Dla mnie odcinek słaby i przeciętny bo chcielibyśmy dalszy ciąg z 3 odcinka a dostajemy coś całkiem innego i jest jakieś rozczarowanie.
Kiedy Dylan w 1 sezonie szukał opcji "Nadgodziny" wśród funkcji było też Glasgow.
I wszyscy wiemy że jest taka miejscowość w Szkocji.
Jednak jeżeli wpiszemy w wyszukiwarce : "Skala Glasgow"
Dowiadujemy się że jest to skala poziomu zaburzeń przytomności
Bardzo możliwe że to wszystko co sie wydarzyło działo się tylko w ich
mózgach i miało na celu pozyskanie informacji na temat Irva. Co widział i kim jest ?
Irv pokazał swój brak zaufania do Helly i we śnie rozwiązał jej zagadkę.
Można powiedzieć : nieświadomie wygadał się przed Lumon że wie za dużo.
Ciekawym jest że śniąc we śnie widział Burta i Helly w formie starej wiedźmy.
To daje nam nowe światło kim na prawdę jest Helly.
Mam nadzieje że ten seks w namiocie był tylko w ich głowach jako senne marzenie.
Jeżeli jednak działo się to wszystko na prawdę to nie ma pomysłu jak to wyjaśnić. I jest to dziwne. Tym bardziej że dzieje się to po reintegracji Marka.
We śnie Irva siada on do swojego stanowiska przy komputerze. W miejscu Dylana pojawia się Burt a na miejscu Helly siedzi wiedźma, którą wcześniej Milchick zasugerował im obrazkiem z książki.
Pytam, bo nie nosiła żadnych znamion podobieństwa wg mnie. Tak jakby tamta wiedźma usiadła na miejscu Helly, ale nie była nią.
Pierwszą wskazówką było miejsce Helly a drugą to co działo się na ekranie monitora. Zawsze są tam cyfry od 1 do 9. W pewnym momencie pojawiły się litery ustawiające się w napisy : EAGEN. Kiedy Irv skojarzył te fakty pojawia się jakby oko i nagle wiedźma jest obok niego. Wiedźma to ta postać z książki : łysiejąca panna młoda. Może to oznaczać że Helly ma więcej niż 30 lat.
Z początku nie wyłowiłem z tej sceny snu niczego, ale po kilku komentarzach przyjrzałem się ekranowi w śnie wielokrotnie prawie że klatka po klatce i o ile rzeczywiście występują tam literki AEGN w różnych konfiguracjach, to nie udało mi się znaleźć w nich EAGEN, a jeśli jest, to na tyle ukryte, że raczej przy normalnym oglądaniu raczej nie do wychwycenia, więc to jakoś tak mocno naciągane wg mnie.
Masz racje. Oglądając to normalnie, trudno dostrzec te litery. Ale wirujące litery układają się w oko a niektórzy widzą tam też twarz Heleny.