kto się orientuje jakie będą dalsze losy Nikki i Guzmana? bo oglądając po kolei jestem na 80 odcinku, jednak wiem, że
ok 120 Nikki wyjdzie za mąż za Roya czy jak mu tam. Moje pytanie jak to będzie wyglądało z Nikki i Guzmanem po jej
slubie, czy Guzman w końcu dostanie rozwód i czy będą razem z Nikki. No i takie pytanie poboczne, czy wyjdzie na jaw,
że to Kendra tak namąciła między nimi okłamując Nikki?
a zdradzisz jeszcze miej więcej w których odcinkach to będzie? tj. w którym Kendra się przyzna i w którym będą razem?? uspokoiłaś mnie trochę, bo cierpię póki co razem z nimi.
SPOILER
w 122 wezmie Niki slub z Roy, a w 129 Kendra jej powie ze ja celowo oszukala, od okolo 140 beda razem
Kendra powie Nikki prawdę o Guzmanie w 129 odcinku. Niestety Nikki nie uczy się na błędach i jak zadzwoni do domu, odbierze Polita i powie jej, że Guzman jest teraz z Lilianą. Dopiero w 137 odcinku Nikki od Adri dowiedziała się, że Guzman nigdy nie był z Lili, bo po jej ślubie wyjechał z Meksyku. W 141 odcinku Nikki i Frankie się spotkali u Nikki w ogrodzie. W 144 Nikki i Frankie porozmawiali, nareszcie, a w 145 pogodzili się i od tego momentu do końca są razem. Czasem mają jakieś sprzeczki, kłótnie, ale dłużej niż dwa odcinki one te trwają.
Nikki i Roy od razu jak wrócili do Meksyku postanawiają się rozwieść, a także unieważnić ślub kościelny.
dzięki Ci wielkie!!! bo strasznie wciągnąl mnie ich wątek, a odcinki są w necie do tych które były już emitowane w telewizji. dzięki raz jeszcze.
a to tak dobrze znasz hiszpański, żeby oglądać w oryginale bez tłumaczenia? A nie wiesz gdzie można obejrzeć odcinki ale z lektorem bądź napisami.
Może nie bardzo dobrze, ale 80%, nawet 90% rozumiem. AV nie jest jedyną telką, którą widziałam w oryginale i z każdą kolejną oglądaną telką rozumiem więcej. Nie sądzę, aby takie odcinki były w necie. Można znaleźć tylko odcinki, które już u nas zostały wyemitowane.
80 - 90 % to dobrze. Możesz oglądać;) a ja niestety muszę w takim razie czekać na odcinki w telewizji. a szkoda wielka;/
Tak, to jest plus znajomości hiszpańskiego. AV nie miałam w oglądać, a zaczęłam w naszej tv, a później dokończyłam w oryginale, ale i tak oglądam w tv z moją mamą :)
ja oglądam AB i tak czasem trafiałam na końcówkę AV i mnie zafascynowała właśnie historia Nikki i Guzmana. w 3 dni nadrobiłam 126 odcinków w necie, tj. tak bardzo szybko, bo wychwycałam tylko ich sceny i cały zarys telenoweli. kurcze, to się naczekam do końca, żeby wszystko obejrzeć już w tłumaczeniu. Trudno. Ale dzięki za info, mogę chociaż spać spokojnie;)
Ja AB nie oglądam, bo widziałam jak w Meksyku leciało. Poza tym odcinki od powrotu Miriam ciężko mi się oglądało.
To dobra jesteś :D w 3 dni tyle odcinków obejrzeć , ja AV oglądnęłam w niecałe dwa miesiące.
Nie ma za co. Ja jak oglądałam nie wiedziałam, że jak Nikki i Frankie się pogodzą to już będą do końca i oglądając zastanawiałam się, co scenarzyści wymyślą, aby ich rozdzielić, a tutaj mnie zaskoczyli, bo ich nie rozdzielili. Gdybym wiedziała to nie odwlekałabym oglądania ostatnich odcinków.
no właśnie AB od powrotu Miriam, a może i już za długo ale mnie troszkę znudziło i też mi się cięzko ogląda. Co chwila intrygi, kogoś zabijają;/ no ale oglądam i pewnie obejrzę. Teraz jestem zafascynowana AV ;p no w 3 dni, naprawdę sporo po nocach siedziałam, ale niektóre odcinki jak było mniej Nikki i Guzmana to robiłam w ok 5 - 10 minut. No ale niektóre odcinki trochę mi zajmowąły. Ale naprawdę podoba mi się ta para i ich wątek. Wnerwił mnie odcinek gdy Kendra tak namotała i Nikki wycofała się z miłości do Guzmana, ale właśnie przez te wszystkie ich sprzeczki, niedomówienia, chorobę Nikki i różnice ich dzielące ten związek jest taki ciekawy. I dobrze się to oglądało co się między nimi dzieje, bo się nie nudzili. I bardzo się ciesżę, że przez ostatnie odcinki będą razem:)
no a poza tym Nikki jest superśliczna (i ma świetne stylizacje) a Guzman superprzystojny;p
to prawda fajna z nich para a Niki jest swietna. Musze powiedziec ze najlepiej moi sie oglada jak o nich jest odcinek..
