Właśnie obejrzałem ostatni odcinek, zdecydowanie był to najlepszy epizod danego sezonu, na wiele pytań znaleźliśmy odpowiedzi. (chociaż dla niektórych to i tak będzie za mało).
● W roku „1506” mieszkańcy postanowili zawrzeć układ z nieznanym podmiotem, który w zamian za poświęcenie dzieci obdarzy ich życiem wiecznym
● Pewne małżeństwo odrzuciło tę transakcję, ponieważ mieli „córkę” i chcieli uratować dzieci. Jednak im się nie udało
pozostawiając przekleństwo dusz dzieci przywiązanych do korzeni drzewa. Kiedy umierają, odradzają się, aż dusze dzieci zostaną uwolnione, ale wszystkie próby zawiodły.
● Daty, które pojawiły się we śnie Tabithy, reprezentują „śmierć pary” i niepowodzenie w realizacji misji, z których ostatnią był rok 1978,
w którym Miranda i Christopher umarli, aby odrodzić się jako „Tabitha i Jade”
● Numery drzewek to nuty melodii piosenki, którą pierwsza para śpiewała dzieciom.
● Bransoletka wydaje się należeć do pierwszej kobiety, więc robi ją za każdym razem, gdy nieświadomie rodzi się na nowo.
● Dzieci powtarzają słowo „Anghkooey”, co oznacza „pamiętaj”, ponieważ kiedy para umiera i rodzi się na nowo, zapominają o swoich przeszłych wspomnieniach i potrzebują pomocy, aby je zapamiętać.
● Siostra Victora, Eloise, zginęła wraz z matką z rąk potworów w 1978 roku.
● Smiley jest jednym z tubylców, którzy poświęcili dzieci, więc aby wypełnić umowę (nieśmiertelność w zamian za poświęcenie dzieci), musi się odrodzić i dalej żyć.
● Żółty mężczyzna był zły na Jima, ponieważ odegrał kluczową rolę w pomaganiu Tabicie w rozszyfrowaniu nut i pomógł jej wykopać dziurę, która umożliwiła jej wejście do tuneli (wizje dzieci ukazały się Tabicie po wejściu do tych tuneli) oraz przypomniało mu, że wiedza ma swoją cenę.
● Julie to ta, która przechadza się między piętrami,
co oznacza, że może przechodzić przez różne czasy. Wygląda na to, że jej celem jest zmiana ich losu. Jak zauważył Ethan, „Historii nie można zmienić po jej opowiedzeniu”, a otwierająca piosenka wzmacnia to „Que Sera, Sera (cokolwiek będzie, będzie)”, przekazuje poczucie akceptacji i rezygnacji dla pomysłu że przyszłość jest poza naszą kontrolą.
●Mężczyzna w żółtym ubraniu jest na jednym z rysunków ze szramą na boku twarzy taką jaką ma Randall
https://www.youtube.com/watch?v=bTaD9ySBCiQ . P.S wystarczy wpisać na youtubie FROM Season 3 Episode 10 Revelations, FIlm ponad godzinny. Kanał AL PAK Tractor
Ciekawe to co piszesz, bo też słyszałem że finałowy odcinek ma mieć ponad godzinę a na HBO - właśnie obejrzałem - ma 58minut.
Teraz już tak, zastanawiałam się gdzie się pojawił wcześniej, bo posty pojawiały się już od chyba poniedziałku ;)
W USA emisja jest kilka dni wcześniej i odcinki stamtąd pojawiały się na YT - po angielsku i zaraz znikały
Najgorszy jest demon, pan w żółtym stroju, od którego zaczęła się cała klątwa tego miejsca.
"Dzieci powtarzają słowo „Anghkooey”, co oznacza „pamiętaj”, ponieważ kiedy para umiera i rodzi się na nowo, zapominają o swoich przeszłych wspomnieniach i potrzebują pomocy, aby je zapamiętać."
Myślę, że zdecydowanie łatwiej by im poszło, gdyby zamiast "Anghkooey" te dzieci mówiły "EJ, WY JUŻ TU BYLIŚCIE, TO WASZE INNE WCIELENIE!!!"
Te dzieci dokładnie to mówią " Ej, wy .... I tak dalej . Mowią to w języku który był stosowany w tym miejscu kiedy to wszystko się zaczęło czyli kilkaset lat temu .
Jakoś dzieciak w białej koszuli mówił normalnie... Poza tym nawet jakby była różnica języków to można wtedy próbować pokazywać to gestami lub czymś, a nie tylko mową
Tak to już jest skonstruowane, że nie mówią wprost, bo wtedy nie byłoby filmu. Pierwszym ściągniętym przybyszom pokazałyby co im zrobiono i byłoby po temacie. Większość horrorów tego typu polega na tym że duchy zamordowanych naprowadzają na ślady, ale nie pokazują wprost o co chodzi - tajemnicę ma odkryć osoba którą wybrały, na podstawie wskazówek jakie od nich dostaje. Stary, oklepany schemat.
Tylko że dzieciak w bieli nie jest dzieckiem "Anghkooey", jest to wyraźnie ktoś zupełnie inny, nie jest tak "zgniły" jak one i zachowuje się też inaczej, pokazywał się na długo zanim one się zaczęły pokazywać Tabicie, nie jest jednym z nich i na 99% nie był jednym z złożonych wtedy w ofierze.
