Oglądam odcinki po turecku do przodu, czy ktoś tak jak ja to robi i czy tym samym może się podzielić wiedzą na temat przyszłych losów bohaterów serialu ? Dodam że jestem zawiedziona tym że Nur i Yigit wzięli rozwód :D
I to ona zastepowala mu matkę jak iclal go odpychala sam wyczuwal że własna matka go nie kocha i nie mylił sie
oj, niepoprawne optymistki. Oczywiście może karta z Mertem zacznie się odwracać zwłaszcza jeśli to Nur zacznie go ogarniać po wypadku Y. bo Iclal nie będzie w stanie - co nie jest niczym nowym. Niewykluczone,. Ale wyobraźcie sobie inny scenariusz. np. N i M znowu się zaprzyjaźnią, a tu Mert niechcący znowu spowoduje poronienie u Nur (o ile oczywiście jest znowu w ciąży). A co, taki wisielczy humor, ale kto scenarzystom zabroni, pytam się? Zwłaszcza, że do 1 poronienia doszło na tym samym drzewie, które N ochroniła przed ścięciem i na dodatek uratowała dziecko Iclal tracąc własne. Jakby co, to nie ja jestem absolutnie okrutna, to oni :P U nich jakoś dziwnie tak się dzieje, że dobro jest zawsze pokonywane przez zło! Więc ja się asekuruję.
Tu się wszystko może zdarzyć Yigit jest nieprzywidywalny.i nie wiadomo co zrobi kiedy wróci do domu do kogo najpierw pobiegnie do nur czy do tej wiedźmy? i wgl co oni mają na myśli "fabryka" posterunek policji czy jakąś bazę tajną czy coś innego??
to zawdzięcza swojej jakże kochającej matce psychopatce. W młodości nie dopuściła, by F zdobył I. A i teraz czuwa nieustannie, bo po porwaniu i szczęśliwym ocaleniu, kiedy już prawie doszło do pocałunku w ostatnim momencie usłyszała w głowie przestrzegający głos matki i go ostatecznie odepchnęła. A matka wybrała Yigita, bo ma pieniądzę z których ona może korzystać. Biedny, bogaty Yigit. Pieniądze szczęścia nie dają. A iclal sama stała się psychopatką i to gorszą od matki, bo nie wahała się truć własnego syna, byle tylko odzyskać Y. Stara, by tego nie zrobiła.
No nie wiem czy by nue zrobila. Przeciez w tym dzisiejszym polskim odcinku sama zaczela temat ze trzeba zaczac merta id nur odsuwac. U tych wiedzm kazdy chwyt jest dozwolony i wszystkie metody dobre.tylko jak Y z N sa razem to jest to zle i trzeba to zniszczyc jak chwast. A ja znowu taka optymistka nie jestem tylko pisze ze będzie dobrze zeby sie pocieszyc a scenarzysta z nas kpi w zywe oczy i podrzuca takie rozwiazania ze palpitacji serca dostaje,
Jeszcze tylko 2 dni i odcineczek;D masakra w czwartki od 20 to ja ukapana i pojedzona buahaha jak jakies dziecko i nie istnieje do konca odcinka;d no moze w przerwach wyjscie do toalety;D
Hehe ja to też do odcinka serialu to wykapana pojedzona tylko nie zawsze mi synek usypia o tej porze niestety :(
No to już tylko do jutra. Zobaczymy co będzie. zapowiadają dużo kłótni Y i N (przez naszą szanowną wiedźmę I). Dużo kłótni tez E i C (Przykre to, bo mi się spodobało gdy Emin zbliżył się do Yagmur, też fajną parę tworzą). Nie mam pojęcia dlaczego C będzie przeciwny ich związkowi. Może po wypadku Y, Firat odważy się wyjść z cienia i pocieszy I. Wtedy cioteczka odejdzie na zawał. Macie rację, że Mert ma szansę zbliżyć się z N, bo tak naprawdę tylko ona miała z nim dobry kontakt (choć będzie to trudne, bo w głowie już mu wiedźmy poprzestawiały).
Gabunia wielkie DZIĘKI.
Uwielbiam nasze forum.
Ja tez ùwielbiam nasze forum. Wciaz sprawdzam czy cos nowego napisałyście. A dla Gabuni stokrotne dzięki za te tlumaczenia! Te rozmowy tak bam rozjasniaja ale ha ha i tak nie idzie zrozumiec postepowania Yigita. Ja to teraz widze wyraznie ze Icial to wcale honoru nie ma. Nawet jak podsluchala rozmiwe Y z E ze on powiedzial źe N mysli ze jest o I zazdrosny to uknula intryge a nie bylo jej nawet przykro ze tak naprawde o o nia zazdrosny nie jedt wcale , ja jakbym takie cos uslyszala to bym mu w oczy spojrzec nie mogla a ona dalej sie do niego lasi jak kocica.
