Oczywiście z Aśki zrobili taką ciamajdę co nawet na recepcji sobie nie radzi.Niedługo na sprzątaniu też nie.To Daria czwartym wspólnikiem rozumiem.Czyli obie nie dostaną super posady w laboratorium.Durna Sabina myślała że Radzio da sobie spokój z Jowitą,a gość będzie zabawiał się z nią i równocześnie wzdychał do niej.

Ten wątek partyjny jest już po prostu tak durny, że szok. Jakieś spotkania, hasełka i ta Katarzyna która ma chyba schizofrenie. Ciągle bredzi jakieś bzdury o dobrze dla ludzi, o zmienianiu wszystkiego i jeszcze cały czas wydaje się jej, że ktoś dybie na jej stanowisko

Wygląda na to, że wszyscy co zasiadają w sejmie mają schizofrenie :P.

Nie no prywatnie poza kamerami to oni raczej tacy nie są. Tam to raczej luzik cześć stary i takie tam. A ona cały czas pieprzy o tym samym bez ustanku

No normalnie taki paranoiczny Antek Macierewicz w spódnicy wersja.PM

Odcinek 2260

Całe Wadlewo żyje ślubem Pauliny i Norberta. Jednak nie dla wszystkich zaproszonych gości ten dzień okaże się dniem radości. Widok Bartka w towarzystwie innej kobiety sprawia Emilce przykrość. Widząc jej smutek, Mirek daje ojcu reprymendę. Swoje niezadowolenie okaże mu również Artur. Informacja o ciąży Toli doprowadza Kingę do płaczu. Jej stan przywołuje na pamięć wspomnienia o Przemku, o którym Kinga właśnie otrzymała złe wieści.

Odcinek 2261

Kaśka organizuje spotkanie w gronie przyjaciół, by poznać ich ze swoją dziewczyną. Ku zaskoczeniu wszystkich Katarzyna trzyma Kaśkę na dystans. Po powrocie do domu chłopak znajduje w drzwiach tajemniczy liścik. Emilka zawiedziona informacją o związku Bartka z Tolą z trudem ukrywa swój smutek. Mirek z dziadkiem wspólnie obmyślają plan znalezienia dla niej nowej miłości. Pamiątki po Jowicie wciąż są powodem kłótni pomiędzy Sabiną i Radkiem. Brak porozumienia między nimi sprawia, że podpisanie umowy handlowej z klientem biznesowym stoi pod znakiem zapytania.

Odcinek 2262

Po nieudanej randce, Aśka za wszelką cenę pragnie spotkać się jeszcze raz z Adrianem. W tym celu ponownie zamierza zmienić swoją tożsamość. Kaśka nie ma odwagi powiedzieć Radkowi o liściku od Jowity. Rezygnuje ze spędzenia wspólnego wieczoru z Katarzyną i idzie na spotkanie z przyjaciółką. Marysia i Michał dla zabawy dzwonią do telewizyjnej wróżki i z uśmiechem podchodzą do jej przepowiedni. Kinga zamierza powiedzieć Emilce o swoich podejrzeniach, że to Bartek jest ojcem dziecka Toli.

Odcinek 2263

Jowita nie jest jeszcze gotowa na spotkanie z Radkiem. Kaśka zgadza się ukryć ją u siebie, ryzykując tym utratę zaufania przyjaciół i Katarzyny. Dla Marysi i Michała przepowiednia wróżki staje się impulsem do podjęcia życiowej decyzji. Za sprawą oferty skierowanej do kawalerów w ośrodku agroturystycznym u Śmiałka zjawia się pierwszy gość. Czy okaże się odpowiednim kandydatem dla Emilki?

Odcinek 2264

Ewa wpada w przygnębienie, gdy dowiaduje się o planach Marysi i Michała. Krystian próbuje pomóc jej zmierzyć się z tym problemem. Ukrywanie Jowity przysparza Kaśce coraz więcej problemów. Popada w konflikt z Bartkiem i oszukuje swoją ukochaną, która zdobywa się na coraz większą szczerość wobec niego. Tola wyjaśnia Kindze, że Bartek nie jest ojcem jej dziecka. Kinga oferuje dziewczynie swoją pomoc.

no, nareszcie Jowita. odc 2263 to będzie 24 marzec.

