PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=136269}

Plotkara

Gossip Girl
2007 - 2012
7,7 108 tys. ocen
7,7 10 1 108163
6,4 10 krytyków
Plotkara
powrót do forum serialu Plotkara

Moim zdaniem, Blair to najbardziej zrujnowana przez 5 sezon bohaterka.

Przede wszystkim jestem zaskoczona, że niektórzy tak bezinteresownie tłumaczą
postępowanie Blair i wytrwale jej bronią. Rozumiem i nie chcę urazić żadnego fana, ale
myślę że przydałoby się trochę obiektywizmu i chłodnego spojrzenia

Dziwi mnie, jak bardzo Louis dostał po tyłku. Chyba żadna postać w historii Plotkary nie
została przez nikogo tak podle potraktowana. Facet tłukł z Europy do Nowego Jorku by
zgodnie z daną obietnicą odnaleźć swoją "księżniczkę". Nie było rzeczy, której nie
wybaczyłby B Dziewczyna go notorycznie okłamywała, zwodziła, przyrzekała poprawę i
absolutną szczerość, niestety bez powodzenia, zdradziła go, uciekła z Chuckiem bez
słowa i straciła jego dziecko (więc Louis też przydałoby się trochę współczucia).
Następnie wspaniałomyślnie wyszła za niego (bo w końcu obiecała to Bogu, a fakt że go
nie kochała w ogóle się nie liczył). Ale nie przyszło jej do głowy że, małżeństwem bez
miłości robi Louis okropną krzywdę.

Następna postać tak mile potraktowana przez Blair to oczywiście Chuck. Pakt z Bogiem
to najgłupsza wymówka jaką mogli wymyśleć scenarzyści. Chuck wariuje, robi wszystko
by być z Blair, ale ta kończy każde ich spotkanie kultową już kwestią: "kocham cię jednak
nie możemy być razem". Te miłosne wyznania mają uspokoić jej sumienie rozumiem?
Bo na pewno nie dodają Chuckowi otuchy.

Louis (za którego wyszła) i Chuck (któremu deklaruje miłość każdego odcinka) nie
przeszkadzją jej jednak w nawiązaniu bliskich stosunków z Danem. Okej, Blair miała
prawo zakochać się w Danie po tym, jak wspierał ją (latał za nią jak pies) przez te
wszystkie odcinki, ale jak w takiej sytuacji ma się czuć Chuck?

Wisienką na torcie jest pocałunek Dana i Blair. I cudownie czytać jak wszyscy opitalają
Serenę, że się złości na Blair (mimo że ma zupełne do tego prawo) i nie pozwala jej być
szczęśliwą z Danem. Cóż, niestety Serena nie jest na tym poziomie intelektualnym i nie
wpadła na to, że B może żywić do Dana jakieś głębsze uczucia po tym jak gardziła
Danem, chciała uciec z Chuckiem i poślubiła Louis.

Scenarzyści Plotkary nie mają litości, ciekawe czy kogoś oszczędzą
I na koniec dodam, że nikogo nie "szipuję".

Pozdrawiam.

ocenił(a) serial na 1
Stacy

Ja się w dużej racji zgadzam z tym co napisałaś. W 100% racja w stosunku do Louisa i Chucka, źle ich traktuje - Dan z nią też nie ma łatwo. Ja bym się nie zgodził tylko z tym ze Dan tak za nią lata - ona sama ciągle lezie do niego z każdym problemem a ten ogłupiały z miłości robi wszystko co ona rozkaże.
Co do Sereny to jest taki problem - ona nie byla zainteresowana Danem zupełnie do czasu jak odkryła ze ten "miał czelność" zakochać się w Blair. ( wkurzyła się ze nie jest gwiazdą w jego książce, obejrzała sobie wpisy na plotkarze i nagle olśnienie - chcę Dana, nawet próbowała w 5x10 na siłę wcisnąć Blair Louisa byle tylko odsunąć ją od Dana, potem katowała go tymi randkami klamiąc w żywe oczy) Ona wie doskonale ze on kocha inną kobietę - powiedział jej on to prosto w oczy, a ta 2 odcinki później wyznaje mu miłość i potem wielce obrażona ze nie odwzajemnił uczuć. Trakuje Dana jak własność, co same w sobie jest chore, a trzeba pamiętac ze nie są oni w związku od lat, a przez jej wyro przewinęło się milion facetów. To jest własnie taki z nią problem - jak mam ja znaleźć dla niej współczucie, nie mam go, tylko mnie irytuje jako "przeszkoda" na drodze do rozkręcenia romansu Dair. Moje szczere słowa.