A odnośnie cioteczki, to ona tez byłaby wszystko w stanie zrobić dla I tak jak F. Już kiedyś bronią groziła N. Uszykowała mleko z dodatkiem środków aby spowodować poronienie u N. One wszystkie 3 są zdolne do wszystkiego.
Ale nas Super Man będzie z N. Oni oboje musza trochę spuścić z tonu. Nie iść w zaparte ze swoimi racjami tylko dać ponieść się miłości.
Tylko Yigit tego nie widzi jakis jakby mial klapki na oczach miłość do ciotki i matki jego dziecka to juz przesada. Nawet najwieksza milisc nie powinna mu przeslaniac prawdy i nuch. Przeciez on wiedzial ze cioteczka maczala lapy w sprowadzeniu wariata do nur a potem tez ci wyczynuala icial a nadal na dla nich dxiwny rodzaj szacunku. I powtorze raz jeszcze a na nur wrzeszczy i nue wahal sie pozostawić ja bez srodkow do zycia
Sądzę że iclal też jest trochę zmanipulowana przez swoją matke,myślę że odpuscilaby gdyby Firat bardziej się postarał a Aytul zależy bardziej na majątku Yigita niż na dobru córki i Yigita a mam wrażenie że przy firacie iclal jest bardziej weselsza niż przy yigicie
Mówiąc o tym, że Iclal przebiła matkę miałam na myśli to, że stara owszem jest do wszystkiego zdolna, ale jest mały wyjątek - wobec swoich najbliższych córki czy wnuka na pewno nie zrobiłaby tego, co zrobiła Iclal. Ta, nie wahała się zaryzykować ŻYCIE WŁASNEGO syna i to nie jeden raz! Stara dowiedziawszy się o tym w szpitalu mało nie zeszła. Ale tak naprawdę dla nas to bez znaczenia. Obie są siebie warte.
Niestety są siebie warte ale iclal już w psychoze popadla żeby tylko mieć kasę Yigita i jego samego tylko że mimo wszystko co zrobił nur nadal nie pozwala się zbliżyć iclal do siebie zabrał rękę nawet jak go trzymała chwilę to jednak o czymś świadczy ze jednak jest jej wierny mimo tych przykrych chwil ale wkurzyl mnie tym że jej na następny dzień unikał jej przed domem i chowal się jak tchórz
Fakt. Nawet czasem mysle ze one zabrnely tak dalekoze odroznienie dobra od zla juz dla nich nie jest mizliwe. I wlasciwie to pasuje jak ulal powiedzenie o nentalnisci Kalego:"jak kali ukrasc krowe to dobrze ale jak kalemu ukrasc krowe to zle" ale ja tez czasem nie rozumiem nur na tylu bledach w ocenie ludzi ktorzy ja otaczaja niczego sie nie nauczyla. Wierzy we wszystko jesli tylko ktos ja wysluchuje juz elmas powiedziala Fratiwi ze nie zajdzie zbyt dalego bo jest zbyt naiwna i ufna. I nie slucha ostrzezen Yigita a przeciez on ja kocha a ona jego
To racja ona już dawno się powinna odciąć od Yigita żeby ten poznał co to miłość i co to utrata ukochanej osoby wtedy by może zmienił postępowanie co do całego otoczenia a szczególnie do nur która traktuje jak zabawkę :/ niby kocha a drze się ciagle na nią i ciągle czegoś wymaga od niej a jak ona czegoś od niego oczekiwała to awanturę jej robił egoista
Nawet we wczorajszym odc Elmas powiedziala ze Iclal specjalnie ja faulowala ale oczywiscie Nur ze na pewno nie to byl wypadek i wlasnie taka naiwna... i za dobra. Kto normalny myslalby o jakuejsc babie i dac soba ponizac...
