czy są jakieś teksty które powtarzacie w życiu codziennym? ja często spiewam zabierz mnie
wreszcie na kręgle!
Mi najczęściej "Cóż, som takie sytuacje" albo "Paskudność paskudna, paskudność zła" ;)
"Aż mnie boli nos, taki z Ciebie śmierdziel".
"Som takie sytuacje"
"Czarne som myśli me"
"Hańba Ci"
"Chwała mi"
"Lubię wiele rzeczy, ale oprócz tych, których nie lubię."
Oczywiście jest tego więcej, ale to są najczęściej powtarzane przeze mnie. :P
Jeszcze często powtarzam "Za stwierdzanie oczywistości medali się nie przyznaje."
"Jade ulicą opony asfalt drą pingwiny gdy zobaczą drzewo na zawał umerą Hej Julian Julian on twardy jest jak głaz jedziemy panie ciut za wolno trzeba wcisnąć gaz :)
Powtarzam mnóstwo tekstów,chociaż niektóre przerabiam w pewien sposób-np.tekst"Co to za obłąkańcze wrzaski są?Nie mogę się przez nie skupić na ideale,który sam ucieleśniam!",zmieniam,na"II-II-II-Ideale,który sama ucieleśniam!".A tak poza tym,to:
"Gdyż bowiem albowiem"(Kowalski,"Nienawiść od pierwszego wejrzenia"
"Moja zemsta będzie krwawa i głośna"(Kwoka,"Kura Mózgowa)
"Hańba ci!"(Król Julian ogrom odcinków!)
"Hańba ci,gdyż kłamiesz!"(Król Julian,"Prima Aprillis")
"Szanse na [mówię na co] są bardzo wysokie,i wielce nie niskie"(Kowalski,"Zaraza")
"Eee,z grubsza"(Marlenka,"Zaraza")
"Przewyższam cię,i nie mówię tu o wzroście w kilogramach,ale,ze tak powiem,w wymiarze duchowym!"(Król Julian,"Błyskawiczne zniknięcie"
"[Maurice],gdzie jesteś z tą swoją wielką głową,którą zwykle zauważam bez trudu?"(Król Julian,"Błyskawiczne zniknięcie"
"Ranisz moje uczucia Amando,ten żyrandol jest zbyt pluszowy!"(Kowalski,"Lodzio Miodzio")
I poza tym cała masa innych cytatów-od czasu do czasu palnę coś bez namysłu,jak ten ostatni tekst...
Aaa,no jakżebym mogła zapomnieć o moich ulubionych textach!
Oczywiście także"Za stwierdzenie oczywistości medali się nie przyznaje"
"Jesteście nieludzko spostrzegawczy[wymieniam osobę]"
"Spostrzegawczość na poziomie geniusza"
Jeszcze czasem zdarzy mi się powiedzieć:
"Zalała mnie fala żenacji"
"Emm,aczkolwiek..."
"Eeeh,na wymioty się zbiera!"
"Kusi mnie,by rzec..."
Raczej rzadko powtarzam teksty z filmów/seriali/książek/gier/whatever, jednak czasem zdarza mi się powiedzieć kultowe już (bo czyż to nie jest kultowe?) "Hańba ci/mi/wam/im".
Mort: "Nie, nie mogę na to patrzeć... jednak podejrzę pół okiem" ;p
albo, też Mort: "A mikołaj to wszystko widzi i to jest podejrzane!"
Nieśmiertelne: "na jaja mojej matki!" i wszystkie inne teksty Skippera:
- "wasza płaska dotąd postać wreszczie nabrała kolorów"
- (szeregowy): dlaczego to ja zawsze mam być przynętą? - Bo tylko bez was jednostka świetnie sobie poradzi! :-)
- na mój znak czujecie się bezpieczni. Znak!
;-D
Ech, takiego mieć szefa :-)
No i Julian: "jestem królem, wszystkie lewo jest moje" :D
"Tak śmierdzą tylko pingwiny i niektóre zakonnice" i czasem "na wary che guevary" xDD
Ja często nieświadomie palnę jakiś tekst Kowalskiego, typu:
"Zalała mnie fala żenacji..."
"(...) gdyż bowiem albowiem (...)"
"O mamo, jak boli! Jak to piekielnie boli!"
"Szanse na [coś] są bardzo wysokie i wielce nie niskie."
I inne, nie Kowalskiego:
"Za stwierdzanie oczywistości medali się nie przyznaje."
"Hańba ci/mi/wam/im/jej/mu !"
"Chwała mi/ci/wam/im/jej/mu !"
"Są takie sytuacje..."
"Paskudność paskudna, paskudność zła!!!"
I nieraz bez powodu krzyknę:
"Ziemniaczek!"