robb264

Zgadzam się w zupełności, że stosunek Sereny do Dana bywa chory. Mam tu jednak na myśli zachowanie Blair. To ona zachęcała Serenę do wyznania swoich uczuć, to ona chciała ich połączyć (nawet Serena już wiedziała, że nic z tego nie wyjdzie) Dziewczyna zakochała się na nowo w swojej starej miłości, co począć? Tak samo nie mam pretensji, że Dan zakochał się w Blair (albo że Blair zakochała się w Danie). Serena podkręcana przez Blair musiała żywić jakąś nadzieję. Niestety, została potraktowana przez Blair naprawdę brutalnie.

Kiedyś Blair mogła być wzorem do postępowania i była moją ulubioną bohaterką (chociaż Serenę też lubiłam) ale ostatni odcinek z B mnie po prostu zniesmaczył.

ocenił(a) serial na 9
Stacy

Masz racje. Blair na początku była moją ulubioną bohaterką, najbardziej interesowały mnie wątki z udziałem jej i Chucka. Ale teraz mam wrażenie że zamieniła charakterem sie z Sereną. Kiedys to Serena ciągle zakochiwała sie w różnych chłopakach, czasem nawet w 2 naraz (np. w 4 sezonie nie mogła wybrać między Danem a Natem). A Blair odkąd skończyła z Natem, kochała tylko Chucka. A teraz? Blair jest po ślubie z Louie, nadal kocha Chucka i zaczyna kręcić z Danem, a Serena nie miała nikogo w tym sezonie i ponownie zakochała sie w Danie. I powtarza się historia z 1 sezonu - tam Serena zraniła Blair, a teraz Blair rani Serene. Zdecydowanie wolałam Blair z wcześniejszych sezonów, teraz jej postać zrobiła sie taka nudna i niezdecydowana. A po za tym o wiele lepiej by było gdyby Chuck wreszcie kopnął ją w du*e i znalazł sobie kogoś innego, albo stworzono by mu inny wątek np. z Jackiem i Dianą. Ja jestem np. bardzo ciekawa czy Diana może być matką Chucka.

użytkownik usunięty
lonelyheart

podsumowując? - Dan każdego robi nudnego tak jak on jest :P

Według mnie to było tak. Pierwsza seria. Blair i Nate para. Ale! przez cały czas się ciągnęło, że Serena z Natem się kochają, wyznanie Nate "zawsze kochałem ciebie" (sytuacja na balu etc), a Blair z Chuckiem. I tak to powinno się ciągnąć. Teraz robią z tego typową telenowele -której nie cierpię - tak zwane, każdy niech spróbuje z każdym, a co tam!

Zgadzam się w większości co napisałaś. :) S stała się nudna, nie ma nikogo, a kiedyś miała każdego, a teraz B ma każdego, chociaż zawsze widzieliśmy ją z Chuckiem :>

ocenił(a) serial na 9

Zgadzam się z tym co napisałaś. Uważam też, że Blair oczywiście nie powinna być prawie wszystkich 5 sezonów tylko z Chuckiem, bo to by było też nudne, ale teraz tak myślę, że w finale GG powinni być razem. Nie po to tyle razy ich łączyli ze sobą i stworzyli taką wielką miłość, żeby Blair ostatecznie skończyła z Danem ;/. Nawet jej związek z Louie się "skończył" (bo są małżenstwem tylko na papierku), a przecież w 4 sezonie wydawało się, że jest w nim bardzo zakochana, był jej księciem z bajki którego zawsze chciała, zgodziła się za niego wyjść z miłości. Tylko okazało się, że Chucka kocha najbardziej :D wydaje mi się, że bedąc z Danem też sobie uświadomi, że to C jest miłością jej życia. Dan będzie po prostu jej kolejnym chłopakiem. W końcu jak sie ma 20 lat to trzeba eksperymentować :D ale myślę, że Blair już ma "tego jedynego" i nie jest nim Dan. A co do Dana, myśle że dla niego Blair jest jak Vanessa - najpierw się przyjaźnili, potem byli razem no i w końcu ze sobą skonczyli. Pewnie Dair skończy tak samo. Tylko przy Blair D musiał troche dłużej poczekać przez tą sprawe z L i C.

