UWAŻAM, ŻE SERIAL OPRÓCZ 1 SEZONU JEST BARDZO POMYSŁOWY. ZOSTAŁO W NIM WPROWADZONYCH WIELE NOWYCH CIEKAWYCH WĄTKÓW ORAZ ROZWIĄZAŃ NIGDY NIE UŻYTYCH W ŻADNYM Z POPRZEDNICH SERIALI STAR TREK.
WIELKA SZKODA, ŻE PRZERWALI REALIZACJĘ PONIEWAŻ ENTERPRISE POZIOMEM WCALE WIELE NIE JEST GORSZY OD NASTĘPNEGO POKOLENIA.
Czy nie wydaje wam się, że obraz Imperium przedstawiony w odcinkach "In the Mirror Darkly" jest mocno przerysowany? Przecież tak wewnętrznie agresywna kultura wyniszczyłaby się sama, nim zdołałaby zbudować jakiekolwiek imperium, a jeśli nawet nie, to przecież struktura militarna takiego imperium byłaby zupełnie...
Nie chcę się rozpisywać, bo rzadko takie wypociny ktoś czyta, więc posłużę się metodą plusów i
minusów ;)
Plusy:
+ zamiast serialu w jeszcze późniejszym okresie czasu zdecydowano się na umiejscowienie akcji w
niezagospodarowanym XXII wieku, epoce przedfederacyjnej, dzięki czemu możemy się wiele
dowiedzieć o...
mają odcienie szarości, a odcinki nie zawsze kończą się happy endem. Przyjemnie się ogląda, mocna siódemka.
Dla samej Pani subkomandor T'Pol, warto ten serial oglądać. Oczywiście nie tylko, bo całość Star Trek, to super fantastyczny (dosłownie i w przenośni)film.
Uwielbiam Star Trek. Ten film jest, najbardziej realistyczny, ze wszystkich filmów s-f.
Nigdy nie byłem wielkim fanem ST. Oczy wiście że temat nie był mi obcy, uwielbiam wszakże SF. Pamiętam jak jeszcze będąc dzieckiem oglądałem TNG w telewizji i serial ten wywarł na mnie ogromne wrażenie, no ale chyba nie jest trudno zadziwić kilkulatka. Niedawno postanowiłem odświeżyć poznawanie świata ST - dlatego też...
więcejJak dla mnie najlepszy serial Star Trek! Zainteresowałem się ST w roku 2020, będąc w grupie wiekowej 40+. Zacząłem z nudów oglądać dwa pierwsze sezony ST Discovery na Netflixie. Pomimo kilku denerwujących rzeczy, serial mi się spodobał, więc zdecydowalem się oglądać historię chronologicznie, a więc od Enterprise. Potem...
więcejOglądając sobie czołówkę STE można pomyśleć, że w podboju kosmosu uczestniczyli tylko Amerykanie. Nikt oczywiście nie kwestionuje ich wielkich sukcesów, jak lądowanie na Księżycu czy program promów kosmicznych, ale pominięcie milczeniem Sputnika i Gagarina to już jednak gruba przesada. Wypada także wspomnieć, że Archer...
więcejJeśli ktoś z was lubi Treka, albo dopiero go poznaje - zapraszam na stronę organizacji zrzeszającej fanów w Polsce. W nazwie co prawda jest "wielkopolski", ale działamy na terenie całej Polski - i nie tylko. Bierzemy również udział w konwentach zagranicznych.
LLAP!
https://pl-pl.facebook.com/stowarzyszeniewogf/
Nigdy wcześniej nie miałem styczności ze Star Trekiem, a od zawsze fascynowało mnie sc-fi.
Oczywiście, coś tam kojarzyłem, wszak to już element popkultury, ale długo odwlekałem pochylenie
się nad tematem ST. W końcu, doradzono mi, bym zaczął od Enterprise. Na początku nie do końca
przypadał mi do gustu, ale z...
Nie rozumiem ujadania na ten serial - napewno jest inny, ale nie znaczy to ze gorszy - wrecz przeciwnie.
Mamy tutaj ciaglosc fabuly, wiec opuszczone odcinki coś zmieniają, nie mamy kretynskich holodeków(sztucznych koni fabularnych i wypelniaczy czasu antenowego) duzo się dzieje, i fabula do czegos prowadzi, nie ma...
Na szczęście dla mnie jak i dla innych widzów sezon 3 okazał się lepszy niż
wcześniejsze. Chodź muszę powiedzieć że i te pierwsze nie były najgorsze .
Oglądałem starego Trek i muszę powiedzieć że nowy jest bez porównania
lepszy . Fantastyka naukowa jaką jesteśmy przez serial karmieni wpływa na
naszą wyobraźnie...
Ten serial miał potencjał na coś dobrego, ciekawy okres z uniwersum Star Treka - początki eksploracji i pierwsze konflikty. Nawet obsada aktorska nie była zła z jednym wyjątkiem - Scott Bakula. Ten facet w głównej mierze położył ten serial, bo grany przez niego kapitan Archer miał charyzmę mniejszą niż galareta po...