masz racje;) chociaż dla mnie serial polega właściwie tylko na Nikki i Guzmanie, bo oglądałam właściwie tylko ich zaniedbując resztę bohaterów;)
tak, zdecydowanie, i fajnie sie oglada no mam nadzieje e dzis bedzie sporo o Nikki :D
Ja jak oglądałam AB to mi się bardzo podobało. Później jak mój ulubiony wątek został wyjaśniony to jakoś tak poczułam, że to już sto odcinków, ale nie podobać zaczęło mi się od powrotu Miriam. Te odcinki były przytłaczające, Daniel miotał się i nie wiedział którą wybrać, Camila cierpiała, zresztą Miriam też, a żadne z nich nie było winne zaistniałej sytuacji...A mi się właśnie te intrygi podobały, zawsze coś się działo.
Rozumiem, ja też byłam zafascynowana AV i Nikki i Guzmanem, ale ogólnie stwierdzam, że telka mi się podobała cała, czasem nudnawo było, ale przyjemnie mi się ją oglądało. Mnie też i to bardzo. Szkoda, że Nikki jest taka głupia i uwierzyła w te głupoty Kendry i wzięła ślub z Roy'em.
mi AB też się podoba, te intrygi, ale na litość boską wybić 1/3 obsady. ;/ ja bym ich trochę oszczędziła;) aczkolwiek na początku też byłam zasafscynowana, wtedy całe 40 odcinków zrobiłam w weekend;p a z tym miotaniem Daniela masz rację, ciężko się na to patrzy. a to jaki był Twój ulubiony wątek?
Co do AV to ja też zawsze mam nadzieję, że będzie sporo o Nikki. A Kendra tymi swoimi intrygami i całe rozdzielenie Guzmana i Nikki bardzo mnie wkurzyło. Ale próbowałam podejść do tego inaczej, z punktu widzenia Nikki, tego, że ona jest chora, nie wierzyła, że ktoś może ją pokochać tak naprawdę i bezinteresownie, nie doceniała się itd. W takiej sytuacji łatwiej uwierzyć w takie oszczerstwa. Poza tym coś musieli robić, żeby bylo ciekawie przez tyle odcinków. Aczkolwiek taka sytuacja w prawdziwym życiu jest nie do wyobrażenia.
Na początku było dramatycznie, bo wiele tych śmierci, później też trochę (jednak to nie tylko zamysł scenarzystów). Prawda o tożsamości Daniela.
OK, Nikki jest chora i na pewno ma zaniżoną samoocenę, ale to nie daje jej prawda o wyzywania i poniżania biedniejszych od siebie. Poza tym umieć potrafi, mogłaby powiedzieć Guzmanowi, co o nim wie, a ta zachowuje się jak dziecko. A gdy Guzman zaprzecza, że jest z nią dla kasy to ona nie potrafi do końca mu zaufać, a ufa osobie, której nie powinna (tak, nie wie, że Kendra jest okropna, ale jakby pomyślała to mogłaby dojść do takich wniosków).
masz rację co do Nikki i poniżania. Mi z tą chorobą chodziło o to, że nie wierzyła w szczerą i bezinteresowną miłośc Guzmana. Ale mimo wszystko, po takich oszczerstwach od Kendry niczego nie chciała wyjaśniać, nie skonfrontowała ich, nie zapytała wprost Guzmana, nie powiedziała co jej tamta nakłamała, wierzyła jej bezgranicznie, a Guzmanowi w ogóle nie. Druga sprawa, że Guzman nie umie się tłumaczyć, Nikki zawsze mu przerywa i są niedogadania;/ no ale takich bohaterów wymyślil sobie scenażysta.
Guzman jej kilkanaście razy mówił, że nie chce jej pieniędzy, podarł czek, ale ta wciąż nie była pewna na 100%.
też prawda. Aczkolwiek wiele razy jak trzeba było żeby coś wyjaśnił to mu przerywała i zostawały niedomówienia.
a powiedz, bo trochę podglądałam do przodu odcinki, chociaż moja znajomość hiszpańskiego ogranicza się do niektórych słówek;) po powrocie Nikki do domu, znajdzie ona Guzmana w ogrodzie, będą się przytulać i całować. Jakby było ok. Później będzie jakaś scena nie wiem w szpitalu i ona tam mu będzie coś zawzięcie tłumaczyć, przekonywać, rzuci w niego listami, które mają być dowodem jak naprawdę go kocha. Dopiero po ich przeczytaniu Guzman jej uwierzy. Dlaczego wcześniej nie wierzył w jej miłość i to, że chce z nim być?
