba też bym to zrobiła, Lu pewnie długo starła się o swoją pozycje w studio, a przychodzi Violetta, tak pokrzywdzona sierotka i wszyscy stawiają ja na piedestał, zawsze ona ma solówki, a wszyscy inni są na drugim planie :( ehh co zrobić
;/
PS: Zauważyłaś, że ludzie w serialach mają zawsze własny styl,a nie chodzą jak każdy w takiego samego rodzaju ubraniach jak w realu?

Sissi_Annie_Romy

Sorki, że się wtrącam :D

Witam panią, mamy tyle samo lat XD Tzn jesteśmy z jednego roku, z tym, że ja z lutego, a Ty z grudnia :D
Skoro tak wyjawiamy wiek, to ja właśnie też już gimnazjum nie jestem, 19 lat mam :D
Też uwielbiam Diego :D
Też uważam, że Vale jest ładniejsza od Tini :D
Zgadzam się z Twoim zdaniem co do Violki :D

Kurde, podobnie myślimy w tych kwestiach XD

ocenił(a) serial na 3
esteckiewicz1

:D Wow witam, naprawdę jesteśmy w tych kwestiach podobne :D
Fajnie, że coraz więcej się tu starszych udziela, bo był taki czas, że myślałam, że max. wiek tu to 15/16 lat :D i było mi trochę głupio , że oglądam Violke, ale lubię to, naprawie, można się oderwać od szarej rzeczywistości, Viola w porównaniu do nas, zwykłych ludzi, żyje w bajce :D
Idziesz na studia teraz, czy jesteś jeszcze w szkole średniej, jak ja?

Sissi_Annie_Romy

Viola żyje w bajce i Viola chyba tego nie docenia, jak to Viola...
Napisałam maturę, teraz mi na jakieś studia by się przydało iść XD

ocenił(a) serial na 3
esteckiewicz1

Ja za rok, bo technikum, nwm też myślę nad jakimiś studiami, ale jeszcze nie wiem jaki kierunek.

ocenił(a) serial na 4
Sissi_Annie_Romy

Cóż... Co do Tomasa, myślę, że dlatego tak go hejtowali, bo media próbowały z niego zrobić "młodego boga" i wykreować kolejnego idola nastolatek. Fajnie że Pablo się nie dał ;)
A Diego... Ehhh... Jest jedną z moich ulubionych postaci męskich, pomimo tego, że jego zachowanie było niewłaściwe (ale Ludmi też jest lubiana pomimo swoich odpałów). Diego est ciekawą postacią to przede wszystkim :) No i jest też bardzo przystojny... Odtwórca tej roli, również Diego, wydaje mi się bardzo sympatycznym chłopakiem i również bardzo go lubię :) Hahaha myślimy tak samo! Ja też chciałam Dielary. Uważam, że byliby dla siebie idealni. Oboje mają silne charaktery a Violka to faktycznie sierota... I również uważam, że Valeria jest dużo ładniejsza od Martiny. Ta druga jest moim zdaniem ZA CHUDA. I jak 12 latki piszą, że Martina ma piękną figurę, to śmiać mi się chce xD Valeria ma idealną figurę. Jest w sam raz, nie jest wychudzona ale gruba też nie jest. I ma ładniejszy uśmiech niż Tini. Nie chcę być chamska, ale gdybym miała tyle kasy co Martina, to coś zrobiłabym z zębami, bo troszkę żółtawe ma. Tak samo jak Candelaria ;) To taka mała dygresyjka, moja obserwacja xD

Tak, zauważyłam, że każdy ma inny styl. I nie wiem czemu, ale średnio mi się to podoba. Franceskę ubierają strasznie. Sukienki całkiem spoko, ale te kokardy na głowie to już przesada. Albo buty... Trochę jak babcia ;) Fajny styl ma Naty, Cami też niezły. W drugim sezonie ubierają też lepiej Violkę (w 1 sezonie tragicznie). Ale wiesz... W sumie zastanawiałam się nad tym i doszłam do wniosku, że twórcy serialu chcą odmłodzić aktorów... W końcu taka Alba ma 25 lat :) Myślę, że to chyba było zamierzone.