ocenił(a) serial na 10
lonelyheart

Mam nadzieję, że masz rację i Blair uświadomi sobie kto jest miłością jej życia

ocenił(a) serial na 7
Stacy

Zgadzam się, że Blair postępuje okropnie wobec Chucka, ale nie do końca zgodzę się z tym, że uwodzi Dana, bo to w końcu on ją pocałował, ona tylko chciała, żeby był szczęśliwy, wątpię, żeby przypuszczała, że może tym szczęściem być właśnie ona. Co do Louis to też nie można powiedzieć, że to nie była miłość - po prostu pragnęła bezpieczeństwa, stabilizacji i spokoju; Louis był kompletnym przeciwieństwem Ch. A ponadto księciem ;) mi się wydaje, że na łeb na szyję zaczęło się sypać, gdy zaszła w tę nieszczęsną ciążę - zauważcie, że jeszcze pod koniec 4. sezonu oprzytomniała, że kocha Chucka, ale ten wspaniałomyślnie pchnął ją w ramiona Louis - a potem no to już było dziecko i Blair nie bardzo jak miała się wykręcić od ślubu itd. Najbardziej wkurza mnie to, że gdy okazało się, że małżeństwo jest kontraktem nie poszła z tym do Chucka, któremu kilka godzin wcześniej wyznawała miłość, ale do Dana. Po jaką cholerę to ja tego nie rozumiem. Po co było chłopaka w to wszystko wkręcać. Mam nadzieję, że szybko wypłynie sprawa z nagraniem i B. zrozumie, że Dan ma swoje za uszami ; / Tylko że wtedy to ja nie wiem, czy Chuck zrobi dobrze, przyjmując ją z powrotem. Blair nie zasługuje na nikogo w tej chwili, moim zdaniem. A ze wszystkich osób najbardziej skrzywdziła Chucka - ani Louis, Serena, czy Dan nie dostali tak po dupie jak on ;/

ocenił(a) serial na 9
tolerancja91

racja, ale wcześniej to Chuck krzywdził Blair w każdym sezonie ;/ i zgadzam sie też, że nie potrzebnie mieszała w to wszystko Dana. tak wgl to nie jestem fanką Dair i jeśli oni bedą ze sobą to chyba przestane oglądać ;/. ale z drugiej strony, chyba nie wyobrażam sobie już Chair razem. B powinna znaleźć sobie kogos zupełnie nowego, tak samo jak i C. a Dan i Serena jakoś mało mnie obchodzą :D

ocenił(a) serial na 9
lonelyheart

Wg mnie 5 sezon jest najsłabszym ze wszystkich. A co do Blair to nawet nie będę tego komentować. Wcześniej grając intrygantkę, lekką s*kę była świetna. Była moją ulubioną postacią. A teraz ?
Jeszcze ten wątek Blair + Dan - totalne nie porozumienie, moim zdaniem. Już nawet jej wielka miłość do Chuck'a wydaje się naciągana

lonelyheart

Wreszcie ktoś to napisał. W GG każdy "ma coś za uszami". Przecież Chuck ciągle krzywdził Blair, bo jak można kogoś sprzedać za hotel?! Serena rzeczywiści po swoim powrocie robiła wszystko dla dobra Blair (choć na początku ze względu na sprawę z Natem i jej wyjazdu). A Dan, no też świętoszkiem nie jest. Ale mówicie o Blair jako podłej, a te ich wszystkie intrygi wcześniej nie były podłe? Teraz to ona robi to bardziej nieświadomie. Louisa jakoś tam kochała, Chucka dla jego dobra trzyma z daleka (omg:D) a do Dana nie pchała się. Chciała go przecież zeswatać z Sereną, żeby był szczęśliwy po tym jak jej pomagał. Przecież nie miała nadziei ani nic ,że ta przysięga to z serca. Po prostu dobrze ją znał. Ja czekam na długo wyczekiwaną walkę Dan vs Chuck, chociaż mój zapadł opadł. Rzeczywiście jakoś Blair się zmieniła. Wiem, że to co piszecie to prawda, ale ktoś musi ją bronić :) Nowy odcinek MUSI być ciekawy, bo naprawdę GG znudzi się nam... Mi już nie dużo zostało do zaprzestania oglądania ;]

