Badania kryminalistyczne wskazują jednoznacznie, że sprawa ma związek z osobami transtemporalnymi - ludźmi urodzonymi współcześnie, którzy twierdzą, że przynależą duchowo do innej epoki. Policyjna akcja wystawia relację Larsa i Alfhildr na ciężką próbę. Urd odnajduje w końcu mężczyznę, którego szukała od tysiąca lat.