Rozdzielenie (2022)
sezon 2, odcinek 4
- podstawowe informacje
- lista wszystkich sezonów
- Opinie i Nagrody
- multimedia
- Rankingi
- pozostałe
powrót do forum s2e4 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 10 
ocenił(a) serial na 7 ocenił(a) serial na 7 ocenił(a) serial na 7 
ocenił(a) serial na 8 ocenił(a) serial na 9 
ocenił(a) serial na 10
Woah! Przyznam się, że do tej pory niczego tutaj nie pisałem, a jedynie czytałem Wasze teorie i rozmyślania, jednak nastał chyba czas ten czas abym sam coś napisał!
na początku ten odcinek mnie jakoś nie wciągnął, nie bardzo wiedziałem gdzie jest zespół i dlaczego i jaki to będzie miało wpływ na całą fabułę, może coś przeoczyłem, więc chętnie się od was dowiem!
W końcu się dowiedzieliśmy, że Helly w 2 sezonie była do tej pory Heleną, co troszeczkę podejrzewałem, jednak Jezu, ciekawi mnie co będzie dalej, jak to wpłynie na zespół, ponieważ nie mogą udawać, że nic się nie stało.
Jednak co najważniejsze i co mnie bardzo zastanawia to gdzie umiejscowić ten odcinek na osi czasu serialu. Czy wydarzenia w tym odcinku dzieją się PO reintegracji Marka? Widzimy tutaj, że raczej nie przeszedł on reintegracji, ponieważ zachowywał się "normalnie", tak jak jego pracownicza wersja. Jednak podczas sceny w namiocie z Heleną widzi on przebłyski swojej żony, co by świadczyło, że pamięta co nie co (wątpię aby nagle sobie wyobrażał zamiast Heleny Panią Casey). Z tego względu nie pasuje tutaj, że Mark jest przed reintegracją, ponieważ jakieś przebłyski ma, ale na pewno jest po całkowitej reintegracji. Na początku myślałem, że może w czasie kiedy miał te przebłyski jego druga wersja przechodziła właśnie reintegracje, jednak 2 wersje Marka nie mogą być obudzone w tym samym czasie i być w 2 różnych miejscach. Nie mam pojęcia gdzie to umiejscowić w osi czasu, może wy macie jakiś pomysł?
Moim zdaniem zadnej wycieczki nie bylo, a to co pokazali to jakis wytwor wirtualnej rzeczywistosci. Raczej outie by sie nie zgodzili na to, by wystawiac ich na srodek zamarznietego jeziora. Albo jest to jakies pomieszczenie wewnatrz Lumon - albo jaskinia do ktorej wchodzili prowadzi do wewnatrz firmy.
Kolejna sytuacja - dlaczego Mark byl taki glupi i wszedl do namiotu z Helena? Wydaje mi sie, ze Irving zasial w nim ziarno niepewnosci po tym co powiedzial przy ognisku. Wydawalo mi sie, ze wiedzial co robi - w koncu raczej nigdy nie powiedzial by o Irvingu, ze nie zal mu go. To jedyna rzecz, ktora mi sie nie skleja. zobaczymy jak to wplynie na nastepny odcinek. Jestem mega ciekaw tego co nastapi.
Możesz mieć rację co do pomieszczenia w Lumon (tutaj mnie nic nie zdziwi już), jednak co do wirtualnej rzeczywistości to nie wiem, wtedy Helena nie byłaby tak przerażona podczas podtapiania. Cała sytuacja z Markiem jest dla mnie wciąż jedną wielką zagadką
dokladnie - dalej tego nie wiemy. Pewnie w nastepnych odcinak naprowadza nas na to jak to sie stalo, ze Irving wiedzial, ze Helly to Helena. Od dawna badal sprawe Lumon, torturowal siebie mocna muzyka i ostrym swiatlem, dobrze wiedzial co robi - mysle, ze przy spotkaniu z Burtem na zewnatrz tez cos sie wydarzylo. Zreszta Burt pojawil sie tez w drugim odcinku, co nie jest bez znaczenia.
co do Marka to dowiemy sie tego pewnie w nastepnym odcinku.
Już teraz można domniemywać, skąd wiedział, że Helly to Helena. Sen jest tutaj kluczowy. Ale od początku: Irving w pierwszym sezonie spędzał noce, pijąc kawę i malując obrazy z tajemniczym pomieszczeniem. Natomiast w pracy często odsypiał. Jak dla mnie robił to celowo, aby wymuszać sen i w ten sposób komunikować się ze swoim outie. W tym odcinku po raz pierwszy pozwolono pracownikom spać i Irving, będąc w lesie przyśnił sobie wyjaśnienie, kim jest Helly. Wróćcie do odcinka i sprawdźcie ekran komputera, który widzi podczas snu. Zróbcie pauzę i zobaczycie, że liczby i litery układają się tworząc twarz Helly. Mało tego litery, które znajdują się na ekranie tworzą nazwisko EAGAN. Na dokładkę liczby, które widzimy to 5714… Jeżeli przyjąć prosty kod, że A =1 B =2 itp. to rozwiązanie: 5=E 1=A 7=G 1=A 14=N. = EAGAN. Outie Irvinga widział, jak wygląda Helena Eagan, bo znał ją z wiadomości TV. No i mamy odpowiedź na nasze pytanie.
Dla mnie odpowiedź jest prostsza. Irv w swoim śnie zobaczył Burta na miejscu Dylana a potem jakąś wiedźmę w miejscu gdzie siedziała Helly. Nie wiedział że to Helena ale wiedział że to nie jest Helly a kobieta pochodzi z Eaganów. Mnie ciekawi że w Lumon byli karceni za spanie i pilnowali żeby nie zasnęli. Natomiast w tym trybie "Glasgow" wszystko prowadziło aby po ciężkim dniu poszli spać. To co im się przyśni zdrada ich jakoś. Nie potrafią tu ukryć swoich pragnień i usiłują rozwiązywać zagadki. Irv się zdradził.
Może być tak, że ''Glasgow'' miało być testem, czy ktoś z trójki nie domyśla się, że Helena udaje Helly, być może było też takim ogólnym sprawdzeniem, czy nie wiedzą za dużo.
Może być tak, że ''Glasgow'' miało być testem, czy ktoś z trójki nie domyśla się, że Helena udaje Helly, być może było też takim ogólnym sprawdzeniem, czy nie wiedzą za dużo.
Jeśli by tak faktycznie było, to Irving w czasie 'Glassgow' zdradziłby się ze swoimi przeczuciami/ wiedzą przed firmą. I zostanie usunięty.
Za to Mark być może był już zintegrowany, ale udawał dawnego Marka i udało mu się to ukryć.
Interesujące, czy wszyscy będą pamiętać te zdarzenia ze świata wirtualnego? Wydaje mi się, że raczej tak.
Może być tak, że ten cały odcinek to proces reintegracji, Poszczególni członkowie zespołu to osobowości Marka. Irv skonfrontował się z rozpaczą i się „przebudził”.
Brzmi bardzo sensownie, nie myślałem tak o tym. Ale z drugiej strony opis kolejnego odcinka sugeruje, że jednak Irving został faktycznie wyrzucony z pracy. Chyba że to nadal będzie proces reintegracji...
Myślę, że reintegracja to dłuższy proces, pewnie z odcinka na odcinek będzie miał coraz więcej „flashbacków”.