To jest jakaś kpina Jowita ukradła Arturowi kupię forsy i zapewne nawet nie zamierza jej zwrócić.Na dodatek co tyle kasy ukradła i nie ma gdzie mieszkać tylko znowu kątem u kogoś i to jeszcze w mieszkaniu faceta którego okradła.Ta laska wstydu nie ma.Artur powinien w końcu i Kaśkę wyjebać co za typ,mieszka od lat za free w mieszkaniu Artura i ciągle jego złodziei mu w mieszkaniu trzyma.Pewnie wogóle odpuszczą sobie jakieś oddawanie kasy przez Jowitę Arturowi przecież on ma nieskończenie wiele pieniędzy a Jowicie się te pieniądze należą.

Nie wiem na co ona wydała całą kasę,chyba że rzeczywiście na leczenie wydała.Radek miał strasznie oddawać kasę Arturowi a chyba przez jakieś 4 miesięce albo 5 nie oddał złamanego grosza.

W streszczeniu odcinka 2260 jest coś o tym, że Kinga wspomina Przemka (jogina) i dostaje o nim złe wieści... Jak myślicie, co to oznacza? Mam nadzieje, że czasem nie przyszlo im do głowy, żeby uśmiercić tę postać poza ekranem? Wtedy to już całkiem byłby jakieś jaja... Liczę na to, że Bluszcz jeszcze pojawi się w PM i odpowiednio namiesza.

To jest świetny trick marketingowy,napisali że dostaje złe wieści a to dość ogólne,przecież nie chodzi o jakieś bzdury.Ale co,mogli przecież napisać Kinga popada w depresję po śmierci Jogina,albo Kinga dowiaduje się że Przemo ułożył sobie życie z inną,popadł w depresję czy w bankructwo,albo jakąś chorobę opcji jest kilka.

Choć z tą śmiercią to wyjątkowa żenada byłaby,bo co Kinga na lodzie,odpuściła faceta którego pewnie niemal kochała,on zginął a mąż ją zdradził.I co smęty w stylu jeden nie żyje,a drugi jest draniem.

Tym bardziej szkoda byłaby Jogina bo przecież jest on dość świeży,nowy czego nie można było powiedzieć o Igorze,na dodatek nie ma jakiś grzechów których nie da się naprawić.

Tak, może nawet i go uśmiercą. Już raz próbował popełnić samobójstwo i znów może. Później za kilkadziesiąt odcinków pojawi się znowu jako nowe wcielenie, z innym imieniem ( rzecz jasna nikt go nie rozpozna, lub tylko Kinga powie że jest bardzo podobny do pewnego jogina), Kinga zaprzyjaźni się z gościem, bo obudzi jej miłe wspomnienia o Przemku, ale ten gość będzie psychopatą. Ze scenarzystami nic nie wiadomo :). Albo może być lepiej- po prostu brat bliźniak.

Już lepiej żeby to on kręcił z Beatą zamiast tego dzieciaczka,przynajmniej ich dialogi byłyby zabawne.Poza tym on spokojny do granic możliwości a ona wiadomo ogień,najwyżej podkochiwał by się
po kryjomu w Kindze.Albo chociaż był taki wujkiem dobra rada jak Harcerz,pozbywają się w chwilę fajnych aktorów a zostawiają pajaców jak Radek,Krystian itd.

A o samobójstwie nie pomyślałem, a to by było logiczne, bo przecież opowiadał o tym pociągu wcześniej itp. Prędzej pomyslałem o jakimś wypadku, katastrofie lotniczej.

Też uważam, że para Przemek/Beata mogłaby być całkiem fajna. Z tym "dzieciaczkiem" to już przesada. Bardzo na siłę jest ten wątek z nim... Jak już koniecznie chcieli tego Zdrójkowskiego wkręcić do PM, to mogli mu dać rolę jako kolega Mirka na przykład. W ogóle padłem jak Mikser powiedział, że ten Filipek to "fajny facet". Jaki facet, jak gołym okiem widać, że max 16 lat, nawet wąsika jeszcze u niego nie widać. xDD

Zdrójkowski wprawdzie wyrośnięty jak na swój wiek,sporo chyba ostatnio urósł,nawet od takiego Kaśki sporo wyższy a Koterski ma chyba przynajmniej 175 cm.Może nawet i ma te 185 cm,ale choćby miał nawet więcej co metryki nie oszuka widać że to wysoki dzieciak i tyle.Jak już mogli chociaż dać jakieś 19 latka do roli wyrywającego dzieciaczka a nie gostka co ma z 16 lat.

