MI6 to podobno angielski wywiad (jakies nawiazanie do Bonda - nie jestem w tej kwestii specjalistką, ale tak czytałam) :)

Secret Intelligence Service (SIS, znana także jako MI6 – Military Intelligence section 6, wywiad wojskowy Sekcja 6) – tajna brytyjska służba wywiadowcza powołana w roku 1909 do prowadzenia wywiadu zagranicznego.

1. Magnussen definiuje Mycrofta jako byłego tajnego agenta. (Wspomina o tym również sam Sherlock w 1x01, kiedy wyjaśnia Johnowi, że Mycroft to jego brat, na samym końcu odcinka).
2. Sherlock dostał propozycję pracy dla wywiadu, którą Mycroft polecił mu odrzucić.

Ach, i wszystko się zgadza! Dzięki wielkie <3
Wychodzi na to, że było głupie pytanie :P

Nie ma głupich pytań, są tylko głupie odpowiedzi. ;)
A tak serio to, gdyby nie moje zamiłowanie do filmów szpiegowskich, to raczej też bym nie wiedziała o co chodzi. Trzeba kombinować. :)
A kwestia trzeciego brata jest niezwykle nęcąca.
:)
Pozdrawiam.

Skoro wszystko jasne to ja dodam, że nie rozumiem dlaczego w informacjach na temat SH ( gdy Magnussen " czyta " info o SH ) jest teczka i informacja o Rudobrodym ( psie, który został uśpiony ... )

Hmmm....

To zapewne informacja, którą w teczce dotyczącej Sherlock umieścił Mycroft, jest on jedną z niewielu osób, która mogła o tym wiedzieć, poza tym wspominał o tym w czasie rozmowy telefonicznej którą prowadzili na weselu. Dlaczego taka informacja w teczce się znalazła? Zapewne dlatego, że był to słaby punkt Sherlock, coś do czego był przywiązany, więc warto było to zanotować, by ewentualnie później wykorzystać. Jak wykorzystać? Ano chociażby po to, by mu przypomnieć, że nie jest tak zimny za jakiego uchodzi. Kiedyś miał Rudobrodego, teraz ma Johna. :) (jakkolwiek dziwnie to brzmi ;)

Wydaje mi się, że Magnussen wyskoczył z tą wiadomością po to, by zaszokować Sherlock swoją wiedzą na jego temat. Sądząc po minię detektywa, udało mu się.

Mhm rzeczywiście umknął mi wątek gdy sam Mycroft wspomina bratu o jego psie jako nawiązaniu do relacji z JW w odcinku o ślubie. Dziękuję