ocenił(a) serial na 9
tynka33

Zgadzam się co do tego, że każdy miał coś za uszami. Lubie Chucka, ale jakoś nie jest mi go specjalnie żal. Bo w końcu stał się dobry dopiero w 5 sezonie, a wczesniej? W 1 zniszczył związek Blair i Nate'a, po czym wyznał Blair że jej nie chce, w 2 nie potrafił jej wyznać miłości, przez co też strasznie ją ranił. W 3 to już wolgóle przesadził, najpierw sprzedał ją za hotel a potem zdradził z Jenny. W 4 awanturował się na przyjęciu zaręczynowym Blair i Louie, a kiedy B powiedziała mu że to koniec roztrzaskał szybe nad jej głową. A teraz nagle stał się dobry i wszyscy mu współczują :D Ale szczerze mówiąc, wolałam takiego złego Chucka, przynajmniej GG była ciekawsza.

użytkownik usunięty
tynka33

fakt, każdy ma coś za uszami. Na Chucka wjeżdżałam jak sprzedał Blair za hotel, tak, tak, ale to już dawna historia, to było dawno. Patrzę teraz co jest w odcinkach i piszę to co czuję, a według mnie teraz najgorszą postacią stała się Blair (taką która każdego rani, może nieświadomie, ale wymyślone to jest bezsensu).

użytkownik usunięty
tolerancja91

najbardziej po dupie dostał Luis ogółem. :D
Chuck sprzedał B za hotel etc, Blair to co teraz robi źle względem Chucka, Sereny, Serena kiedyś z Natem źle względem Blair, Chuck z Blair - biedny Nate etc etc etc.
Ale pomyślcie o Luisie, on cały czas kochał Blair. Mając zwykły pantofelek z Europy do Ameryki szukać jej. Gotów w stanie wszystko wybaczyć, a ona go i zdradza i okłamuje i całuje sie z innym. To co zrobił jej Luis - doprowadził do ślubu aby nie przynieść sobie hańby - to było nic w porównaniu z tym co ona zrobiła. End end end :>

Stacy

w sumie trochę się z Tobą zgadzam Stacy. Tyle, że nie możemy zapominać o tym, że Blair na prawdę kocha Chuck'a i wbrew pozorom robi to z czystej miłości, nie przesadzajmy też, że wyznaje mu miłość co odcinek..raczej w każdym odcinku walczy ze sobą żeby tego nie robić. Dobrze, była okrutna dla Louis, ale ale na czym polega ten serial? Właśnie. Ktoś napisał, że jako intrygantka Blair była ciekawsza, ależ ona cały czas na swój sposób knuje i intryguje! może nie w tak 'licealnym' stopniu, ale myślę, że to przez zaistniałą sytuację, z której zapewne wyjdzie obronną ręką i wszystko wróci do Mannhatańskiej normy. Co do układu Blair%Dan - zgadzam się w stu procentach, wątek kompletnie bezsensu, w efekcie Blair i Serena będą na powrót najlepszymi przyjaciółkami, S zwiąże się z Danem, a ten odkryję, że B była chwilowym zauroczeniem - jak dla mnie ten aktualny wątek to jedyny minus.. Piąty sezon jak narazie jest ok, a im dalej brnę w oglądanie dalszych odc, myślę, że będzie lepiej.. pamiętajmy, że PLOTKARA to nie tylko Chuck, Blair, Serena i Dan, ale także wspaniały, Nate, prześmieszna Dorota, urocza Charlie/Ivy czy też podstępna Georgina.

