PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=468032}

Pingwiny z Madagaskaru

The Penguins of Madagascar
2008 - 2013
8,0 127 tys. ocen
8,0 10 1 127049
8,0 20 krytyków
Pingwiny z Madagaskaru
powrót do forum serialu Pingwiny z Madagaskaru

Dla mnie numerem jeden jest Król Julian, po nim Mort a po Morcie Ricco. A po nich ten Afroamerykanin co ma obsesje na punkcie pingwinów. Jakie są wasze typy?

Marik1234

Pisząc Afroamerykanin chodzi ci o Oficera/ Rybaka/ itd... X?

ocenił(a) serial na 8
Kla_Ra_1234_567_8

Chodziło mi o tego murzyna co najpierw był ze służb weterynaryjnych.

ocenił(a) serial na 8
Marik1234

tak, nazywany Oficer X ;p

ocenił(a) serial na 8
Marik1234

Ja najbardziej Kowalskiego. Zdecydowanie On na pierwszym miejscu! ;p
Czemu?
Jest inteligentny, wymyśla genialne nazwy swoich genialnych wynalazków no i mimo tego, że czasem uważa się za lepszego od innych to i tak jest wrażliwy i szczerze zakochany w Doris ;p Poza tym jest wspaniałym poetą!
Zacytuję:
" Wiersz dla Doris. Delfiniej damy.
I Ty i ja wśród alg i słonej wody,
I nagle koniec! Uciekłaś z morsem jakże młodym! "
^^

ocenił(a) serial na 10
Marik1234

Wg. mnie najbardziej lubianym bohaterem w animce jest Skipper. Uwielbiam go za charyzmę, błyskotliwość i przede wszystkim TEKSTY.
Na drugim miejscu jest Rico (Co to jakieś jaja?!).
Na trzecim jest Król Julian. Na trzecim dlatego bo jest czysto irytujący w pewnym odcinkach. ]:|

ocenił(a) serial na 10
Marik1234

Szeregowy <3 bo myśli jak ja tylko jednorożce i tęcze mu w głowie <3

ocenił(a) serial na 10
Marik1234

Moim niekwestionowanym idolem jest Kowalski- początkowo lubiłam wszystkie pingwiny jednakowo, ale czas wyboru nastąpił, kiedy po wakacjach stwierdziłam, że kupię sobie pluszaka z PzM na allegro. I wybrałam właśnie jego...! (podkreślam po raz kolejny, abyście nie mieli mnie za kilkulatkę, że jestem mocno nienormalną na punkcie PzM prawie 14-latką!)
Dodatkowo nie mogę nie być stuknięta na jego punkcie, jeśli tylko dla jego głosu oglądam "M jak Miłość", i ten sam głos pochodzi z Puław, jak ja... Za bardzo się chyba ekscytuję...!