Posiada może ktoś takie informacje? Może mniej więcej w którym odcinku ?
cooo :( bedą razem to bedzie juz nudne EZra, Malcolm, Maggie ???:( :( nie lubię tego wątku wolę zby juz działo sie coś z Jakiem alboe JAsonem jak wróci (o ile wróci )
Jakoś nie widać,żeby Ezra spędzał czas z Maggie.Pewnie spotyka się tylko z Malcolmem i tęskni za Arią.Widać to w każdym jego geście i spojrzeniu.Na bank będzie chciał do Arii wrócić.Nie wiem co Was tak irytuje w tym związku.Wolę ich niż Spencer i Tobyego oraz Emily i Paige.
Dokładnie. Dla mnie ich związek nigdy nie będzie nudny. Już tyle razem przeszli, zresztą jeśli chodzi o nich to zawsze będą komplikację. Dwa różne światy i dość spora różnica wieku. Mnie natomiast też irytuję Spencer i Toby.
Wydaje mi się, że jeżeli w ogóle do siebie wrócą, to nie wcześniej niż w drugiej części obecnego sezonu.
I. Marlene King na twitter'ze dodała spoiler na temat Ezrii::
SPOILER CZYTASZ NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ:
SPOILER :
w 4x12 Aria i Ezra do siebie wrócą,
w 4X13 pojdą razem na impreze Helloween, a
w 4x14 ma być sex sxena Ezrii
Marlene chyba nie umieściłaby tak wcześnie takich spoilerów. Może to tylko jakaś zmyłka, czy zwykły trolling.
Chyba masz rację, nie pomyślałam o tym. Mimo wszystko nie chcę, żeby tak się stało...
Wejdz na jej twitter i sam/a sie przekonaj czy dodawala takie spoilery ;] po drugie w cale nie jest za wczesnie na taki spoiler skoro jutro bedzie emisja 9 odcinka a wiec to juz tylko 4 odcinki zeby sie przekonac ;)
tu jest troszkę na temat Ezrii :
spoiler:
https://www.wetpaint.com/pretty-little-liars/articles/2013-07-19-season-4-spoile rs-ezra-aria-sex-winter-premiere
i tu też jest coś na ten temat ;]
https://www.prettylittleliars.com.pl/forum/showthread.php?tid=46&page=11
Marlene pisała też, że Mona nie będzie A w finale 2 sezonu i wyszło, jak wyszło ; )
A ja nie cierpię tego Jake'a. Wogóle mi się nie podoba, jakiś sztywny jest i dziwny. Nie podoba mi się jego wygląd i zachowanie. To już Jason był lepszy.
Ezra pasuje do Arii.Oboje lubią film,literaturę,mają o czym gadać i nawet wizualnie do siebie pasują.Natomiast Jake jest sztywny i widać,że ich spotkania są drętwe,bo nie mają wspólnych tematów.Z kolei Jason taki tajemniczy,łączy ich jedynie śmierć Ali.
Mnie osobiście oni nudzą, ale Aria nie mając chłopaka, zajmuje się tylko sprawami Mike, co jak dla mnie zbyt ciekawe nie jest.
Skoro już Maggie mamy z głowy,to tylko kwestia czasu kiedy Aria i Ezra się zejdą.On do niej wydzwania,ona co prawda teraz się opiera i kręci z Jakiem,ale na 100% wrócą do siebie,w innym wypadku postać Ezry jest zupełnie zbędna.Swoją drugą durnowaty wątek.Najpierw znalazł Ezra syna,a teraz się okazuje,że to nie jego dziecko...