Z odcinka z Marianem Najtowskim
Kamerzysta: "Panie Marianie no i jaki wyrok?"
Marian: "No jak to k***a jaki? Rozwód i jeszcze alimenty muszę płacić! Ale ja wiem, kto te
pieniądze będzie wydawał. Justynka! Moja była żonka! Fatałaszki, ciuszki, DUPERELE! Nieee,
do ch**a miłego! Ja tej sprawy jeszcze nie zakończyłem!"
Jak Justyna walnęła Mariana w łeb :D
Dariusz w wannie :)
Z odcinka z Danielą Markiewicz:
Błażej: "Moje słowo jest męskie"
no i oczywiście MISTRZOSTWO ŚWIATA, czyli "Hepi Berzdej"
no i jeszcze Maksymilian
Ilona: "Co to ma być?"
Maksymilian: "Sprawdzian"
Ilona: "Jak to, twój sprawdzian?"
Maksymilian: "No mój"
Ilona: "4+? Taki stopień? No wiesz! Wstyd mi dziecko za ciebie! To wszystko przez tą dziewuchę!"
Maksymilian: "Jaką dziewuchę?"
Ilona: "No przez tą twoją koleżankę. Ona cię odciąga od nauki!"
(...)
Nauczyciel: "Ale ta ocena nie zaważy na świadectwie Maksymiliana, które będzie z paskiem"
Ilona: "A nie dałoby się zrobić z tego 6-?"