Mądrego to i przyjemnie posłuchać:-) Wreszcie jakaś mądra wypowiedz kogoś kto zrozumiał o co chodzi w tym serialu...a nie tych co dają 1/10 po pilocie serialu....Kyle wraca tylko w marzeniach Sary(kiedy jest postrzelona i nie przytomna) przynajmniej tak wynika z trailerów..ale kto wie...a i mały spoiler, na końcu sezonu przy Johnie nie będzie już żadnej kobiety, bo jedna zginie, druga go zdradzi a trzecia go opuści:-)

Dzięki:).
Z tymi marzeniami Sary to nie jestem taka pewna;). W trailerze jest pięlegniarka, która gada z Kylem. ("You're not dead. You're John's father.") O tym sad endzie wiem, ale nadchodzi trzeci sezon, czyż nie? A tak w ogóle, jestem ciekawa, czy T4 będzie miał jakiś wpływ na fabułę serialu. Może przy okazji premiery filmu z Balem, ludzie wrócą (albo dowiedzą się) o Kronikach?... A producenci zwęszą pieniążki? :P Pożyjemy, zobaczymy.
Zginie Jessie (dobra, JA mam taką nadzieję:), zdradzi Cameron, a Sarah opuści, tylko nie wiem dlaczego. Tak stawiam. Gdyby Sarah opuściła Johna, z pewnością zrobiłaby coś, czego maszyny by się nie spodziewały...

Serial i film produkuje ta sama wytwórnia Warner Bros i być może na fali filmu, który na pewno będzie hitem kasowym powstanie 3 sezon serialu(na co na razie się nie zapowiada) wytwórnia na to liczy, co udowodniła dziękując fanom serialu za zasypanie mailami i petycjami Foxa w sprawie pełnego sezonu, jeśli w nowej ramówce czasowej serial zyska ok 2,3 miliony widzów to zakupienie przez Foxa 3 sezonu to tylko formalność...

Dobrze wiedzieć:]. Więc trzeba mocno trzymać kciuki. T4 będzie hitem na pewno. Christian "Mroczny Rycerz" Bale jest ostatnio na fali. Osobiście cieszę się, bo reżyseruje MgG (wielbię go za Supernatural). A poza tym, czas wreszcie poznać dalsze losy Johna. Z nim jest tak, jak z Wolverinem. Jeszcze nikt wszystkiego nie wieXD. *wraca do nauki, sesja trwa*

"An injured Sarah is guided by the image of John's father, Kyle Reese, while Weaver's move to protect John Henry results in deadly consequences in "The Good Wound" time period premiere episode of TERMINATOR: THE SARAH CONNOR CHRONICLES airing Friday, Feb. 13 (8:00-9:01 PM ET/PT) on FOX. (SCC-214) (TV-14 V)"
Miałeś rację;).
Chociaż interesujące jest też:
"(...) and somebody wants to kill young Kyle Reese. Derek and Cameron must unite to safe his little brother. Meanwhile Derek finds out that Jessie is not a human anymore." "Jessie's a Metal."
Ile w tym prawdy, ile pomysłu jakieś fana?... Nie mam pojęcia. Ale zaczyna się robić ciekawiej:).

"...Wierzę, że TTSCC opowiada tą część historii, której brakowało. To bardzo ważna część. I dlatego tak chętnie oglądam losy Sary:). Nie twierdzę, że serial nie ma wad, ale ma dużo zalet..."

Bezwzględna racja!!! serial uzupełnia to, czego nie da się zmieścić w filmie. Wcale nie chodzi o dublowanie ciągłej akcji, pościgów, strzelaniny, co zarzucają mu przeciwnicy!

Święta racja:). W "Hitmanie" najciekawsze sceny są te bez akcji:P. Taki przykład. Oczywiście, yay for the action.

