Jest przystojny chociaż raczej nie jest w moim typie. Ale ma sympatyczne spojrzenie. A im bardziej jest przyjemniejszy dla Shawna tym bardziej jest fajniejszy. Ma dużo uroku osobistego.

Taa, ja:) :) od kiedy kręci z Claire, bardzo mi się podoba :) :)

ej, ostatni odcinek ssie

Dokładnie :(. I to co zrobiono z wątkiem Melendeza i Claire to tortura. Tyle nakręcania się na ich love story, i nagle taki bezsensowny koniec.
Ale i tak jeszcze chyba gorsze było dla mnie to co zrobiono ze stalkerem Shaunem i idiotką Lea.
I tak sobie myślę że droga do związku Claire i Shouna jest otwarta,i pewnie durnowaci scenarzyści tego serialu tego właśnie chcieli.

Lea powinna umrzeć

Umrzeć mógł każdy, z wyjątkiem Melendeza:)
A pozbycie się Lei byłoby bardzo logiczne.

Ja to myślałem, że Shoun na końcu odcinka wsiądzie do karetki i pojedzie z tą blondynką (sorry nie pamiętam jej imienia ) do szpitala. Tym samą oleje głupią Lea i sezon 4 rozpocznie się tym, że nasz doktorek i blondynka są razem. Była by z nich zabawna ( w dobrym sensie ;) ) para, on z autyzmem ona bez nogi. A tak to podejrzewam że w 4 sezonie dostaniemy drame związku doktorka z Lea by na koniec się rozstali, bo jednak z sobą nie mogą wytrzymać.

Coś w tym jest, że Shaun lepiej pasuje do blondynki, którą uratował. Na związek z Lea jest za późno o cały sezon. Już nie mówiąc o tej całej chorej sytuacji z ich udzialem z końcówki sezonu.