Mam pytanie - czy 001 pomagając Eleven od początku zakładał, że uda mu się z jej pomocą pozbyć blokera-nadajnika, a tym samym wyswobodzić się?
Teoretycznie 11 sama z siebie zaproponowała, że usunie urządzenie, w chwili gdy dowiedziała się, że ma uciekać sama, a 001 zostaje. Nie wiem czy wyciągnęłam słuszny wniosek, że było to spowodowane manipulacją 001, który podejrzewał, że Eleven nie będzie chciała go zostawić i będzie chciała odwdzięczyć się za okazaną pomoc - zapewne nie bez przyczyny wspomniał wtedy o urządzeniu. Podsumowując, nie jestem pewna czy dobrze zrozumiałam jakie były jego początkowe intencje. Czy jego planem od samego początku było usunięcie nadajnika przy użyciu mocy Eleven, wspólna ucieczka i połączenie sił, czy raczej (co pewnie jest mało prawdopodobne) chciał pomóc dziewczynce uciec, aby nie podzieliła jego losu, nie licząc na pomoc z jej strony i dopiero w wyniku późniejszego biegu wydarzeń zmienił koncepcję działania?
Tak, w Mojej opinii od początku zakładał manipulację i dzięki niej widział Swoją szansę ucieczki.
Chciałbym zauważyć że zabił Swoją matkę ponieważ chciała go wysłać do Doktora, zabił Swoją siostrę, chociaż nie jest powiedziane dlaczego dokładnie oraz czy cokolwiek mu złego uczyniła, ale zakładam że po to żeby zyskać moc kolejnych osób?;)
Następnie powiedział że zgodnie z Jego oczekiwaniami jego ojciec został aresztowany za zabójstwa tak jak zaplanował. Także od samego początku jasno zaznaczone jest jak bardzo jest wyrachowany.
Pozostaje kwestia sporna tego co było prawdą a co nie odnośnie "Papy". Ale tutaj też jasne dla mnie jest że kłamał że Doktor chcę żeby pozostale "numery" ja zabiły, po to żeby zmusić ją do ucieczki, częściowo również widział w niej Siebie ponieważ była odosobniona nawet wśród innych dzieci.
Zresztą nawet po usunięciu tego blokera zamiast walczyć z tymi żołnierzami od razu "ucieka", a przecież mógł z nimi walkę zacząć tam od razu, a jej dać szansę ucieczki, więc tak, planował to wszystko od początku i chciał uciec, a z nią czy bez to już dla niego było raczej drugorzędne.
Dziękuję za odpowiedź!! :))
Faktycznie biorąc jeszcze pod uwagę czyny popełnione przez 001 w przeszłości, jest to dość jednoznaczne, że od początku była to manipulacja, włącznie z tym co mówił o planach Papy wobec 11.
Proszę bardzo, mam nadzieję że rozjasnilem wszystkie i wszelkie wątpliwości.
Natomiast co do dalszej motywacji i tego co się stało z "Jedynką" w trakcie szkolen, zapewne rzuci światło "Doktor" w ostatnich odcinkach.
Ponieważ jak dotąd jedyne co zostało powiedziane to to, że nie godzi się na taki stan rzeczy jakim jest życie, uważa się za drapieżnika, który ma przywrócić równowagę, ale jednocześnie dąży do tego żeby nie mieć ograniczeń i posiadać "moc".