... a Wesphaelem. Szkoda, że nie poświęcono czasu na wskazanie okoliczności i pobieżnie przedstawiono dowody w sprawie. Przez to widz nie może wydać własnego werdyktu "winny" lub "niewinny".
Akcja filmu toczy się trochę wolno, mogliby to ograniczyć do 3 odcinków.
Jak dla mnie to mężuś ją zabił. Może tego nie planowal, a okoliczności trochę mu pomogły, albo on im trochę pomógł. Skąd wiadomo czy leków, które miała we krwi on jej nie podał?
Sprawa sprowadza się jak zwykle do jednego. Facet z kasą na...
Co to w ogóle ma być,przedstawienie ofiary ilu miała kochanków i jak się prowadzała,gdyby była wierną i kochającą to nie zasłużyła by na śmierć?
Pięknie pokazana mizoginia w sądzie.
Dla mnie to mężuś zabił ,siniaki i ślady na ofierze, świadkowie z hotelu(ich zeznania),oczko do sędziego,zeznanie,że był przemocowcem...