Ja uwielbiam tę parę, wręcz kocham. Dlaczego? Niewiele sławnych par ma taki staż. Między nimi widać coś... szczególnego. Moim zdaniem Stephie nie należy do najpiękniejszych (uważam, że jest ładna, ale nie jest piękna) - i może przez to wiele osób ją krytykuje, pomijając oczywiście główny powód, czyli (nie)istniejące Jortini - i właśnie to mi się podoba. Ich uczucie nie opiera się tylko na wyglądzie. :)

No zgadzam się, są cudowni *.*

Powiem tyle - ci, którzy krytykują Stephie chcą, żeby Jorge był z Toni.

Jortiniii <3 Tyle miłości :3

Nie pasują mi do siebie xD

Dlaczego?

tak po prostu nie widzę ich razem xd

Znasz ich ? Wiesz ile są razem? Pasują do siebie a Jortini i tak nie istnieje

Nie znam ich, wiem, że długo są razem, a o Jorgini nic nie wspominałem. Jednak- tak jak wcześniej oznajmiłem- nie pasują mi do siebie, po prostu.

Spokojnie, są ludzie, którzy ich nie lubią, bo Jortini, są ludzie, którzy ich nie lubią, bo Stephie nie powala urodą i jest Sebek. Normalka :D

Okej, wdech- wydech

Tak. Niestety, w tym przypadku tylko to coś daje ^^ W sensie: w przypadku, gdy nie zgadzasz się z Sebastianem (czyli prawie zawsze)

Mogę lubię to kliknąć?

Oczywiście, ja tolerancyjna, więc rób jak uważasz :D

Wizualnie też mi jakoś do siebie nie pasują xD Bo po prostu... hmm.... uroda Stephie to nie mój kanon piękna. Ale są uroczy razem ;p

Ja kocham Jortini. Tą Stephie to powinni ten, no... poćwiartować i zakopać. W ogóle, jak możesz się pytać o takie rzeczy? xD

Przepraszam, nie chciałam Cię zranić :c Stephie ogarnicza Horhe, moja wina. Moja wielka, wielka wina.

A już się bałam, że przestałaś wielbić Jortini, nie rób mi tego więcej... Ogranicza go i stoi na drodze do jego szczęścia z jedyną i najswpanialszą Martiną <3

Fajna, normalna para. Mnie ciekawi jedno, czy Stephie ma dziecko? Jakieś 2 miesiące temu słyszałam takie plotki i nie wiem co sądzić.
Ps.Stephie ładnie w blond włosach czy ogółem jasnych, bo ciemne ani tym bardziej kasztanowe nie pasują.

Nie, Stephie nie ma dziecka ^^ To z którym są zawsze na zdjęciach to siostrzeniec Jorge z tego co wiem :3

Njee, to nie jest siostrzeniec Jorge. Ja ci to wytłumaczę. Otóż, Sztefi ma dwóch braci, no i ten starszy brat ma dziecko, a to dziecko, którego imię to Raphita jest chrześniakiem Jorge i Sztefi.
Jorge nie ma siostry, tylko brata, a jego brat ma 17 lat, więc nie sądzę by miał już dziecko xD Poza tym, matką Raphity jest Zuly Cano, a jego ojciec ma nazwisko Camarena (imienia nie pamiętam xd).
Tyle wiem, po dokładnym przeanalizowaniu życiorysu Jorge XD

Po tym jak to napisałam dowiedziałam się, że to chrześniak Horha, ale dzięki za wywód xD

Zgadzam się co do włosów z moją przedmówczynią - w blondzie jej lepiej. ;D

Lubię tę parę i im kibicuję, ale przede wszystkim podziwiam. Są razem naaprawdę długo, ufają sobie, są mega profesjonalni - no Boże, ile razy ten Jorge Tinkę całował, a Stephie nic.
S. jest krytykowana, ponieważ dzieciaczki chciałyby, żeby Jorge był z Ti, a ona jakby nie patrzeć stoi na przeszkodzie (już pomijam, że to bzdura, ogarniam ich rozumowanie w tej chwili).
Lubię ich bardzo i chociaż Stephie nie jest królową piękności, to są śliczną parą i cieszy mnie i imponuje mi fakt, że J. nie zwraca uwagi na zewnętrze, lecz na wnętrze (leci na jej trzewia, lol xD).

Lubie ich w sumie. Z początku Stefa przy Jorge mi się wydawała taka ponura, ale przez te jego filmiki w których potem ona się też pojawiała polubiłam ją.
Fajni są i też to ile są ze sobą dobrze o ich uczuciu świadczy, zważywszy też na to, że są młodzi i są aktorami, a wiadomo, jak często się zdarzają jakieś zadurzenia na planie, a oni są i tak razem i oby tak dalej.

Moim zdaniem tworzą całkiem ładną parę.
Jortini nigdy nie będę kibicować. Nigdy.

Powiem szczerze, że długo mi ta para wisiała i powiewała, podobnie jak związek T. z Lazanią. Ale... jak czytam te niektóre teksty, że Jortini jest realne, a Stefa Horhusia ogranicza, to nóż mi się w kieszeni otwiera. Dlatego też (mimo mojej wielkiej miłości do Jortini), będę im kibicować. A co.
Poza tym skoro taka Stephie wyrwała takiego Jorge, to może dla ludzi z moją twarzą jest jeszcze jakaś nadzieja. xDDD

Przestań, spójrz na Tinkę a potem narzekaj - jej ta tapeta pewnie się już na stałe wrosła, to dopiero problem! xD

Nie kpij, jej trzeba współczuć. Jak pomyślę, że miałabym marnować co rano na makijaż ten czas, który mogę poświęcić na sen... A taka Tinka zrywa się co świt, nakłada tapetę, jest niewyspana, robią jej się wory pod oczami - więc nakłada grubszą tapetę, jest jeszcze bardziej niewyspana... Koło się zamyka.

O matko... Chyba zaczynam jej współczuć, jeżeli tak na to spojrzeć. Wcześniejsze wstawanie o.o

Są ludzie którzy nie lubią Jorge i mają gdzieś z kim jest ;3

Spoko, ja nie mam nic przeciwko temu ^^ Tak pytam orientacyjnie.

Dlaczego mam nie lubić Stephie? To fakt kocham Jorge... no ale :D Stephie to naprawdę fajna laska ;)

Wiesz... Czytam sobie wypowiedzi na niektórych askach, gdzie ludzie piszą, że Stephie jest okropna, a on powinien być z Tinką, bo to miłość jego życia, więc chciałam wiedzieć, co myślicie wy :D Gdyż zaczęłam tracić wiarę w ludzkośc... Jak można kochać Jorge i życzyć mu nieszczęścia zwanego "związek z Tinką"? XD

Dokładnie! Mnie te 7- latki naprawdę wkurzają. Byłam np. na pokazie "Violetta:Koncert" i mało się nie poryczałam ze śmiechu : jeden dzieciak wziął którąś z tancerek za Valencia i przez pół seansu krzyczał : "To Lara! Ja tak bardzo lubię Lare... "xD

*Za Valerie (piszę na telefonie xD)

To Ty nie wiedziałaś,że Horhe ma romans z Tinką? Stephie i Jorge już dawno nie istnieją.
A tak na serio to generalnie nie interesuję się życiem prywatnym aktorów Violetty, więc nie wiem jak tam im się układa.