Tego teksty że fajny facet nawet nie słyszałem,pewnie przerzuciłem na dalsze sceny,ale to w sumie zabawna musiała być,niedługo o Tomku ktoś powie że to świetny facet.

Na googlach piszą, że Musiał ma 173 wzrostu, Zdrójkowski jest od niego wyższy, więc może ma te 180 cm.

mnie się wydaje że więcej przecież te całe Radki czy Błażeje mają po 180 cm,a wydają się wyrażnie mniejsi,ale oczywiście mogę się mylić w każdym razie nawet jak ma te 185 cm bo więcej chyba nie to czasu nie oszuka to dalej dzieciak tyle że dość wysoki.

Odcinek 2265

Zaangażowanie Darii w pracę z Wekslerem staje się powodem ciągłych kłótni z Błażejem. Radek jest już gotowy na nowy związek i postanawia pozbyć się pamiątek po byłej dziewczynie. Tymczasem Jowita, nie widząc dla siebie już miejsca wśród dawnych przyjaciół, postanawia wyjechać. Gdy Kaśka próbuje odwieść ją od tego zamiaru, w jego mieszkaniu niespodziewanie pojawia się Radek z Sabiną. Pomoc i wsparcie udzielane przez Kaśkę Jowicie zaczyna poważnie zagrażać jego związkowi z Katarzyną.

Odcinek 2266

Gdy Beata analizuje swoje byłe związki szukając przyczyny ich niepowodzeń, Marysia proponuje jej w ramach "korzystania z życia" wspólne wyjście na Galę Biznesu. Kaśka próbuje ratować swój związek z Katarzyną, która nie wierzy już jego tłumaczeniom. Z pomocą przychodzi mu Jowita, usiłując wyjaśnić jej całe nieporozumienie. Zazdrosna Sabina postanawia spotkać się ze swoją rywalką, by definitywnie zakończyć jej związek z Radkiem.

OOO widze Sabinka chce do Jowitki startować ale sie będzie działo już sie nie mogę doczekać tych cynicznych i wyszczekanych tekstów które padną z ust Jowitki pod adresem Sabinki

CD. Streszczenia:
Odcinek 2267
Pechowe zdarzenie, do którego dochodzi przed balem, nie pozwala Beacie w pełni z niego skorzystać. Nie przeszkodzi jej to jednak w nawiązaniu interesującej znajomości. Bartek mówi Arturowi o pobycie Jowity w jego mieszkaniu. Wściekły Kulczycki każe się wyprowadzić zarówno Kaśce, jak i Jowicie. Dziewczyna zapewnia, że przyjechała, by spłacić mu swój dług. Sabina zdruzgotana wyprowadzką Radka, próbuje wyżalić się Natanowi.
Odcinek 2268
Do Wadlewa przybywa kolejny kawaler - historyk zafascynowany postacią Napoleona. Ku niezadowoleniu Śmiałka, panem profesorem żywo zainteresowała się Malwina. Radek i Jowita wspólnie postanawiają pomóc Kaśce w odzyskaniu ukochanej. Najpierw jednak chłopak chce się dowiedzieć, skąd Jowita wzięła pieniądze na spłatę długu. Mikser uświadamia Beacie, kim jest poznany przez nią na balu mężczyzna. Tego samego dnia w barze zjawia się dziennikarz, który skutecznie nakłania dziewczynę do zwierzeń.
Odcinek 2269
Beata poznaje ciemne strony sławy za sprawą artykułu dotyczącego jej domniemanego związku ze znanym aktorem. Gdy sam bohater zamieszania pojawia się w barze, dziewczyna liczy na wsparcie z jego strony. Za namową Bartka Tola udaje się do specjalisty, by sprawdził prawidłowość przebiegu jej ciąży. Diagnoza lekarza jest dla dziewczyny szokująca. Melka nie przyjmuje od Marty prezentu, który daje jej w dowód wdzięczności za pomoc w znalezieniu pracy. Oskarżona o nieuczciwość Marta szuka pocieszenia u Krystiana.