ocenił(a) serial na 1
karolapoprostu

Dla kogo wątek głupi dla tego glupi, dla mnie najlepszy w sezonie i jedyny mający jakies logiczne podstawy. Jest to wątek który był od lat w przygotowaniu, praktycznie od 1 sezonu w planach. Poza tym ja nie wiem jak ludzie sobie wyobrażają ze Dan nagle się w Blair odkocha. Chłopak od roku żyje w celibacie, cierpiąc i czękając by Blair odwzajemniła jego uczucia (nawet widząc ze jest na straconej pozycji - ciąża , ślub z Louisem , Chuck) i myślicie ze w jednym odcinku nagle wróci do Sereny, ktora dla niego znaczy coraz mniej ( ma ją gdzieś mimo ze wrecz mu się narzuca i wyznaje dozgonną miłośc). No coż, tak samo ludzie wierzyli, ze Blair nie ma żadnych uczuc do Dana... jak to się wszystko zmienia :P

robb264

robb264 - nie w jednym odcinku, ale z czasem wróci, bezapelacyjnie, chyba mało uważnie śledzisz serial - to nieuniknione, że z czasem Blair i Dan będą razem...

karolapoprostu

Serena i Dan! *

ocenił(a) serial na 1
karolapoprostu

Nie sądzę bym mało uważnie śledził serial. To ze połączyli S i D w 1 sezonie tak jak B i Ch to nie oznacza ze tak musi pozostać. Kolejne odcinki pokazują ze uczucie jakim Dan obdarza Blair jest silniejsze niz to jakie miał kiedykolwiek wobec Sereny, Dan nigdy tak się nie poświęcał dla miłości i nigdy nie był tak obojętny dla Sereny. Jak był z Vanessą to wystarczył jeden pocałunek z S i już chciał za nią jechać do Paryża. Teraz S wyznała mu miłość, całował się z nią w Nowy Rok, chodził z nią długo na fałszywe randki i kompletnie nic nie zaiskrzyło. Nie po to ciągną 2 serie ten wątek by o tak Dan doszedł do banalnego stwierdzenia "jednak kocham Serenę", zwłaszcza ze od 5x11 miał Serenę na wyciągnięcie ręki. Napiszę tak: na koncu sezonu moje przewidywania są takie - Blair wraca do Chucka, Dan z rozpaczy wraca do Sereny (nie ma tu miłości tylko desperacja), a w przyszłym sezonie zniszczą oba te związki bo uczucia tamtych nie wygasną. I takie rozwiązanie by było najlepsze - Plotkara by odeszła z impetem - zakończenie Chair i Darena jest takie pospolite i mało odkrywcze. Ludzie często porównują tu związek Dair do "Jeziora marzen" - tam też od początku był związek Dawson i Joey, ale w finale skończyli ze sobą Pacey i Joey.

ocenił(a) serial na 1
karolapoprostu

Nie sądzę bym mało uważnie śledził serial. To ze połączyli S i D w 1 sezonie tak jak B i Ch to nie oznacza ze tak musi pozostać. Kolejne odcinki pokazują ze uczucie jakim Dan obdarza Blair jest silniejsze niz to jakie miał kiedykolwiek wobec Sereny, Dan nigdy tak się nie poświęcał dla miłości i nigdy nie był tak obojętny dla Sereny. Jak był z Vanessą to wystarczył jeden pocałunek z S i już chciał za nią jechać do Paryża. Teraz S wyznała mu miłość, całował się z nią w Nowy Rok, chodził z nią długo na fałszywe randki i kompletnie nic nie zaiskrzyło. Nie po to ciągną 2 serie ten wątek by o tak Dan doszedł do banalnego stwierdzenia "jednak kocham Serenę", zwłaszcza ze od 5x11 miał Serenę na wyciągnięcie ręki. Napiszę tak: na koncu sezonu moje przewidywania są takie - Blair wraca do Chucka, Dan z rozpaczy wraca do Sereny (nie ma tu miłości tylko desperacja), a w przyszłym sezonie zniszczą oba te związki bo uczucia tamtych nie wygasną. I takie rozwiązanie by było najlepsze - Plotkara by odeszła z impetem - zakończenie Chair i Darena jest takie pospolite i mało odkrywcze. Ludzie często porównują tu związek Dair do "Jeziora marzen" - tam też od początku był związek Dawson i Joey, ale w finale skończyli ze sobą Pacey i Joey.

