Jestem po 2 odcinkach i szczerze mam serdecznie dosyć tej szmiry. Tam nic nie gra. Koszmarnie słabe dialogi. Aktorka grająca główną rolę ma w repertuarze 2 miny i jej gra aktorska jest tak drewniana, że zęby bolą. Dodatkowo jest bardzo przeciętnej urody, ale to już jeden z wyznaczników lewackiej propagandy wylewającej się z tego serialiku każdym otworem. Jak na HBO, to jest to poziom produkcji TVN albo jeszcze gorszy. Patryk V może czuć się zagrożony. Szczerze nie polecam, szkoda czasu.