PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=33993}

Przyjaciele

Friends
1994 - 2004
8,3 351 tys. ocen
8,3 10 1 351137
8,5 41 krytyków
Przyjaciele
powrót do forum serialu Przyjaciele

Gdy kiedyś obejrzałem kilka odcinków Przyjaciół w tv, serial za bardzo mnie nie wciągnął,
dopiero kiedy pobrałem wszystkie odcinki po angielsku, stałem się jego wielkim fanem.
Polskie tłumaczenie jest koszmarne, lektor ucina połowę żartów, niefortunnie próbuje
dostosować teksty do polskich realiów, oczywiście nieskutecznie, całkowicie pomija
zabawną grę słów (przy czym tutaj nie ma jak przetłumaczyć na język polski). Jeżeli
naprawdę chcecie bawić się przy tym serialu polecam pobrać chociaż kilka odcinków i
obejrzeć je w oryginale po angielsku, albo chociaż z polskimi napisami, które też nie są
idealne, ale przynajmniej nie wywalają połowy tekstu mówionego przez aktorów.

ocenił(a) serial na 7
nietwojasprawa

Mnie lektor nigdy nie przeszkadzał, ale na początku wkurzały mnie te udawane śmiechy w tle, ale potem się już przyzwyczaiłam ;)

ocenił(a) serial na 10
amary

Ale te śmiechy nie są chyba udawane bo przecież serial był kręcony z publicznością więc to normalne że ciągle się śmiali, ja kiedy oglądam Przyjaciół też się śmieję prawie cały czas ;p
A co do lektora to uważam tak samo jak autor tematu.

ocenił(a) serial na 10
nietwojasprawa

No, to chyba jasne, ktoś ogląda seriale z lektorem i zabija sobie zabawę? Ja Przyjaciół od zawsze oglądam po angielsku, przecież to naprawde prosty język:)

ocenił(a) serial na 9
nietwojasprawa

Zgadzam się w 100%. Zanim zaczęłam oglądac serial w wersji angielskiej z napisami (i sie wciągnełam), przypadkowo widziałam kilka odcinków z pl lektorem. Porażka. Cała gra słów, żarty sytuacyjne są niemożliwe do przekazania. A co dopiero maja powiedziec Hiszpanie, jak tam w większości dubbing? ;/ To jest dopiero katastrofa :D

ocenił(a) serial na 10
Kocurek89

No tak, jezeli ktos nawet "srednio na jeża" zna angielski to z wiekszoscia dialogow sobie poradzi w oryginalnej wersji. Wielu nie mozna po prostu przetlumaczy, a jezeli juz to traca one swoj niepowtarzalny humor, bo jak wspominaliscie gre slow nie bardzo mozna przelozyc na inny jezyk.
Lektor wiele tekstów pomija, bo ich tlumaczenie jest niemozliwe albo bez sensu.
Ja na szczescie nie widzialam nigdy serialu w polskiej wersji dubbingowej - i mam nadzieje, ze nigdy nie zobacze. To jakas porazka, bo uwazam, ze aktorzy swietnie poradzili sobie z tekstem i zagrali to niepowtarzalnie. Jak można "podrobic" słynne "Oh my God!" Janice czy Chandlera albo "I Know" (w wykonaniu Monici - bezbłędne!)?!

ocenił(a) serial na 10
nietwojasprawa

Mi w sumie za bardzo nigdy lektor nie przeszkadzał. I tak zawsze się śmieję jak oglądam. Ale zaciekawiłeś mnie i spróbuje oglądnąć z napisami. Dzięki ;D