"Derek finds out that Jessie is not a human anymore." "Jessie's a Metal."
nooo proszę...a to niespodzianka, tego to bym sie akurat nie spodziewała, nigdy jej nie lubiłam ale byłam pewna że to człowiek! A to Derek będzie nie mile zaskoczony, tak nienawidzi terminatorów a wychodzi na to że sie przespał z jednym z nich, a to zonk O_o

...więc jednak można z terminatorem! :D

Oby John się o tym nie dowiedziałXD. Nie żebym miała coś do Cameron, ale.. hm... człowiek x elf zniosę, ale człowiek x maszyna?... XD

no no, jeśli pozna "dodatkowe możliwości" terminatorów, mając przy sobie akurat jednego, sytuacja może sie podgrzać...
Myśle jednak, że serial jest o wiele ciekawszy gdy trzeba sie domyślać co siedzi w głowach Johna i Cameron (no i reżyserów...)
Poczekamy, zobaczymy :P

Ja tak samo!XD Hardcore jak nic. Ale to dobrze, bo Derek jest dla Sary.
...przespał się? Gdyby tylko raz -_-...
A z teorii spiskowych z TerminatorWiki jest ciekawa jeszcze ta dotycząca Weaver. Że niby to John wysłał ją w przeszłość, żeby zbudowała - cytuję - "a good Skynet".
BTW, dobrze wiedzieć, że są inne dziewczyny, które oglądają przygody Sary (a raczej Johna i DerekaXD).

A no są inne (ja tu mogę być przykładem ;) ale postać Cameron tez bardzo lubię ^_^
a co do Jessy... hm... to ona pewnie taki sam model jak Cam, nie? Bo człowieka naśladuje idealnie XD (może aż za bardzo). No a jeśli chodzi o Weaver to przyznaje że jej wątek (i Johna Henrego) mnie w tym momencie najbardziej intryguje (chociaż wątpię w teorie "good Skynet"). Ale w takim razie jaki jest jej cel? Szkoda że wtedy u tego psychiatry (czy tam psychologa, nie pamiętam) jednak nie wpadła na Johna, ciekawe jaka byłaby jej reakcja?

Że niby co? a skąd ta informacja, nic nie wiem, teraz przez ta sesję jestem zdeczka zapóźniony:-)
Jeśli to prawda, to będzie błąd scenarzystów, dlatego, że Jessi byłą zbyt ludzka jeśli jest jakimś terminatorem(tak samo zachowanie Cameron w pilocie) i jeszcze scena miłosna z Derekim...eee chyba niemożliwe żeby była terminatorem z tych, z serii T...ale może być I950, to terminatory, w zasadzie ludzie z powieści Harlana Ellisona(hołd złożony twórcy książkowych terminatorów czyli agent James Ellison) jak już wspomniałem to w pełni biologicznie ludzie, lecz kierowani przez Skynet poprzez wszczepienie specjalnej płytki do głowy...no to byłby super pomysł na wyjaśnienie kim jest Jessie.

Jeśli się nie mylę, Jessie i Derek są z różnych wersji przyszłości. W wersji Jessie to Derek został porwany przez maszyny i na nim eksperymentowano tzn. ten zdrajca-człowiek (nie pamiętam jak się nazywał) uczył przyglądających się terminatorów zachowań człowieka itp. Być może wtedy Derekowi wszczepiono chip. W wersji Dereka porwana została Jessie więc też pewnie ma ten chip. Myślę, że taka koncepcja byłaby logiczna.

Mi się wydawało zawsze, że Derek takowym i950 jest i wszczepiono mu tą płytkę wtedy w piwnicy, tam w momencie gdy przylatuje HK nad budynek, gdy Derek mruży oczy słychać taki dziwny dźwięk typowy przy wykonywaniu ruchów przez terminatory...
Zawsze mnie zastanawia, bo terminatory wydają dźwięki podczas ruchu ręką bądź nogą i głową, a gdy są pokryci cali skórą nigdy tych dźwięków nie słychać, a nie sadzę aby skóra ludzka była na tyle gruba aby te odgłosy stłumić

Tego nie jestem taka pewna. Jess opowiadała Derekowi o tym porwaniu, a on wyobrażał sobie, że to ona została porwana. Dopiero kończąc opowieść, powiedziała mu, że to on był torturowany. Myślę, że tego nie pamięta, bo szok zablokował mu te wspomnienia. ...i nie róbmy z Dereka chipiarza:P. Ale przyznaję, że Twój wywód brzmi logicznie.

