też zwróciłam na to uwagę! denerwują mnie takie błędy rzeczowe w serialach. we wczorajszym odcinku Andrzej przedstawił się jako Andrzej Kasprzyk... kojarzysz może, czy wcześniej przedstawiał się "Gruszewski"?
poza tym w serialu jest masa innych błędów, chociażby fakt, że Julka urodziła się po ślubie Anki z Pawłem, a tuż po ich 15 rocznicy ślubu Anka mówi, że Julka ma "prawie 16" lat...

Taa.. Mają ludzi za idiotów. :/ A to nie z nami kobietami :P nie.. właśnie Andrzeja jakoś nie pamiętam :/ Pewnie trzeba by znaleźć odc. z rozprawą rozwodową. Co do Julki być może jej faktycznie niewiele brakuje. Ania kiedyś przyznała, że zrezygnowała ze studiów, bo ją urodziła, to może już była w ciąży biorąc ślub. Zresztą gówniara jest w takim wieku, gdy sobie jeszcze chętnie dodają nieświadomi, że już niedługo będą mieli ochotę odejmować..

wyraźnie było, że Anka była w ciąży biorąc ślub. "wianuszek, brzuszek...", pamiętasz? :) więc skoro urodziła się po ślubie, to po 15 rocznicy powinna dopiero skończyć 15 lat. więc jakim cudem kilka miesięcy później miała prawie 16... tego Andrzeja będę musiała znaleźć, pooglądam poprzednie sezony... bo strasznie nie lubię takich nieścisłości :/ nie wiem, nerwica natręctw chyba, ale zawsze seriale traktuję jako alternatywną rzeczywistość, więc nie lubię, jak mi się coś nie zgadza:P

Czyli dobrze myślałam. Ja to pamiętam "mnie tam raz wystarczył..." czy jakoś tak. Wiadomo, że to wkurzające, ale taki urok seriali. Pełno takich rzeczy, co się kupy nie trzyma.