Witam.
To nie jest serial pełen rozmachu ale zdecydowanie potrafił wywołać emocje i co najważniejsze dający przekaz. Wszyscy nosimy maski i ten serial to świetnie ukazał. W szczególności myślę, że postać Arka oraz wyjaśnienie w szóstym odcinku zrobiło robotę plus oczywiście główny bohater i to, że w końcu stał się przyzwoitym człowiekiem w pewien dość zakręcony sposób. Polecam serial i szkoda ale raczej nie zanosi się na drugi sezon, ponieważ nie bardzo wiem jakby on mógł wygladać, natomiast gdyby powstał z chęcią bym obejrzał. Dziękuje za uwagę i dziękuję wszystkim za wyprodukowanie fajnej Polskiej produkcji. Pozdro
Zgadzam się! Powiedziałbym że życiowe to niestety pod tym względem jakie drugie oblicza ukrywamy, co w sobie dusimy i tam gdzie np ktoś widzi sukces danego człowieka to dla niego może się kryć za tym niezły dramat…
Niestety finał rozczarowujący. Scena na cmentarzu całkowicie groteskowa. Szwagier policjant na koksie niedoszły morderca to najlepszy adresat dysku z dowodami na winę siostry. Przyjęcie awansu na ordynatora tylko po to, żeby zaraz zrezygnować. Koleżanka z pracy knuje za plecami, to rekomenduję ją na stanowisko. Prześlizgnięcie się po wątku z Arkiem i jego matką. Nic nie wyciągnęli z postaci ojca Arka. Można wymieniać i wymieniać. Do dramatu psychologicznego to niestety bardzo daleko. Fajnie żarło ale szybko zdechło.
@burtonF, zachowanie głównego bohatera na pogrzebie własnego ojca to gównarzeria po prostu. Brak szacunku do zmarłego, to nie jest miejsce do robienia z siebie gwiazdy. Niezależnie od tego jakim człowiekiem był zmarły. Ale jeśli uważasz ten serial za arcydzieło, to cóż, i tak się nie dogadamy.
Próbowałem rozkminić rekomendacje koleżanki na ordynatora i dwa wyjasnienia mi przyszły na myśl. 1. To tylko rekomendacja. Zaczęłyby się wewnętrzne intrygi, I ostatecznie i tak wygralby kandydat z zewnątrz, więc to bardziej taki pocałunek śmierci. 2. Paweł po rozmowie z rodziną pacjenta zrozumiał, że wcinał się lekarce w trudne operacje, bo nie wierzył w jej umiejętności, a ona czuła się przez to niedoceniona. Co w sumie pokazywala w kilku scenach. Ostatecznie poprzez rekomendację chciał jej wynagrodzić za te lata. Z tym że raczej stawiam na 1. Bo jak na 2 to powinni jakoś bardziej zaakcentować taką sytuację.
Nic dodać nic ująć. Tak absurdalnego scenariusza nie uratują ani aktorzy ani reżyseria :(