TerminatorWiki, moje pierwsze źródło spojlerów i teorii spiskowychXD.
Sesja człowieka wykańcza, zgadzam sięXD. Sesję wymyślił Skynet.
Ale zachowanie Cam zmieniło się w momencie, kiedy wyszło, że jest terminatorem. Może z Jessie będzie tak samo?... Chociaż te płytki w głowie... Pomysł dobry.
Teraz mam przed oczami scenę miłosną. Jessie kazała nazwać Derekowi to, co właśnie zrobili. Takie "wymienianie" to domena Cameron (definicja "freak" etc.), chodzący słownik synonimów. Czy Derek naprawdę znalazłby słowo, którego Jessie nie miała w głowie/w chipie?... Dobra, naprawdę staram się udownić, że ta... kobieta jest terminatoremXD.

Heh, moje znajome oglądają "Plotkarę" i "90210" i myślą, że tam są fajni faceciXD. NO WAY.
Mnie wydaje się, że Jessie jest jakoś bardziej "ludzka", lepszy model chyba. Bardziej zaawansowana technologia niż Cam. No ale, w Pilocie Cameron zachowywała się jak normalna nastolatka, a potem "zrobociała" chociaż nie bardzo rozumiem dlaczego...
Mnie Weaver przerażaXD. Ma w sobie coś z Bree z "Gotowych na wszystko". Nie wiem, co siedzi jej w głowie. Zwłaszcza od momentu, kiedy zaczęła "zajmować się córką". Chodziło jej tylko o to, żeby mała przestała ją podejrzewać, że nie jest jej prawdziwą matką?... Wydaje się, że nie tylko. A elektrownia? Przejęła ją dla Ruchu Oporu? W końcu dzięki niej nie została zamknięta, czego bał się Derek.
Tamta scena u przychiatry. Wstrzymałam oddech, bo byłam pewna, że Catherine i John na siebie wpadną!... Ciekawe, co by się stało. Zabiłaby go?... A może nie? Rany, ile pytańXD.

Swego czasu wyszła na jaw taka informacja chyba od podchmielonego Dekkera :P ,
[uwaga spoiler]
że John zabije Jessie więc jeśli tak ma być to na pewno nie jest terminatorem. Człowieka można zabić, a terminatora zniszczyć.
[koniec]

Zainteresowała mnie jedna z ostatnich wiadomości na blogu terminatora.

"As with every Friday, we bring you a new episode of our T-Vision Video Podcast. This week tune in as our amazingly talented Production Designer Marek Dobrowolski takes you backstage at ZeiraCorp and reveals his deepest, darkest secrets of design. Sprinkled throughout are a few images from the next new episode, The Good Wound, premiering Friday, February 13th at 8PM!"

Czyżby również Polak brał udział w produkcji serialu? :)

po trailerze sądze, że w najbliżsyzm odcinku wiele sie dowiemy o Weaver...

Co do Cameron, faktycznie "zrobociała" ale zauważ, że po wykonaniu misji, gdy już zlokalizowała Johna. Jako maszyna - infiltrator perfekcyjnie udawała człowieka, a potem dała se spokój poprostu i skoncentrowała się na jego ochronie.
Tłumaczę to sobie tak, że np: dla maszyny naśladowanie człowieka do granic możliwości wymaga ogromnej mocy obliczeniowej (nawet w odcinku "Vick's Chip" Cameron mówi Johnowi o funkcjach wysokopoziomowych, że wymagają większego napięcia itd...) więc gdy kolejnym celem staje się ochrona Johna priorytetem jest analiza, obliczanie, kalkulacja... tego zadania.

