To już końcowy trzeci wątek. Na którym opisujemy swoje wrażenia z serialu.
Generalnie ta noc to jest powód do ciśnięcia po Szeherezadzie. Ale nie z powodu tego co zrobiła wtedy, tylko tego co zrobiła później.
Normalnie Onur jest zdesperowany. Albo wie, że z nią po dobroci się niczego nie załatwi i trzeba się uciec do brutalnych metod.
To ,,idealnie'' dobrana para. Ona zachowuje się jak rozkapryszona księżniczka, za którą trzeba nieustannie biegać i przepraszać za to, że krzywo się na nią spojrzało, on wiecznie nadędy.
Szkoda tylko, że oboje zapomnieli, że mają dzieci i ich fochy i dąsy najbardziej odbijają się właśnie na Kaanie i Nilufer.
Nie ma co ,, wielka miłość''... Wypada im tylko,, pozazdrościć''.
Onur jest nadętym bucem, ale jemu przynajmniej zależy na utrzymaniu rodziny razem. To Szeherezada za po każdej kłótni bierze Kaana pod pachę i się wyprowadza.
Pełna zgoda. Szeh to największa egoistka w tym serialu. Tylko ona cierpi... inni się nie liczą.
Jestem nowa w tym wątku, więc zadam pytanie : czy tylko ja uważam, że Sheherezada również jest nienormalna? Chodzi mi tutaj o całą sytuację z Onurem- rozumiem, że czuła się upokorzona po tym, jak inni dowiedzieli się o tej nocy, ale zeby nawet nie wysłuchać normalnie męża? Zostawić dziewczynkę, która zaczęła traktować ją jak matkę? Drzeć się jak wariatka na Kaana, który chciał do Onura? No dajcie spokój.
ja niestety nie oglądałam piątkowego odcinka, może jutro mi się uda, napiszcie mi co było?
Gdyby tylko Bennu widziała o wszystkich wyczynach Kerema, pewnie nie wątpiła by w to że ją kocha.
Onur i jego pytanie do Firdevs. Czy zna jakiś cytat ze świętej księgi relacji - damsko męskich. Masakra.
Szkoda, że Kerem nie powiedział jej o tym wcześniej. Na 99,9 % Bennu wycofałaby pozew. Pan hohater przyznał się do wszystkiego dopiero po rozprawie.
W samolocie zasługi Kerema zostały docenione:) Bennu! Nareszcie uwierzyłaś mężowi!:)
Biedny Kaan szkoda mi dzisiaj go było Szeherezada jest ślepa nie widzi ,że jej syn jest nieszczęśliwy w ogóle nie liczy się z jego zdaniem egoistka.
Żal mi było dzisiaj też Kerema do samego końca walczył by przekonać Bennu do zmiany decyzji no ,ale nie wyszło plus taki ,że się pogodzą i zaczną od nowa zostawiając przeszłość za sobą.
Ali Kemal chyba nie ma większego kretyna w tym serialu myślałam ,że pobyt w areszcie da mu do myślenia i choć trochę się zmieni jednak nie rozwaliło mnie jak myślał ,że ktoś po nich wyjdzie i jeszcze jak Gani pyta się skad wezmą kasę na taxi to ten że z domu no ręce opadają...
Szeherezada- księżniczka o egoistycznych zapędach.
Kerem- kochający mąż. Wielka szkoda, że Bennu mu nie wierzy:(
Ali Kemal- hmm... facet ,, odporny na wiedzę'':)
Ja na temat Alego Kemala napisałam już wiele złośliwych komentarzy. Ale napiszę jeszcze coś. Gdyby była postacią z tego serialu, powiedziała bym Burhanowi i Nadide, że powinni mieć więcej dzieci. Może w końcu zrobili by to jak trzeba :P
Ahmet był podobno bardzo utalentowanym facetem i dobrze mówił po angielsku:) Ali Kemal hmm... :)
Szkoda, że Louis de Funes nie żyje. Nakręcił by o nim 300 odcinkowy serial komediowy. "Przygody dałna Alego".
Ale jak on to świetnie zagrał. Mimika, sposób poruszania się wszystko dopracowane w najmniejszych szczegółach:)
P.S Mała dygresja... kiedy Ali Kemal płakał, ja często się smiałam:):):)
Ali Kemal jest boski, przynajmniej od początku do końca filmu był nieudacznikiem :)
w tym jutrzejszym serialu będzie występował książę Selim ze Wspaniałego Stulecia, i Fatih z kontraktu na miłość, mam nadzieję, że ten drugi będzie miał jakąś większą rolę, bo jest taki słodki :)
I dzisiaj ostatni odcinek. Bardzo przygnębiający odcinek. Niemal wszystko się głównym bohaterom posypało.
Dobrze że na sam koniec Kerem i Bennu się pogodzili. Bo ten koniec serialu jest przygnębiający.
To prawda ale dzisiaj chyba z racji ostatniego odc wyjątkowo długo trwała jego emisja. Kaan i tak pobił wszystkich nie ma to jak zwianie ze ślubu poza tym tak rozpaczliwie prosił Onura żeby go nie odsyłał z powrotem.
Przyjaźń Kerema i Onura nie przetrwała, To trochę smutne. Onur nie wyciągnął żadnych wniosków ze swojej nocy z Szeherezadą. Gdyby to zrobił, na pewno było by mu łatwiej wybaczyć Keremowi. Co mam na myśli? Zapytaj a się dowiesz :)
Mimo teoretycznego happy endu, kompletnie nie wierzę w to że Szeherezada i Onur stworzą razem trwały związek i będą razem szczęśliwi. W przypadku Kerema i Bennu mam diametralnie inne zdanie.