ocenił(a) serial na 9
robb264

Wątpie by plotkara skończyła się związkiem Dana i Blair, myśle że w 6 sezonie Dair zdąży się wszystkim znudzić. Wczesniej też wszyscy oglądali plotkare jedynie dla Chair, każdy pisał że obojętne z kim będzie Serena, ale Blair musi być z Chukiem. A teraz Chair się znudziło i tak samo pewnie będzie z Dair - to jest plotkara, tu nie ma miejsca na związki pełne zaufania i przyjaźni. Nie mówię, że chce by plotkara zakonczyła się związkiem Chair, bo jakoś nie umiem już sobie ich razem wyobrazić. Ale wydaje mi się, że jeśli GG zakończyła by się Dair, to tylko dlatego, że np. Chuck by zginął albo coś. A po za tym, to bardzo możliwe że Dan odkocha sie w B (nie mówię że teraz), w końcu wcześniej był bardzo zakochany w Vanessie, a teraz nawet o niej nie pamięta. Wydaje mi się, że to Serena jest jego najwiekszą miłością, a Blair jest jak Vanessa - miłość na parenaście odcinków. Teraz nie zwraca uwagi na Serene, bo zakochał sie w Blair, ale kiedy to uczucie minie, może sie spowrotem zakochać tak jak ona w nim :)

ocenił(a) serial na 1
lonelyheart

Wątek Dana i Vanessy ile trwał ? 10 odcinków czy mniej ? W 4 sezonie sam watek przyjaźni DB trwał z 8 odcinków (a przerwali go na moment tylko dlatego by wprowadzić Louisa i zrobić finał Chair.)

ocenił(a) serial na 9
robb264

Za to sam wątek przyjaźni Dana i Vanessy trwał o wiele dłużej niż ten Dana i Blair. Dan i Vanessa przyjaźnili się praktycznie od początku serialu, Dan i Blair zaczeli dopiero w 4 sezonie.

ocenił(a) serial na 9
robb264

Związek Blair i Dana na pewno nie był w planach od 1 sezonu, przecież ona do sezonu 3 traktowała Dana jak kogoś znacznie gorszego, więc niby jak mogli planować ich zwązek? Po za tym wtedy wszyscy chcieli romansu Chucka i Blair. Teraz Dair stało się popularne, bo Chair robi się coraz bardziej naciągane. Ale moim zdaniem Dair to najgorsze co mogli wymyślić. Przecież oni wgl do siebie nie pasują. Niewiem jak Dan mógł się zakochać w Blair, która przeciez wygnała jego siostre z miasta i wiele razy knuła intrygi, widział jacy ona i Chuck są wredni itp. Dla mnie to nierealne że on sie w niej zakochał. Po za tym książkowa Blair ledwo wiedziała kim jest Dan, a tutaj nagle planują ich romans. Skoro już "każdy z każdym" to niech Serena zwiąże się z Rufusem, Nate z Dorotą a Chuck z Georginą (chociaz nawet bym sie nie zdziwiła gdyby połączyli C i G). Z resztą, po odcinku kiedy Jenny przespała się z Chuckiem już nic mnie w GG nie zdziwi.

ocenił(a) serial na 1
lonelyheart

Był planowany. Miał być w 1 sezonie ale Chair się stało popularne więc 2 sezony im poświęcili. Potem w 3 sezonie miał się rozwinąc romans (dlatego wysłali ich na tę samą uczelnię - potem w trakcie sezonu zmienili plany bo niby postacie Dana i Blair nie były na to gotowe - jednak juz w końcowych odcinkach 3 sezonu były pewne dyskretne aluzje iż to się wydarzy - polecam odcinek 3x18 kiedy Blair wpomina iz chce czystej, prostej miłości, 3x20 kiedy mówi ze kiedyś kogoś pocałuje z własnej chęci, 3x22 kiedy Dan powstrzymuje oświadczyny Chucka - to pewne symbole celowo wprowadzone przez twórców.) Nie mówię tego tylko z własnych domysłów - wystarczy poczytać trochę na anglojęzycznych forach - nawet kiedyś twórcy wsponieli o tym.