P.S Jako Allison grającą w pilkarzyki Cameron przeszła samą siebie, Skynet byłby dumny z kodu jaki stworzył :D

A ktoś wspomniał że terminatory będą chciały zabić małego Kyla ale czemu (jeśli to w ogóle prawda)? Przecież nie wiedzą że to ojciec Johna (podobno nikt nie wiedział) ale... teraz wie Jessy... więc jeśli pracuje dla Skynetu (bez względu na to czy jest terminem czy ma jakiś chip) to może im jakoś tą informacje przekazała, to by wyjaśniało dlaczego nagle maszyny chcą zabić Kyla w przeszłości. A może nawet to sama Jessy będzie chciała go zabić?

No a jeśli chodzi o to że John "zabije" Jessy (najwyższa pora tak w ogóle, mógłby jeszcze załatwić Riley ;) to myśle że słówka "zabić" można tez użyć w wypadku termina (więc nic nie jest przesądzone) a juz na pewno można uzyc tego słowa jeśli Jessy jest człowiekiem z chipem :D

Tylko w takim razie jeszcze jedno pytanie mi sie nasuwa... no bo jak Derek po raz pierwszy w przeszłości spotyka Jessy to ona biega w parku i jest spocona, czy terminatory maja taką funkcje? Moze jakieś zaawansowane (bo Cam chyba sie nie poci, co?) :D

Właśnie, że się pocą, nie tylko bo mają też nieświeży oddech...tak mówił Kyle Reese w T1, no i to już pierwszy T-800 tak miał, a co tu dopiero mówić o tak zaawansowanych terminatorach jak Cameron, jej skóra goi się strasznie szybko...baa nawet je, więc myślę, że musi też wydalać, a skoro się poci to i myć się musi:-)
T-1001 to też bardzo zaawansowana maszyna, ale wydaję mi się, że Ellison i tak zauważył, że niby piję wodę, ze szklanki...a wcale tej wody nie ubywa:-)

A jak sie pocą to przepraszam, nie pamiętam za bardzo T! :/


I jeszcze słówko do DAI ---> a przecież ten gość co gra Dereka to grał wcześniej tez w "Beverly Hills 90210" Davida (o ile pamiętam), więc wiesz... :D

Ehhhh jeszcze dwa tygodnie....ja już z tęsknoty za Kronikami i nudów zacząłem Kyle XY oglądać:-(

heh :D mnie wzięło na Firefly

Też bym pooglądała Firefly!... Ale to po sesji, jak dorwę SciFi czy inny AXN w domku;). Teraz oglądam True Blood i chyba pierwszy raz w życiu czekam na piątek, który wypada trzynastego.
BTW, ktoś zamierza DOLLHOUSE oglądać?...

Pocą się i nawet płaczą zupełnie jak ludzie (Cam po "awarii").

Wiem, wiem, ale tam wyglądał koszmarnie. Zacytuję moją koleżankę: "Był brzydki, ale wyrobił się facet. Teraz jest boski." XD

http://www.fanfiction.net/s/4837871/1/TTEWM_Ep1_Perfect_Memory

Hej, Anika, zapraszam do czytania mojego fanficka;).

...uff, już po sesji jestem :D...

Ona zjada pewnie tyle ile potrzeba na regenerację skóry, wytworzenie łez i nie wiem czego tam jeszcze. W sumie w zwykłym pożywieniu nie wszystkie składniki są przydatne dla organizmu więc się trzeba ich gdzieś pozbyć. Wiem jeszcze tyle, że podobno ludzki pot ma zbliżony skład do moczu (teraz pewnie wszyscy zaczną się kąpać :P) więc może wystarcza jej samo pocenie się chociaż chyba to za mało.

A tak w ogóle:
Kogo Riley ma trzymać z daleka od Johna? Cameron? Czy Sarę? Co Jessie wie, czego nie wie reszta (i my)? Rany, chcę już nowe odcinkiXD. Jak trzeba to mogę nawet napisać scenariusz!