Nikt prócz nur..widać było ze to było specjalne zagranie iclal że w twarz dostała pilka
Moze to nie ten etap ich milisci ale pamietacie jak bylo gdy odeszla od niego po tej wstretnej intrydze Icial to nie odpuscil az do slubu. Tyke tylko ze nie rozumuem czemu ona nie chciala mu wybacxyc tej niby zdrady gdy nic nie pamietal bo przecuez wszystko mu wybacza nawet te jego słowa ktore tak rania i tez to ze ja z pracy wyrzucil i zostawil bez pomocy bo jeszcze za nim biegla i blagala zeby zostal. I na ten rozwod sie zgodzil choc moze ona myslala ze bedxue jak pierwszym razem nue rozumialam tych ich rozmow wtedy ale mogl piwiedxiec ze ja kocha i moze by do rozwodu nie doszlo chyba ze chodxilo o to ze w drodze byli drugie dxiecko...
Ona chyba myślała ze powie Yigit że nie chce rozwodu a tu odpowiedział ze tak :/ sędzia za 1razem dobrze im powiedział że powinni udać się na terapię małżeńską może pomogła by im
Ona mimo tego że ja zranił i wyrzucił z pracy chciała być przy nim jak była akcja z yagmur (tutaj juz któraś was o tym pisała,więc powtarzam)ona wyciąga zawsze pierwsza reke na zgodę a on ma w dupie ja niestety :/..a potem się dziwi ze nic mu nie mówi bo zwyczajnie boi sie reakcji
Wiecie co mnie denerwuje, że jeszcze tyle odcinków przed nami, a tak naprawdę będą razem chyba dopiero w ostatnim. Musimy to przetrwać. Życzyłabym sobie aby Y był z N z własnej woli i miłości, a nie dlatego że np. I coś się stanie. Ona ostatnio bardzo psychologicznie zagrała na jego emocjach (że tylko z nią może być szczęśliwy, bo ona go zna i nie może patrzeć jak przez N cierpi i jak nie puści N ręki to zawsze będzie tak przeżywał). Jedno co mi się podobało to jeszcze - wiem że nie łatwo zbaczasz z obranej drogi (tzn. że mimo nieporozumień z N i tak nie zrezygnuje). Ale mimo wszystko intrygi powinny wyjść na jaw niech wiedźmy poniosą konsekwencje swoich zachowań.
zauważyłyście, że N i Y właśnie złamali swoje obietnice z molo? Nur go oszukała na co Yigit odwrócił się do niej plecami :P I to by było na tyle. Moim zdaniem Nur, która podjęła pracę sekretarki i wynajęła ten dom tylko po to by być przy Y. , powinna teraz , po wywaleniu jej z roboty i jak piszą zdobyciu większej popularności niż poprzednio kupić dom jak najdalej od niego (chyba już będzie ją stać finansowo) i wyprowadzić się z tej chorej okolicy. To mogłoby pomóc :) Ale w tym opisie 50 odc. na stronie izleyici platformu (ja nie mogę jeszcze wklejać zewn. linków) znajduje się jedno interesujące zdanie: "Nur starts to question her relationship with Yigit". No i górą Fatih! Co prawda potem jest wypadek i ona rozumie, że miłość jest ponad wszystko, ale czeka nas jeszcze 7 odcinków. Prawdopodobnie będą kolejne załamania na ich drodze, a wraz z każdym z nich kwestionowanie związku będzie łatwiejsze. Kropla drąży skałę. Scenarzyści uparli się, by przekonać nas, że prawdziwa miłość nie może wygrać z machlojami i tyle. Niech połączą Fatiha z Iclal skoro Firat tak kiepsko się do tego zabiera:)
Kłamstwa i intrygi krótkie nogi mają prędzej czy później wyjdą na jaw łącznie z truciem merta i żeby iclal i aytul trafiły do więzienia lub do psychiatryka na oddział zamknięty
Właśnie Firat niby strasznie zakochany w iclal a coś słabiutko się zabiera za nia.ciekawa jestem co by było gdyby nie odpuścił i w dniu ślubu Yigita z iclal pojawił sie i przerwał ślub?
Nie, no wiadomo, co by było, gdyby przerwał ślub mówiąc co zrobili. Yigit, by go natychmiast zabił, a Iclal jeszcze by poprawiła! Posłużył się Nur, a ta zrobiła to w białych rękawiczkach, by Y. nie wylądował w więzieniu. Pytanie tylko dlaczego teraz Nur jest tak bezbronna wobec Iclal i pozwala się rozgrywać i skłócać z Y (akcja z naszyjnikiem). Chyba, że w tym odcinku jej pokaże, ale zapowiedź na to nie wskazuje, tym bardziej że będzie wypadek. A Firat obiecał Iclal, że będzie ją obserwował z oddali, ale pojawi się tylko, jeśli ona tego zapragnie. Dlatego zniknął z pola widzenia.