Frankie, gdy dowiedział się jakich głupot Kendra nagadała Nikki, postanawił jechać do niej do Miami. Będąc w hotelu, w którym zatrzymała się Nikki i Roy prosi pokojówkę, aby mu otworzyła pokój, ona nie chcejednak ostatecznie się zgadza. Gdy Frankie wchodzi do pokoju widzi Nikki i Roya "nagich" w łóżku. Wychodzi i stwierdza, że najwidoczniej nie był miłością życia Nikki. Nikki się budzi i widać, że ma na sobie ciuchy, wychodzi na zewnątrz, ale Guzman i Nikki się nie spotykają.
Tak, Nikki i Guzman spotkają się w ogrodzie Balvanerów. Guzman jest zaskoczony widokiem Nikki, a ta mu mówi, że wróciła tylko z jego powodu (tylko dla niego) po tych słowach się całują, potem wspominają ile się nie widzieli, Nikki stwierdza, że nigdy nie zapomniała o tej nocy i o nim, Frankie chyba też coś się zapytał o jej małżeństwo, a potem Nikki stwierdziła (zapytała), że ten już nie pracuje u niej w domu, a Frankie na to, że tak odszedł z pracy gdy ta wyjechała w podróż poślubną, a Nikki wtedy się go zapytała, co w takim razie tutaj robi. Wtedy pojawiła się Liliana i Liliana powiedziała, że Frankie przyszedł, bo oni razem wychodzą. I Nikki ich zostawiła.
Jak Nikki przyjdzie do szpitala powie Frankiemu, że nie wie, czy jej wierzy, ale ona nigdy o nim nie przestała myśleć. Frankie na to, aby nie kłamała, bo przysięgała, że go kocha i ufając w to (wierząc, że ta go kocha) pojechał do Miami, aby jej poszukać, a zobaczył ją i Roya nagich w łóżku. Nikki na to, że to nie było tak jak mogło wyglądać, i że między nimi do niczego nie doszło. Nikki powie Frankiemu, że go kocha, a on, aby się nie oszukiwała i że wolała uwierzyć Kendrze i nie zrezygnowała ze ślubu mimo, że ten ją o to prosił i powiedział jej, aby pozwoliła mu być szczęśliwym z kim chce, a Nikki zapytała się go czy nie chce być szczęśliwy z nią. Nikki będzie tłumaczyć Guzmanowi, że go kocha, że była głupia, iż uwierzyła Kendrze, że między nią, a Royem do niczego nie doszło, że Polita i Liliana jej nakłamały, że Frankie jest teraz z Lilianą i ona w to uwierzyła, ale gdy poznała prawdę była go szukać w Nowym Yorku, ale już go tam nie zastała, będzie go przepraszać, że uwierzyła w kłamstwa na jego temat, a Frankie na to, że to już nie ma sensu (nie warto) i najlepiej będzie, że on pójdzie swoją drogą, a ona swoją, a Nikki na to, że to ma sens i na koniec stwierdzi, że ma 125 motywów, że ma rację, 125 motywów, że mówi prawdę, 125 motywów, aby do niej wrócił. I jak Frankie przeczytał te listy uwierzył, że Nikki mówi prawdę.
Jakoś tak mniej więcej to było ;)
mniej więcej?? to baaardzo dokładny opis;p dzięki. Więc Nikki i Roy się nie prześpią?
słuchaj, wiem, że Cię męczę 'troszeczkę', ale powiedz mi ile czasu minęło od ślubu Nikki do tego odcinka jak ona wróci do domu i będzie walczyć o Guzmana? tj. chyba 141 odcinek. Ile to jest czasu u nich, tydzień, miesiąc?
Spoko, jak będę wiedział odpowiem.
Hmmm sądzę, że od ślubu Nikki i Roy'a minęło ponad 4 miesiące (ale nie więcej niż 5 miesięcy). Na pewno był przeskok czasowy 4 miesiące w 135 odcinku.
Nikki w swoim liście, gdy była w Toronto napisała: 4 miesiące bez wiadomości od ciebie (ma na myśli Guzmana).
Betty chyba wspomina w rozmowie z mamą, że chyba Leo wywiózł jej synka za granicę, a Paula, aby tak nie myślała, a Betty, że co ma myśleć, skoro od czterech miesięcy nie ma wieści o swoim synku.
a orientujesz się może, bo w czołówce przed każdym odcinkiem jest taka scena, że Nikki leży w łazience w czerwonej sukience, Guzman wyważa drzwi i wbiega do niej. Wcześniej jest scena, że trzyma ją na rękach w jakimś takim ganku z kolumnami. Czy to jest scena z telenoweli tj. jest to w którymś odcinku czy została nakręcona tylko na potrzeby czołówki?