ocenił(a) serial na 9
robb264

W 3 sezonie przecież Blair była z Chuckiem, jakoś nie wydaje mi się, żeby twórcy mieli wtedy w planach połącznie Dair, bo Blair musiałaby zostawić Chucka dla Dana, a w końcu Chair było wtedy najpopularniejszym i najbardziej lubianym wątkiem. A tak po za tym jestem ciekawa, co by było, gdyby w 1 sezonie połączono Dair, a dopiero teraz Chair. Pewnie wszyscy pisaliby że Dair jest już nudne i chcą Chair :D no, ale zrobiono na odwrót, może to i lepiej, w końcu Blair z 1 sezonu nie była gotowa na związek z samotnym chłopcem.

ocenił(a) serial na 1
lonelyheart

Ten wątek by wtedy zupełnie inaczej wyglądal . Jakby zrobili jak chcieli w 1 serii to by to było rozegrane inaczej niz teraz. Wtedy miało to być cos na zasadzie zemsty na Serenie ( ty mi zabrałaś Nate to ja zrobię tak samo) więc chyba dobrze ze poczekali i zrobili to zupenie inaczej.

ocenił(a) serial na 10
robb264

Naprawdę planowali to od pierwszej serii? Jakie to fora? Chętnie zobaczyłabym to na własne oczy.Czytam o gg sporo na forach ( głownie na włoskich i amerykańskich, bo u nas żadnego dobrego nie mogłam znaleźć) i jakoś tego nie zauważyłam. Teraz oglądając obecne odcinki(chociaż w sumie to wrażenie mam już od połowy 4 sezonu) wydaje mi się, że scenarzystom skończyły się pomysły, nie chodzi mi o Dana i Blair, ale w ogóle teraz żadna postać nie ma swojej osobowości, temperamentu, swoich zasad, nikt nie jest już sobą. Można stwierdzić, że wydorośleli, ale po teraz czasami zachowują się jeszcze bardziej niedojrzale. Po prostu teraz robią z gg jakąś farsę. W sumie faktycznie jeśli w pierwszym sezonie tak by zrobili, teraz cała fabuła mogłaby być kompletnie inna.

ocenił(a) serial na 1
Ann11000

http://www.tvfanatic.com/forum/gossip-girl/general-discussion/dare-to-dair/page- 3822.html

Zobacz na samym dole wpis z twittera - jak planowano sceny Dana i Blair w 1 sezonie

ocenił(a) serial na 10
robb264

Dziękuję bardzo ;)

ocenił(a) serial na 1
lonelyheart

A ksiązkowy Chuck był dewiantem z małpką przy boku, Vanessa była łysa a Blair miała brata.

ocenił(a) serial na 7
lonelyheart

Potwierdzam słowa robb'a.
Wątek ten był planowany od początku :)

robb264

Przecież Dan w 4 sezonie latał jeszcze za Sereną. W każdym sezonie, poza tym za nią latał. Nie widzę Dair jako solidnie zbudowanego wątku z postawami, dla mnie to jak królik wyciągnięty z kapelusza. Popieram tych, którzy twierdzą, że Blair okropnie zachowała się względem Chucka i Louisa, bardzo egoistycznie ich potraktowała. Wszyscy bohaterowie dorośli, poza Blair.

Stacy

Zawsze byłam fanką Chair i byłam sceptycznie nastawiona do związku Dair, ale ostatnio zmieniłam zdanie. Nie uważam też, że może to być chwilowe zauroczenie Dana, zgadzam się z robb, że uczucie do Blair jest o wiele dojrzalsze i mocniejsze niż do Sereny. Poza tym to może byc ciekawe, chemia między bohaterami, którzy praktycznie od początku serialu się nie lubili to coś nowego.. I chociaż i tak myślę, że Blair z Chuckiem do siebie wrócą to wydaje mi się, że "Derena" nie ma już prawa istnieć. A tak poza tym wie ktoś może kiedy będzie dostępny odcinek 16.?