Pamiętam, jak obiecali sobie, N że zawsze będzie szczera a on nie miał nigdy odwrócić się do niej plecami. Ale to emocje niestety wzięły górę przy naszyjniku. Nie pomyślał że ja w ten sposób po raz kolejny poniży.
Wkurza mnie tylko że wraca z imprezy z I. Ciekawe czy zrobił jej awanturę i czy w ogóle podejrzewa że I wiedziała kto będzie prezentowała naszyjnik. Te jej panie z towarzystwa powinny się wygadać (ale to niemożliwe). Napewno przeszedł nad tym do porządku dziennego. Nawet gdyby podejrzewał I to i tak by uwierzył w jej kolejne kłamstwo).
A wiecie co najbardziej mnie wkurza to to ze niby sa razem a nie sa bo Y jedt zawsze z I a N zawsze sama. Y zawsze uierzy I bo ona tak pieknie do niego mowi tak czule i nigdy nie podnosi glosu i tak sie do niego przymila ze mi sie robi niedobrze. Jak on moze to lykac co ona mowi to mnie po prostu powala. Kiedys myslalam ze sie nie moga porozumieć bo sie ukrywaja ale teraz nikt im nie zabroni godzinami z soba byc a i tak on wychodzi w pol zdania a ona zostaje we lzach. Mysle ze by tak bylo tez gdyby mieszkali razem takie maja straszne charaktery i te honory i duma i chyba sie nie rozumueja no wiec i happy end nie bedzie moim zdaniem odnalezieniem szczescia nuestety
ale celem Iclal było poniżenie Nur, że ona tylko może prezentować jej biżuterię, a nie może być uczestnikiem tej aukcji ,, nie ten poziom itd. Poza tym Iclal udała oburzoną rzekomym specjalnym zagraniem Nur i go chyba dodatkowo podkurzyła. Co on chciał osiągnąć zrywając naszyjnik Iclal z szyi Nur to chyba dowiemy się z najbliższego odcinka, ale był wściekły na Iclal przy wyjściu i dopiero po wkroczeniu Nur role jakby się odwróciły. Też nie mogę zrozumieć dlaczego zabrał I. swoim samochodem skoro był na nią zły. Chyba tylko dlatego, że bardziej był zły na Nur. Żałosne....
No i to co mowie to potwierdzacie. On zawsze jest bardxie zly na nur niz na icial i zawsze icial wybacza. Stad wcale sie nie dxiwie ze nur wierzy ze jest o icial zazdrosny bo swoim zachowaniem to wciaz potwierdza. Biedna nur
Ale przecież wiadomo dlaczego jest zawsze bardziej zły na Nur: bo mu na niej zależy. I dlaczego wybacza Iclal, bo mu na niej nie zależy. A Nur tak samo nie chce zrozumieć o co chodzi z tą niby zazdrością o Iclal, ja Yigit nie chce zrozumieć dlaczego Nur musi pracować jako modelka. Ot i wsio. Zaklęte koło z którego żadne z nich nie potrafi się wydostać, a Fatich z Iclal jeszcze ich bardziej na siebie napuszczają. My to widzimy i się wściekamy, oni tego nie widzą, ale też się wściekają. I taka to jest zabawa :)
Najgorsze jest to, że na ich nieporozumieniach korzystają inni (I i F) i próbują jeszcze wtrącić swoje 5 groszy, aby jeszcze bardziej się od siebie oddalili. A oni tego nie widzą.
Ale głowy do góry. Będą razem, bo inaczej wystrzelają realizatorów i scenarzystów.
jutro bedzie ciekawy odcinek zobaczymy co bedzie :D ale i TAK Yigit mnie wkurza nie rozumiem tego ze odjechal z iclal mimo ze to jej wina ;/
Dla dopełnienia obrazu całości odc. 49 kilkanaście informacji z nieprzetłumaczonych scen. Niektóre mogą się okazać istotne dla dalszego biegu wydarzeń.
1. Aresztowanie byłego chłopaka Yagmur. Cahit umawia się z siostrą, że gdy położy dłoń na jego ramieniu, ma natychmiast wezwać policję.
2. Cahit i Yagmur jadą samochodem. Cahit jest niezwykle zadowolony z udanej akcji, zamyślona siostra przeczuwa, że sama może wpaść wkrótce w niezłe tarapaty.
3. Zaniepokojona Elmas, wbrew protestom brata, zamierza wynająć mu ochronę. Dyskusję przerywa przybycie Cahita i Yagmur.
4. Elmas zachwyca się, podobnie jak w kilku następnych scenach, bohaterstwem Cahita, umiejętnie podbudowując jego niską do tej pory samoocenę. (Nur mogłaby pobierać u niej lekcje kobiecej dyplomacji).
