chodzi mi o tego nowego . W odcinku 6 jest scena kiedy Violetta wchodzi do studia i myśli o Leonie
. Po chwili słyszy jak Alex śpiewa i nagle jakby obudziło się w niej do niego jakieś uczucie ,te jej
spojrzenie . Nie chcę żeby było znów tak jak w 1 i 2 sezonie . W 1 był Tomas kontra Leon a w 2
Leon kontra Diego i mam nadzieje że w 3 nie będzie Leon kontra Alex bo to będzie nudne jak ,Viola
będzie znów mieć dylemat i będzie a to z Leonem a to z Alexem a na końcu i tak będzie z Leonem . A
co do pary Diego i Fran to jestem ich fanką i liczę na to że będą razem :D . Marco nigdy nie lubiłam i
mi nie będzie go ani trochę szkoda ,ale znając ten serial może być tak że na końcu i tak będzie z
Marco . Oby nie .
Oto właściwy bieg wydarzeń:
1. Alex śpiewa Podemos, Vilu wspomina wtedy Leóna i robi rozmarzoną minę.
2. Francuz myśli, że to do niego, więc też zaczyna wgapiać się w nią jak w obrazek
3. Wielkoduszna Viola pomaga Alex'owi zdobyć stypendium do studia, a on coraz bardziej się się nią zachwyca
4. 'Klemą' zakochuje się w Violce
5. Ona mówi mu, że kocha Leóna
6. León ustawia 'Frenchie'go' do pionu, wyjaśniając mu, że ma się grzecznie odwalić od Violci
7. Alex resztę sezonu spędza na gapieniu się na swoja nieodwzajemniona miłość
8. Wszyscy żyją długo i szczęśliwie
9. Koniec bakeczki xD