Ja słyszałam (czytałam właściwie), że to właśnie Jessie będzie chciała zabić Kyle'a. Dlaczego to nie wiem. I może to John go uratuje i zabije tego wrednego lachona? *go, go, John* Tak, terminatora można zabić. Po co drzeć się: "Damage him" albo "Destroy him", jak można po prostu "Kill'im".

"Jesse changed the timeline so Derek would be tortured in the future by Fischer (not the timeline Derek who came back)." Logiczne?

"She is either a grey, or a T.- she is certainly cold-hearted enough". I agreeXD.

Jessi ma trzymać z dala Cameron, gdyż John zdziwaczał w przyszłości, przestał słuchać ludzi, słucha tylko Cameron, Jessi mówi...pomyśl co się z nim stanie jak spędzi z nią następne 20 lat...

Co do Dollhouse zapowiada się niesamowicie ten serial i na pewno będę go oglądał, w końcu to serial Whedona...oprócz tego oglądam jeszcze Supernatural, a reszta to tylko z nudy, ale oczywiście Kroniki polecam wszystkim:-)

Ja zaś przykładam się do Dollhouse i do kolejnej serii Battlestar Galactica. Pokój między ludźmi i częściowo maszynami zawarty, dotarli w końcu do zniszczonej pewnie 3 wojną Ziemi. Ciekawe co dalej :)

Co do tego zabijania to próbowałem jakoś dociec kto jest człowiekiem, a kto nie. Terminator to maszyna czyli ogólnie żelastwo, druty, tranzystory, rezystory czy inne części elektroniczne. Maszyna po prostu działa człowiek zaś ma życie od Boga, które mu można odebrać czyli zabić. Maszyna zaś życia nie ma więc zabić się nie da. Tak ja to rozumię :) Tak w sumie to zarówno "Destroy him" jak i "Kill him" tak samo dobrze mi pasuje jeśli chodzi o dialog chociaż lepiej brzmiałoby po polsku "Zniszcz go", "Zabij go" :)

http://www.fanfiction.net/s/4837871/1/TTEWM_Ep1_Perfect_Memory

...a w wolnej chwili zapraszam do przeczytania mojego fanficka:). Pomysł narodził się jakiś czas temu, a teraz wreszcie znalazłam czas, żeby go ubrać w słowa:D. Z wiedzą o losach Sary i s-ki, piszę swoją wersję historii. Kanwą jest drugi sezon serialu. Moja bohaterka, Erica Williams, nieźle namiesza, ale czy faktycznie coś zmieni?... Proszę o komentarze aka ReviewyXD. Będzie miło. Z polskich fanficków na ff.net człowiek nie wyżyje:P. Kolejny rozdział w drodze!

Hahahahaha przeczytałem Twoje opowiadania i muszę powiedzieć, że uśmiałem się jak diabli, ale hmmmm martwi mnie Twa psychika, to wysublimowane powiązanie brutalności z erotyką i elementami wyuzdania, a wręcz zboczenia...haha, ale muszę przyznać, że masz wyobraźnie koleżanko:-)

Uśmiałeś się, hm? To ja powinnam zacząć się martwićXP.
Pisząc fanficki pozwalam sobie na dużo więcej, niż kiedy pracuję nad moją powieścią fantasy. A co do zarzutów, hm, może ostatnio przesadziłam z TRUE BLOOD;). No i uważam, że o drzewkach i chmurkach umie pisać każdy, a Erica (i kilka moich innych OC) to moje przeciwieństwa. Zastanawiam się, co ja bym zrobiła w jakiejś sytuacji, a potem odwracam to o 180 stopni i wiem, jak zachowałaby się Erica albo Linda (OC z PB). Nie oceniaj pisarza po jego pracach! Zwłaszcza autor "Lolity" miał z tym problemy... ;)

Czy ktoś wie ile dokładnie odcinków będzie miał sezon 2 oraz czy będzie polska wersja na DVD tego sezonu jak to było z sezonem 1? Dzięki za info!
Ps. Kocham Summer - najpiękniejsza laska na świecie!!!!:)

Prawdopodobnie 22, ale ta liczba może ulec zmianie. Pewnie wyjdzie na DVD w Polsce, ale kiedy, to nie mam pojęcia;).

