Pierwszy odcinek sugeruje, że akcja rozgrywa się w miasteczku Mérols. Myślę, że pierwowzorem może być Pérols na południe od Montpellier (matka Elise wspomina w 2015, że mieszka w Montpellier.) Z resztą miejsce kręcenia - departament Hérault by to potwierdzał.
A droga D18 oznaczona przy tablicy filmowego Mérols owszem przebiega niedaleko ale kończy się w Mèze, ok. 40 km na południowy zachód od Pérols.
Czy uda nam się znaleźć na mapach scenerie z serialu? ;)
Poszukaj sobie na jakimś ZUMI lub tym podobnym serwisie, ale stricte podporządkowanym geografii, a nie wyszukiwaniu firm i supermarketów @:-). Tylko te, które zdjęcia satelitarne prezentują bo po samych mapach czy planach i tak się nie pokapujesz.
PS.
Troszkę sobie żartuję z tym satelitą bo z mej perspektywy to raczej daremny trud.
Po części dlatego, że jak do tej pory absolutnie nic charakterystycznego się nie pojawiło w tym serialu (większość zdjęć jest kameralna i kręcona w pomieszczeniach, a nawet te które są w plenerze nic nie wnoszą... nawet te mokradła nie mają żadnych charakterystycznych punktów odniesienia). A poza tym to po prostu kolejny film i nie ma się do czego, aż tak ekscytować żeby nawet doszukiwać się jakichkolwiek odniesień do rzeczywistości @:-) W każdym razie wydaje mi się, że mało kogo interesuje gdzie to kręcono, a jeszcze mniej przeprowadzanie dochodzenia po okruszkach @:-) @:-) Bo, że historyjka jest zmyślona to chyba nie ma wątpliwości jeżeli pojawiają się w niej elementy spirytystyczne w postaci zagubionych dusz zmarłych czy wręcz pachnących demonicznym nawiedzeniem @:-) @:-)
Wiele scen serialu powstało w miasteczku Marseillan. Dom Elise jest w okolicach Étang de Thau ( czyli Laguna Thau- słynąca z hodowli ostryg) w La Fadèze ( to z kolei znana na cały region winnica). Śmierć dziewczynki kręcono w rezerwacie stawów Bagnas ( Étangs du Bagnas), kawałek na zachód od wymienionych wyżej.
Miejscem akcji filmu były też miasta/okolice - Aigues Mortes, Grau-du-Roi ( szpital), Pinet...oraz Pomérols ( do którego dojeżdża się drogą D18).
I zagadka skąd nazwa Mérols chyba rozwiązana...
Swoją drogą te tereny są przepiękne. Zarówno na letnie wakacje, czy na inne pory roku. O regionie mówi się, że króluje tutaj woda, wiatr, sól, wino i ostrygi.