W 3 sezonie do Uroczyska, które właśnie potwierdziło swój status turystycznej perły regionu, przybywa Anka Król (Honorata Witańska), która musi wesprzeć zespół komendy. Nowa policjantka wyjechała z Uroczyska wiele lat temu, ale teraz wraca. Jej powrót budzi niemałe emocje – szczególnie u Zuzy i Olka. Tymczasem dziennikarz, przeprowadzający z nią wywiad, zwraca uwagę że na komendzie brakuje Filipa Ziomeckiego. Co się z nim stało? Anka musi zmierzyć się nie tylko z tym pytaniem, ale też z tajemnicą z własnej przeszłości. Na jej drodze stanie między innymi lokalny potentat z branży turystycznej Kordas (Michał Milowicz). W trzecim sezonie poznamy również Marcina Walickiego ( Adam Kuzycz- Berezowski) , byłego kolegę Anki z Wrocławia, który decyduje się na przeniesienie do Uroczyska, by być bliżej niej. Na scenie pojawia się także prokurator Bruno Jasiński (Krzysztof Zych) , który będzie nadzorował śledztwa prowadzone przez miejscowych policjantów, nierzadko wtrącając się w ich pracę i wywołując napięcia w zespole swoją arogancją i skłonnością do podważania ich decyzji. W zupełnie nowej roli zobaczymy Laurę (Anna Iberszer), patolożkę, która zapała uczuciem do nowego lekarza ze szpitala w Uroczysku Pawła, sporo od niej młodszego (Karol Puciaty). Twórcy trzeciego sezonu "Uroczyska" obiecują, że wątek kryminalny przeplatać się będzie z osobistymi dramatami bohaterów, a napięcie sięgnie zenitu. Widzowie nie będą mogli oderwać się od ekranów, bo zbrodnie w Uroczysku nigdy się nie kończą.
Ciężko dopatrzeć się jakiś pozytywów w tym serialu. Fabuła się wleczenie, dialogi nudne. Ale najgorsze jest sposób emisji. Około siedem minut reklam żeby zobaczyć minutową końcówkę serialu.