Serial też zaskakuje. Chodzi mi o Kerema i Onura. Kto na początku serialu, spodziewał się, że Kerem okaże się być mężczyzną znacznie bardziej dojrzałym, dorosłym i odpowiedzialnym, niż jego poważniejszy przyjaciel Onur?
Masz absolutną rację dobrze, że to już koniec moim zdaniem już dawno powinni to skończyć bo serial coraz bardziej się staczał. Dla mnie już lepsze są Rozdarte serca a co do jutrzejszej nowości nie wiem czy będę go oglądać jak będę widziała Selima to źle mi się będzie kojarzyło.
Ja bym chętnie obejrzała kontynuację Binbir Gece, opowiadającą o dalszych losach Kerema i Bennu.
Co do "Grzechu Fatmagul". Znam nieco zarys fabuły. Kerim, zostaje zmuszony do ślubu z Fatmagul, która w jego obecności została zgwałcona przez jego przyjaciół. Jak dla mnie fabuła nieco naciągana
Może trochę 160 odc to jeszcze więcej niż w przypadku BG (tutaj pomysł był fajny ale jak się później okazało straszny niewypał z tego wyszedł). W tym nowym serialu wiadomo, że na początku może nie być ciekawie (zwłaszcza, że początek brutalny itd.) ale potem akcja może się rozwinąć. Często tak bywa ale poczekamy zobaczymy co z tego wyjdzie.
BG leciało prawie 8 miesięcy. Pierwszy odcinek wyemitowano 31 sierpnia 2015. Fatmagul ciekawe jak będzie z emisją serialu latem? Wtedy sa Mistrzostwa Europy w piłce nożnej, a potem igrzyska olimpijskie w Brazylii i to one będą najważniejsze dla TVP.
To prawda ale mogą w tym czasie emitować o innej porze dla mnie kompletnym wariactwem jest emitowanie ''Rozdarte serca" raz w tyg skoro jest 72 odc paranoja jakaś serial będzie trwał prawie 2 lata.
To faktycznie głupota. Nie lepiej robić jak TV4? Puścić jeden serial a po nim następny? Albo puścić dwa seriale dziennie? Jeden na jedynce a drugi na dwójce?
Jasne, że było i mało realistyczne wszystko w 1 odc co do Onura i jego księżniczki to koniec wyglądał jak bajka dla dzieci. W Bennu i Kerema to się jeszcze da uwierzyć ale w tą drugą parę absolutnie nie.
A co myślisz o końcu przyjaźni Kerema i Onura? Z jednej strony ma prawo być zły, ale z drugiej nie rozumie, że jedno wydarzenie może mieć wpływ na późniejsze życie, tak jak jego "czarna noc". Gdyby synek Kerema nie umarł, to wszystko nigdy by się nie wydarzyło. Szkoda, że to do niego nie dotarło. A ty jak myślisz?
ja myślę, że to, że Onur podał tą rękę miało symbolizować, że Onur mu wybaczył...
ale przecież on nadal leci w Turcji, więc jest więcej niż 72 odcinki, najbardziej mnie śmieszyło jak przerwali na TV Puls w połowie To moje życie...
Zapomniałam dodać bo teraz to chyba II sezon puszczają, niektóre kanały robią różne cuda więc się nie dziwię odnośnie Pulsu. TVN siedem też nie jest lepszy.
Pożegnanie Kerema i Bennu na lotnisku- jedna z moich ulubionych scen w tym serialu:) Kerem do samego końca wierzył, że Bennu nie zdecyduje się na wyjazd. Reakcja Bennu na słowa Kerema w samolocie- niesamowity widok:)
No i dzisiaj był ostatni odcinek wyjątkowo długi.
Bennu i Kerem fajnie ,że się pogodzili Kerem wszystko poświęcił dla Bennu ,a ona uwierzyła w jego miłość dobrze ,że wyjechali zaczną wszystko od nowa.
Ali Kemal wreszcie dostał to co na co zasłużył Burhan i Nadide wreszcie uznali ,że już czas by sam stanął na własnych nogach trochę późno ,ale lepiej późno niż wcale.
Szeherezada i Onur wiedziałam ,że się pogodzą w końcu główna para ,ale to ich pogodzenie jakieś takie dziwne gdyby nie Kaan to pewnie Szeh by wyszła za tego Engina w końcu ona taka honorowa.
Szkoda ,że nie zrobili jakiegoś przeskoku ,że np wszyscy spotykają się na jakimś przyjęciu i opowiadają jak im się życie ułożyło.
Mimo ,że serial ostatnimi czasami irytował to w sumie będzie mi go brakować :)
Chrzest dziecka Szeherezady i Onura i związku z tym uroczytość ;p
Np mogliby się pojawić Bennu z Keremem którzy na stałe mieszkają w Stanach i mają bliźniaki.
Melek ,która również postanowiła wyjechać i dokończyć studia ma chłopakaw Stanach.
Nadide z Burhanem ,którzy podróżują po świecie.
Burak nadal pracuje w firmie po odejściu Kerema stał się prawą ręką Onura ma narzeczoną.
Ali Kemal zarządza sklepem ,Fusun z pomocą Burhana otworzyła cukiernie i zajmuje się nią razem z (tymi służącymi).