P.S. Już myślałam, że jestem jedną z niewielu osób pełnoletnich, które oglądają ten serial :) Miłe zaskoczenie, że jest nas tak dużo :D

ocenił(a) serial na 3
Lola140392

kasy ma jak lodu, a zębów wybielić nie może xD
No Fran i te jej kokardy to przeginka, sukienki to już wg masakra, po prostu nie podobają mi się :/
Vioka faktycznie w 2 sezonie fajnie się ubiera, choć bywały też stylizacje które mnie odrzucały, 1 sezon, były śliczne, ale na 10latke, a nie na 17latke, ale sama Martina moim zdaniem ma okropny styl, chyba gorszy od Violetty, strasznie mnie te jej ogromne platformy odrzucają. W przypadku Albity, ale to dużo dają stylizacje, naprawdę, wygląda na 18 w serialu wg podobała mi się tu taka fajna odmiana https://www.youtube.com/watch?v=MukYk2xzw6Y choć gdy oglądałam wczoraj ostatni odcinek , miałam wrażenie, że w tej stylizacji i makijażu koncertowym wyglądała na swój wiek.

ocenił(a) serial na 4
Sissi_Annie_Romy

Albie w prostych włosach jej prześlicznie... Ale kręcone też fajne. A z tych koturn Martiny to śmiać mi się chce. Nie dość że nogi jak patyki to jeszcze te cięzkie buciory... Kiedyś taki plakat widziałam, chyba w Świecie Seriali, gdzie miała zdjęcie w pozycji leżącej, takim fotelu czy kanapie i miała na sobie koturny. I ta koturna miała więcej cm niż szerokość jej uda :|

ocenił(a) serial na 3
Lola140392

Mogiby Albicie prostować włosy, ale niestety przez to strasznie się niszczą. Wg lubisz Naxi??

ocenił(a) serial na 4
Sissi_Annie_Romy

Naxi <3 <3 <3
Uwielbiam :)) Już myślałam że w 2 sezonie zepsują Naxi i zrobią Caxi, ale dobrze, że jest jak jest :)

ocenił(a) serial na 3
Lola140392

Ja też, nie lubie Caxi, Naxi jest jedną z najlepszych par w V, mogli dać ich trochę więcej, ale nie tak dużo jak Leónettę, którą idzie się porzygać już z przejedzenia, ciekawe czy Fedemiły będzie tak dużo w 3 sezonie, mam nadzieje, że nie bo wtedy będzie jak z Leónettą

ocenił(a) serial na 4
Sissi_Annie_Romy

Powinni trochę stonować z tymi romansami i pokazać np. życie rodzinne ale innych bohaterów nie tylko stosunki między Violką i Germanem lub Violką i Angie... Było trochę o Fran i jej tacie, ale to nic w porównaniu z wyżej wymienionymi. No i był oczywiście Gregi z Diegiem ale to tak na sam koniec. Niech rozwiną ten wątek! A ze zdjęć które pojawiły się do tej pory wnioskuję, że znowu będzie Leonetta. Przynajmniej na początku... I Fedemila. W sumie chciałabym zobaczyć jak rozkwita ich związek. Słyszałam że będzie jakaś nowa dziewczyna- Mora. Fajnie by było gdyby miała charakterek podobny do Ludmiły i próbowała panoszyć się w Studiu jak wcześniej Lu. Mogłaby być jej nową rywalką. Bo jeśli tą Morę dali, żeby namieszała w Leonetcie to chyba ich trzasnę... Już chyba dostatecznie dużo razy zrywali i schodzili się... :/ Najwyższy czas, żeby dali coś nowego.

