Schody
powrót do forum 1 sezonu

Ten kto wierzy w jego niewinność jest niezłym naiwniakiem. Ciekawe tylko jaki miał motyw, dlaczego to zrobił. Dobrze kłamie bardzo przekonująco, że aż mu dzieci wierzą

ocenił(a) serial na 6
paulaa900

Puszczyk? A no

ocenił(a) serial na 6
paulaa900

Też wierzę w jego winę, chociaż nie rozumiem jak można być tak naiwnym, żeby upozorować wypadek na schodach, jeśli kiedyś już ktoś mu bliski zmarł w podobnych okolicznościach. To mi się jedynie trochę nie klei, dlaczego wymyślił coś tak głupiego? Dodatkowo, w ogóle nie widzę jakiejkolwiek żałoby po całej rodzinie. Nie tylko on cały wyluzowany w pierwszych odcinkach, ale te dzieci też. Scena z urodzin brata jest tak wesolutka, że się włos jeży. Wszyscy się śmieją nikt nie mówi o zmarłej... Dziwne. Nie wierzę zresztą, że ktoś może być naturalny wiedząc, że obok jest kamera. Popisują się i udają zgraną rodzinkę. Dziwne, że nie przeprowadzili się z domu w którym doszło do takiej tragedii. I nikt jakoś nie jest specjalnie załamany...

molokoo

Wlasnie. Zero zaloby