Mówiąc szczerze, zdecydowanie bardziej interesuje mnie wątek Victorii i Arriagi. W tym jest
przynajmniej trochę logiki. Nie wspominając już o tym, że Victoria w przeciwieństwie do swojej
córki, wzbudza sympatię, a Arriaga sprawdza się w roli "ranczera-karateki" po prostu genialnie.
Guzman jest nudny jak flaki z olejem, a ta "aura tajemniczości", o której tak wszyscy
rozprawiają to po prostu jakaś kpina. Nikki to typowa panienka z dobrego domu, która do bólu
przypomina Mię z "Rebelde". Jest rozkapryszona, wredna i to bez żadnego konkretnego
powodu. Rozumiem ten cały zamysł z bulimią, ale mimo to Nikki nie jest bohaterką, której
potrafiłabym współczuć, właśnie przez jej okropne, bezsensowne zachowanie. Liliana może i
jest irytująca, ale z pewnością nie zasłużyła na takie traktowanie. Co najśmieszniejsze,
Guzman jest świadkiem tych wszystkich, okrutnych incydentów, których nie można w żaden
sposób wytłumaczyć, ale to i tak nie przeszkadza mu się zakochać bez pamięci w Nikki, mimo
że sam również jest przez nią źle traktowany i to też bez żadnego konkretnego powodu. Dafaq?
Co to w ogóle ma być? Ah, i po prostu uwielbiam, jak Nikki każdą dziewczynę, z która Guzman
zamieni chociażby słowo, wyzywa od ladacznic etc. PLEASE. Już wolałabym widzieć Guzmana
z Politą, bo naprawdę nie mogę oprzeć się wrażeniu, że Guzman zakochał się w Nikki, tylko
dlatego, że jest piękna. Nie to, żeby kiedykolwiek telenowele pokazywały jakieś "głębsze"
uczucie, ale liczyłam na trochę więcej kreatywności mimo wszystko.
Też mam podobne odczucia. Ogólnie rzecz biorąc podoba mi się Guzman jako postać tego serialu, ale też nie rozumiem jak można zakochac się w dziewczynie, która nie daje się poznac od żadnej dobrej strony.
Mnie też w sumie bardziej interesuje wątek Victorii i Arriagi, ale Nikki i Guzmana też bardzo lubię. A Nicole wcale nie jest taka zła, ona jeszcze pokaże się z innej strony ;)
niki bardziej pasuje do guzmana niż liljana ...oboje są szczupli i wysocy maja podobny typ urody...
nie oglądałam prawie całego piątkowego odcinka może mi ktoś napisać czy niki nadal ciągnie tę farse z ciążą......
To szkoda, że nie oglądałaś, bo gdzieś tak w połowie (może trochę później) wyszła sprawa ciąży Nikki ;) Guzman usłyszał jak Nabila mówi do koleżanek, że Nikki nie jest w ciąży, tylko tak powiedziała, aby Guzmana wyrzucili z pracy. Jak Nikki i Guzman wrócili z basenu, Guzman "zaciągnął" Nikki do jej sypialni i zaczął się rozbierać, mówiąc, że jak chce mieć z nim dziecko to muszą się brać do roboty :D Zapytał się jej dlaczego powiedziała, że spodziewa się jego dziecka, skoro nigdy nic ich nie łączyło, zawsze ją szanował, a ona wtedy mu powiedziała, że z tego powodu, iż go nie znosi i chce, aby go zwolnili i za to, że ją odrzucił. I wtedy weszła Victoria i powiedziała, że wszystko słyszała. Przeprosiła Guzmana za brak zaufania i powiedziała, że to od niego będzie zależało, czy zostaje w pracy, czy odchodzi. Guzman powiedział, że zostaje.
dziękuje za streszczenie myślałam że to potrwa z dwa tygonie lub dłużej ,ciesze się że się juz wydało ..
ciekawa jestem kiedy niki i guzmanito będą razem.przecierz są dorośli nie mam pojęcia dlaczego ten ochroniarz ją odrąca ona jest śliczna ,zgrabna pasują do siebie jak dwie połówki jabłka .
Uroda to nie wszystko. Poza tym Guzman jest jej ochroniarzem, nie może zakochać się w osobie, którą ochrania. Ponadto każdy widzi jaka jest Nikki, A Guzman nie chce być tylko jej kaprysem...