Zawsze lubiłam Plotkarę, ale gdy obejrzałam serial Pretty Little Liars, spojrzałam na GG w inny sposób.... Polecam.
Moim zdaniem nic i nikt nie przybije GG . Choć też lubię Pretty Little Liars to nie jest tak dobre i fascynujące ;)
skoro tak polecacie ten serial, to chętnie go obejrzę :) z Plotkarą mam bardzo miłe wspomnienia, oglądam ten serial od dawna i szybko mi się nie znudzi, i do tego uważam, że nic go nie przebije jeśli chodzi o tę tematykę.
Zgadzam się z Doana95. Pretty Litte Liars nie może nawet równać się z GG. A jeśli chce ktoś zobaczyć dobry serial z wątkiem kryminalnym polecam El Internado. Pretty Litte Liars to przy tym bajeczka na dobranoc.
Tu nie ma czego porównywać. Plotkara to serial głównie o życiu uczuciowym elity. Perypetie młodych ludzi w różnych sytuacjach itp. Jestem wierną fanką Plotkary, chociaż muszę przyznać że te "każdy z każdym", czyli różne kombinacje np Serena- Dan, Serena -Nate, Nate-Vanessa, Vansessa-Dan, Nate-Jenny, Blair-Chuck, Blair-Nate itd zaczynają być powoli irytujące. Mimo że serial oceniłam na 10 (tak uwielbiam go!) to nie da się ukryć że nie jest to zbyt "ambitny" serial.
Z Kolei serial PLL jest zupełnie z innej beczki. I moim zdaniem jedyne co te dwa seriale mają wspólnego to to że są o młodzieży i dla młodzieży. PLL to thriller, znaczenie ma tutaj zagadka, nastrój tajemniczości i momentami "grozy" a w to wplecione są rozterki sercowe głównych bohaterek.
Ale to moja subiektywna opinia;)