Ale chłopczyk w białym ubraniu był o to poproszony przez Victora, gdy ten chciał ściąć drzewo i powiedział, że już wcześniej próbowały im mówić konkretnie i to nic nie dało i muszą sami to przeżyć i zrozumieć. Może dlatego nie mówią dosłownie, bo póki sami sobie nie przypomną, to powiedzenie im tego wzbudza tylko strach o panikę i jest jeszcze gorzej.
Mamy potwierdzenie, że Miranda nie żyje, ale nie zgodzę się z tym, że siostra Viktora również została zabita. Ojciec Viktora Henry zapytał go czy tutaj leży Eloise, na co Viktor opowiedział: „Chyba tak, znalazłem tylko części, ona była taka mała, że niewiele z niej zostało”. Viktor nie ma pewności, że pochował swoją siostrę, więc jest duże szansa, że Eloise nadal żyje. Twórcy serialu wyraźnie puszczają oczko do tych, którzy uważnie oglądają, że sprawa nie jest definitywnie zamknięta. Eloise mogła nawet wydostać się z Fromville lub przenieść się do innej części miasteczka- tu już decyzja scenarzystów co z nią zrobią.
Podejrzewam że Tabitha jest siostrą Viktora. Wydaje mi się że te przejście którym wróciła do normalnego świata, znalazła już w dzieciństwie uciekając przed innymi. Może udało jej się wydostać ale była zbyt mała żeby coś pamiętać? Może wyparła? I właśnie te koszmary senne to działanie mózgu przypominające jej kim była?
Ale po co sobie komplikować sprawę o tej siostrze Viktora, skoro Tabitha już powiedziała wprost w serialu, że jest Mirandą? Po co twórcy serialu mieliby nagle robić z niej siostrę Viktora? Przecież to się kupy nie trzyma.
Dokładnie, też uważam że niektórzy niepotrzebnie komplikują sobie wizje. Nawet jeśli coś jest już finalnie wyjaśnione, to i tak szukają ukrytej dziury "a może to, a może tamto".
Jak może być jego matką z poprzedniego wcielenia jak i jego siostrą? Rozdwoiła się? Jego siostra pewnie przeżyła ale to na pewno nie może być Tabitha.
Kolego ,super podsumowanie,ale chyba mi to umknęło ,skąd wiesz ,że to się zaczęło w 1506roku ?
Kto i kiedy mówił? Właśnie ponownie włączyłem końcówkę, ale nie słyszę żeby ktokolwiek powiedział tę konkretną datę. No chyba, że to najstarsza data z butelek.
Jakieś tam były daty napisane na kamieniu w jaskini chyba i pierwsza data to 1506 i stąd że wtedy te wszystko się zaczęło a reszta dat to kolejne resety wszytkiego od nowa.
Z większością bym się zgodził, ale Randall jako dziad w żółtym? Trochę mi się to nie klei, chłop chciał ze sobą skończyć. Moim zdaniem Randall to może być Martin w nowym wcieleniu.
Też mi nie pasuje , tym bardziej że ten w żółtym nie ma żadnej blizny na twarzy - to są zmarszczki.
Kim są pozostali mieszkańcy miasteczka w takim razie? Reinkarnacja przecież nie polega na rozmnażaniu.
Może to ci, którzy nie chcieli się zmienić w nieśmiertelnych i też zostali zabici? Albo pierwszy posiłek nieśmiertelnych?
To nie jest reinkarnacja w dosłownym znaczeniu. Jeżeli ktoś, ściągnięty tam w określonym celu, ginie, to w jego miejsce pojawia się następca, który w wizjach widzi obrazy z życia poprzednika. Wizje mają pomóc w rozwiązaniu zagadki. Poprzednik Jade'a wyglądął zupełnie inaczej, miał gadającą lalkę itd. miał odkryć co znaczą symbole, i może nawet mu się udało ale zginął jak reszta mieszkańców, w masakrze z której ocalał tylko Wiktor.
Julie, Randall i ta dziewczyna Kristi mogą być reinkarnacją tej trójki poświęconych dzieci, które ukazują się matce Julie. Też jest ich trójka i zostali ze sobą powiązani i to, co widzieli i o czym nie chcą mówić, może być właśnie tym momentem poświęcenia ich.
Mi się wydaję, że ojciec Victora naćpał się ze swoją żoną pod drzewem i to wszystko to jest jakaś krzywa faza :D
A zauważyliście, że Julie w ostatnich scenach ma inną fryzurę? Jakby znowu lawirowała między wydarzeniami (zapewne będzie chciała uratować Jima łamiąc zasadę, iż niczego zmieniać nie można ). W ogóle super podsumowanie. W końcu bez lamentów jaki to serial jest do doopy. Jak na razie, twórcy konsekwentnie realizują swoje plany. Niemniej podobno 4 sezon ma być dopiero za 2 lata. Dla chętnych polecam wskoczyć na Reddit. Jest cała masa newsów i interpretacji wszelakich.
Julie wygląda jak nie ona - do tego stopnia, że moja żona myślała że gra ją inna aktorka. Ma nie tylko inaczej ścięte i zafarbowane włosy, ale jest też inaczej ubrana. O co chodziło w tej scenie dowiemy się pewnie dopiero w 2026 roku, myślę że na początku, bo chyba już w kwietniu mają kręcić IV sezon, więc to będzie nieco ponad rok przerwy.