5. Zapłakana Nur opowiada kuzynce o kolejnej scysji z ukochanym. Elmas kompletnie nie rozumie jej postępowania.
6. Rozmowa z "psiapsiółkami" naprowadza Iciał na pomysł zastawienia kolejnej pułapki na Nur.
7. Rozmowa Nazan i Aytul. Kolejny przykład na obrzydliwie instrumentalne traktowanie dziecka.
8. Przy kolacji Yigit skutecznie ucisza cioteczkę, usiłującej dopiec Yagmur i zepsuć dobry humor Cahitowi.
9. Yagmur zostaje aresztowana za oszustwa i przyznaje się do winy. Jak zwykle w kryzysowych sytuacjach inicjatywę przejmuje Yigit. Siostra zostaje zwolniona z aresztu za jego poręczeniem.
10. Po kolacji w samochodzie Fatih pyta Nur, czy jest gotowa na rozstanie z Yigitem. Powtórzy to pytanie w początkowym (nieprzetłumaczonym) fragmencie rozmowy z "helikopterem".
11. Kuzynki rozmawiają o nocnych wydarzeniach. Nur podejrzewa Emina o zadurzenie się w Yagmur, a Elmas Yigita o sypianie na stole bilardowym.
12. Po ostrzelaniu samochodu Yigit prezentuje jedną z sympatyczniejszych cech swego trudnego charekteru. W pierwszym odruchu pyta czy nic się nikomu nie stało.
13. Załamana po zwolnieniu Nur otrzymuje telefonicznie pierwsze zlecenie.
14. Nur opowiada kuzynce o zwolnieniu. Gdy Elmas ogłasza kres uczucia i koniec związku Yigita z Nur, ta krztusi się i odchodzi od stołu, przerywając rozmowę. (Więc chyba to nie ciąża).
15. Z kolei w sali bilardowej Cahit krytykuje brata za postępowanie wobec Nur, szczególnie zarzucając mu, że niczego jej nie wyjaśnił.
16. Emin przyłapuje na ulicy Yagmur, zamierzającą opuścić dom Kozanów. Wypomina jej brak lojalności i niewdzięczność wobec braci.
17. Aukcja. Nur w ostatniej chwili orientuje się, że po raz kolejny padła ofiarą intrygi Icial. A ta na widok kolii na szyi Nur udaje wielkie zdziwienie i oburzenie.
Wgl to wszystko śmierdzi wieczne intrygi awaria helikoptera szczególnie kto by mógł wiedzieć o tym że w ten sposób będzie podróżował Yigit czyżby mieli kreta w policji?
Dzięki Gabunia. Jeszcze bardziej rozjaśniłaś nam odcinek. Oj jeszcze tyle czasu zostało do jutra wieczora.
Hmm Ja przez cały dzień analizowalam w głowie słowa Yigita kiedy opowiadał o małżeństwie z iclal i nawet samej iclal mówił w retrospekcjach przed wypadkiem ze jego małżeństwo z iclal wyglądało na ciągłych klotniach. Sądzę że on nie umie choć próbuje okazywać miłośc do nur tylko że przez to małżeństwo z iclal które wyglądało jak wyżej opisałam on nie umie inaczej postępować z Nur tylko postępuje tak jak pewnie to robił z iclal
mysle ze przez klotnie z nur tak wlasnie okazuje jej milosc :D tylko ze on inaczej nie umie choc nie raz pokazal ze potrafi byc romantykiem
Ja tam staram się wierzyć, że będą razem i końcowy odc będzie piękny :) telenowele powinny mieć happy end! A ja nigdy już się nie wkręcę w telenowele turecką, typ tasiemca :D Y postąpił okropnie-mało powiedziane, ale powinni być ze sobą, mimo wszystko! Oni tworzą całość, kłótnie, poniżenia a i tak bez siebie żyć im ciężko. Miłość nie wybiera a zwłaszcza ta prawdziwa, jedyna :) no cóż, pozostaje czekać na finał.
Oby tak było.Nie każda telenowela turecka ma happy end.Ona na szczęście nie jest tasiemcem jak np brazylijskie meksykańskie argentyńskie.tu wiedzą kiedy skończyć a nie ciągnąć w nieskończoność jak u nas w pl" klan" czy "1milosc "czy "na wspolnej" tasiemcow końca nie widać :/ powinien mieć serial przedzial sezonów od do i tyle i później kolejny serial :/