Nie ulegnie zmianie, będzie 22...i Dai ma rację, jeszcze trzeba poczekać, chyba nawet do wakacji....

Ale na razie tylko do 13. lutego;).

http://www.fanfiction.net/s/4843488/1/TTEWM_Ep2_All_Right_Now Zaczęłam pisać rozdział drugiXD.

No i ZAMKNĘŁAM SESJĘ. Wszystko zdane, yay! XD

Ostatnio jak moja koleżanka wzięła moje notatki do nauki, skomentowała: "Wow, jakby to robot pisał." Dobrze, że nie terminator:P.

No to masz fajnie, bo my, przez poznańską konferencje klimatyczną która okazała się zbędna i nic nie wnosząca dopiero sesje zaczynamy....

Czytałem Twój fanfiction i muszę przyznać, że wciągająca historia. Ciężko się było oderwać. Przypomniało mi się jak w podstawówce czytało się książki. W liceum były już tylko ściągi, a teraz to tylko nędzne PDFy ze wzorami. Chyba zacznę czytać książki :D Ja niestety dopiero w połowie sesji :/ Ale mam przynajmniej motywację, żeby 13 lutego móc na spokojnie oglądnąć nowe odcinki dobrych seriali.

DziękiXD. Bardzo mnie to cieszy. Zapraszam do przeczytania drugiego odcinka. http://www.fanfiction.net/s/4843488/3/TTEWM_Ep2_All_Right_Now
Do książek warto wrócić. Ja statystycznie czytam trzy na miesiąc, więc mogę Ci coś polecić;). No i powodzenia na sesji.

Ja tez czytam to FF bo często siedze na stronie fanfiction.net a polskich FF to tam jak na lekarstwo :/
przyznam szczerze że pierwsza część nie za bardzo mi przypadła do gustu ale druga jest o wiele lepsza, naprawde wciągająca (tylko czasem sie gubie w tym co kto mówi, ale może to tylko mój problem) :)
Czekam co wymyślisz dalej ^_-
(a ja juz wszyscy mówią o sesji to...u mnie już koniec! ;) Tym razem obyło się bez poprawek! Hell yeah! No to teraz juz spokojnie czekamy na piątek trzynastego ;)

To prawda. FF.net nie jest zbyt popularne wśród polskich fanfickowców. Chowają się po blogach:P. A szkoda.
Dzięki za miłe słowa:). Mam nadzieję, że kolejne części także Ci się spodobają. Drugi rozdział pisałam szybko, w nerwach, bo czekałam na wyniki z examinu, dlatego nie bawiłam się w opisy czy porządne dialogi. Taki eksperyment;). Taki stream of consciousness ala James Joyce. Teraz będzie inaczej. Wreszcie dowiecie się, jak wygląda Erica:P. Dobra, żart. Zdradzę tylko, że Derek miał rację co do panny Williams...
Gratuluję, yay! Ja tak samo:D.
PS. Już 100 wejść na obie części TTEWM XD.

BTW, tytuły rozdziałów to tytuły piosenek, które lubię. "All Right Now" i "Perfect Memory". Kto zgadnie ich wykonawców, dostanie dedykację;P.

Dobra! ja chce dedykację, więc Free and Remy Zero.
A co do fanfick'a to całkiem interesujący, kombinuj z następnymi...

Z dedykacją!:]

http://www.fanfiction.net/s/4865797/1/TTEWM_Ep3_Live_Your_Life

Następny chapter:). Zapraszam do czytania i komentowania!

...tydzień ferii bez netu dał mi w kość:/...