ocenił(a) serial na 8
dare3ka

tutaj możesz obejrzec dzisiaj o 2. http://nowwatchtvlive.com/2011/07/the-cw-channel-usa-live-stream-the-cw-tv-serie s-free/

ocenił(a) serial na 5
Stacy

Wiadomo, że we wszystkich amerykańskich serialach dla nastolatek panuje moda na tak zwane "hop siup zmiana dup", czyli każdy z każdym. W "Plotkarze" też mieliśmy z tym do czynienia (Nate-Blair, Nate-Serena, Jenny-Nate, Chuck-Vanessa, Chuck-Blair, Vanessa-Nate etc,etc). Przez wszystkie sezony miałam tylko nadzieję, że nikt nie wpadnie na genialny pomysł, żeby spiknąć Dana i Blair. Ale niestety. Jak dla mnie wątek ich przyjaźni byłby dobrym podsumowaniem znajomości między tą dwójką. Do tej pory miałam nadzieję, że Dan będzie potajemnie cierpiał z miłości do Blair, ale ten pocałunek w ostatnim odcinku przyprawił mnie o wymioty. Bez przesady. Postać Blair kompletnie straciła swój dawny urok. Przestała być inteligentną, ambitną kobietą, a zaczęła być zagubioną dziewczynką, która zawiera pakty z bogiem.

individuel

Blair jest zagubioną dziewczynką przy Chucku, a pakt z Bogiem też zawarła,żeby chronić Chucka;) Przy Danie natomiast wydaje się być najbardziej sobą,czyli inteligentną,ambitną,ironiczną i dowcipną MŁODĄ dziewczyną. Z Chuckiem zachowywali się jakby mieli po sto lat.

noname22

noname22 - sto lat? chyba jesteś pozbawiona wrażliwości. gdybym od kogoś usłyszała to cho przez te wszystkie sezony działo się między Chuck'iem a Blair wydałoby mi się to niedorzeczne, ale gdy to oglądam to wszystko jest prawdziwe, jak najbardziej szczere i młodzieńcze, te wszystkie potyczki, intrygi, dziecinne zadawanie sobie bólu.. idealnie zagrane.

karolapoprostu

Czyli to,że mi nie podobały się "potyczki,intrygi i dziecinne zadawanie sobie bólu" świadczy o braku mojej wrażliwości? Hm a wydawało mi się zupełnie odwrotnie;P

ocenił(a) serial na 9
noname22

noname22 czyli ty nigdy nie lubiłaś Chair, nawet we wcześniejszych sezonach? Tylko mi nie mów, że od 1 sezonu chciałaś Dair, bo przecież to było wtedy nierealne :D

ocenił(a) serial na 9
noname22

przy Danie wydaje się być sobą czyli inteligentną, ironiczną i dowcipną ? to my chyba inny serial ogladamy

ocenił(a) serial na 5
noname22

Wiem dlaczego zawarła ten śmieszny pseudo pakt, ale chodzi mi o to, że to do niej kompletnie nie pasuje, ten motyw jest strasznie patetyczny, przesadzony.

individuel

individuel - miejmy nadzieję, że dawna B za chwilę powróci, na powrót stanie się interesującą intrygantką z mentalnością licealistki! ;)

ocenił(a) serial na 9
karolapoprostu

też mam nadzieje, że dawna B powróci, bo jak na razie to związek B z D przyprawia mnie o mdłości ;/ jeszcze jeden taki odcinek jak 5x16 i chyba przestane oglądać plotkare -.-

karolapoprostu

Dlaczego tak źle życzysz Blair?;) Bycie dwudziestokilkuletnią kobietą z mentalnością licealistki nie jest fajne;P

noname22

mentalnością w sensie, że odzyska swoją świeżość i barwność za czasów liceum, bycie dwudziestokilkuletnią poważną, rozsądną i spełniającą zachcianki męża też nie jest fajne i nijak do niej nie pasuję...

karolapoprostu

męża kobietą*

karolapoprostu

To chyba oglądamy inny serial bo w na przykład w tym odcinku Blair była świeża i barwna i Chuck nie był jej do tego potrzebny.

noname22

świeża, barwna, nieprawdziwa i w głębi duszy nieszczęśliwa - TAAAAK! O TAKĄ B MI CHODZI! błaaaaaagam, trochę intelektu koleżanko.

karolapoprostu

wiecie może ile odcinków będzie miał 5 sezon?

karolapoprostu

Chyba posuwasz się trochę za daleko,najpierw zarzucasz mi brak wrażliwości, teraz intelektu? Może skończmy tę "dyskusję" zanim wymyślisz coś jeszcze innego. Troche kultury , "koleżanko":P