Drugi sezon bardzo nierówny, dwa pierwsze odcinki nie wiem po co są, następne są lepsze, ale bez szału. Oskarżona lepsza niż w pierwszym sezonie i plus za rozwiązanie tego wątku. Można się zastanawiać czy wogóle doszło by do prosesu bez dowodów, a jedynie na poszlakach. Jest wiele wątków wprowadzonych jedynie żeby zapchać i rozciągnąć sezon.
ogólnie można obejrzeć ale bez szału.

W tym serialu jest mnóstwo głupotek i niedorzeczności, natomiast na pewno założeniem reżysera nie było stworzenie wybitnego dzieła. To po prostu luźna, prosta i lifestylowa historia, która ma być zrozumiana przez każdego widza.

Czy intencja, że serial ma być zrozumiały dla widza jest czymś nagannym? Świetnie się ogląda, każdy odcinek wciąga, akcja nie nuży, rozwiązania zaskakują pozytywnie. To nie jest super ambitny serial dla przyszłych prawników, albo kontestatorów ewolucji prawa w USA, tylko dobra, wciągająca i niegłupia! rozrywka. Wątki trzymają się założenia, nie gmatwają i nie rozciągają akcji. Zdecydowanie duży plus, mam nadzieję, że trzeci sezon nie zawiedzie.

Oceniłaś ten serial na 10. Wow, czyli to tytuł wybitny, wszechczasów i ponadczasowy. Aż się boję go odpalić bo mój umysł czyli zwykłego śmiertelnika może tego nie ogarnąć i wszystko co w życiu oglądałem sie do tego nie umywa.
10 czyli doskonałość, obsada i gra aktorska, fabuła, scenariusz, muzyka, tempo, każdy filmowy aspekt na genialnym poziomie. Jeszcze przed obejrzeniem jestem pod wrażeniem kunsztu twórców tego arcydzieła.

I po co ta ironia? Obejrzyj i wyrob sobie wlasne zdanie.