ocenił(a) serial na 3
Lola140392

Mora miała być niby w 2 sezonie, ale to była tylko plotka, ale na 100% na być Gery (trochę nie podoba mi się to imię) grana przez chyba 19 letnią Macę Miguel i będzie wredna podobna, więc nasze oczekiwania się chyba spełnią , no też tak sądzę, Leónettę mogli by już zostawić bo ten wątek mi wychodzi bokiem. Fedmiła ok, ale nie do przesytu :D Ciągle to samo Leónette zrywa, Violka jest rozdarta, jest z innym i wraca do Leóna , motyw miłości Violki do 2 chłopaków już jest nudny i wg te jej rozterki sercowe. Bardzo liczę na rozwinięcie wątku Gregoria i Diego, najlepszy w ostatnim odcinku, mało było, ale był fajny i wzruszający.

ocenił(a) serial na 4
Sissi_Annie_Romy

No to chociaż tyle... Nie jestem aż tak na bieżąco. Niestety przez brak czasu, pisanie pracy licencjackiej, poszukiwanie pracy, zajęcia na uczelni i inne zajęcia poza uczelnią troszkę zaniedbałam to forum. Kiedyś częściej się udzielałam i dopiero teraz znalazłam więcej czasu. Bardzo jestem ciekawa 3 sezonu.
A tak z innej beczki: Podoba ci się nowy kolor włosów Martiny? W sensie że zrobiła się na blondynkę? Jak dla mnie, brzydko jej w blondzie. Ostatnio śmiałyśmy się z siostrą (choć może to trochę takie bez sensu), że Violka ukradła Ludmile chłopaka, byłego chłopaka, przyjaciela, pozycję w Studiu a teraz kolor włosów :D

ocenił(a) serial na 3
Lola140392

Hahah, faktycznie, Violka wszystko Lu ukradła :D
Nie nie podoba mi się w cholere w blondzie. Moim zdaniem, najlepiej jej było w tym kolorze z 1 sezonu, nie był naturalny, ale tak wyglądał i ślicznie jej było, a co studiujesz i o czym piszesz o pracę licencjacką?

ocenił(a) serial na 4
Sissi_Annie_Romy

A co do tych zębów, ostatnio mi się rzuciło w oczy jak puszczali reklamę Violetta: koncert na DC. Pokazali jej zęby z bliska i tak jakoś mi się to nasunęło :D

alka893

Masz rację. Jestem trochę "starszym widzem" i dla mnie postać Violetty jest bardzo denerwująca. Nie tylko jej. Leon też jest czasem zbytnio ułożony. Też go kreują na idealnego chłopaka/partnera.

Faktycznie postać Ludmiły jest dobrze napisana. Mimo jej "wredoty" nawet ją lubię :)

ocenił(a) serial na 7
apffel

no, Leon taki książe z bajki ;)

ocenił(a) serial na 4
alka893

Czy ja wiem? Moim zdaniem i taki Leon popełnia czasem błędy jak wtedy z Larą. Trochę postępował z nią nie fair, choć z drugiej strony ona dobrze wiedziała, że pakuje się w związek z chłopakiem, który nic do niej nie czuje. Czasami wyrzuty jakie robiła Leosiowi był nieco przesadzone...
Ale faktycznie sprawia wrażenie takiego ułożonego, ale chyba lepszy taki Leon niż rozchwiana uczuciowo Violka...
Ludmiła natomiast jest postacią dosyć kontrowersyjną... Bo jest niby taka zła, nienawidzi głównej bohaterki, non stop wymyśla jakieś intrygi i jest niesamowicie nadęta i samolubna ale widzowie, a zwłaszcza ci starsi, lubią ją bardziej niż główną bohaterkę. Ja również należę do tej grupy ;) Fran i Ludmi to najlepsze postacie :)

ocenił(a) serial na 10
alka893

Violetta jest idealna.