Jowita odda kasę Arturowi chociaż tyle,ale Artur i tak powinien wywalić i ją i Kaśkę,typ przegina w końcu to mieszkanie Artura a ten zaprasza jego złodziei jak do swojego.Sabina kontra Jowita ciekawe która której nawciska przecież Sabina może powiedzieć on to teraz mój facet,a Jowita którego mi ukradłaś.Radek już się wyprowadza,szybko myślałem że pobawią się trochę tym wątkiem,znowu Sabina łasi się do Natana to żenujące czy ten chłop nie ma reszty honoru,litości.

No to widzę że Kaśka doigra się przez dobre i naiwne serce. Pewnie na długo nie zostanie wyrzucony z mieszkania, ale jednak. Z resztą mógł się tego spodziewać, skoro trzymał Jowitę w mieszkaniu, a przecież tam mieszka też Bartek który powie oczywiście o wszystkim Arturowi.

Radek też długo z Sabiną nie będzie, gdy tylko zobaczy Jowitę, dwa odcinki i już zniknie z mieszkania Sabiny. No cóż i tego trzeba było się spodziewać, ale najlepsze że głupia Sabinka pójdzie wyżalić się do byłego partnera którego zdradzała i zostawiła jak niektórzy zostawiają psa. No a jeżeli Natan ją przyjmie z powrotem i ją wysłucha, to znaczy że też głupek z niego.

To ja już wolę żeby Natan był sam,rozbił związek Luizy,był z głupią Aśką albo zniknął z serialu,jego comeback do Sabiny to największa żenada.Tym bardziej że kumple Sabiny i jej rodzina też kiepsko go potraktowali jak już przyjmowali Radka,i nawet nikt mu uwagi nie zwrócił.Z tym dobrym sercem był nie przesadzał,bo sam za free mieszka od lat od Artura jakby musiał płacić za wynajem to by się pewnie zastanowił,to takie pomaganie czyimś kosztem.Radek jak zaraz pryśnie do Jowity to też przesada,myślałem że chociaż z dwa miesiące poudaje że Jowita go nie rusza,a Sabina to wielka sprawa.

zeby chociaż z 10 odcinków, dwa miesiace to jednak dużo, ale 2 tyg, 3. A nie zobaczy Jowitę i po 2 odcinkach wyniesie się od Sabiny. Nie oznacza to że od razu będzie z Jowitą, ale pewnie tak. No i mam nadzieję że scenarzyści nie sparują znów Natana z Sabiną. To że mu się wyżali to jeszcze nic nie znaczy. Sabina zasługuje na porządną karę, a Natan powinien być z inną, kimkolwiek.

Np zasługuje na nowego typa pokroju Igora

Radek się pobawił Sabiną a ta mu wierzyła,że zostaną razem a on se poryśnie do swejej Jowitki co też jest złodziejką tak jak on. Sabince zacznie się palić grunt pod nogami i zacznie pewnie kleić dupę do Natana co Ją zacznie swędzieć.

Dlatego uważam że Natan mógłby dać szansę w sytuacji kiedy to ona kopnęła by w dupę Radka,uważając że Natan jest lepszy po drugie gdyby Natan w tym czasie miał inną,po trzecie Sabina przez jakiś czas była sama a Natan z kobietą, po czwarte i tak byłby to gest ze strony Natana ze po długim czasie wybaczyłby Sabinie a i tak ich nowe razem powinno być na innych zasadach niż dotychczas że to Natan robi łaskę Sabinie że są razem,a nie odwrotnie jak było do tej pory.

Sabina zdruzgotana wyprowadzką Radka, próbuje wyżalić się Natanowi.
hahahaha!!!!!! XDXDXD

poza tym wynika że skoro Jowita odda dług to chyba zamieszkają we trójkę z Kaśką z powrotem tam gdzie ich miejsce. No i dalej R i J będą razem zresztą Joanna Opozda pisała coś już jakiś czas temu że "Jowita ma dobrego i wyrozumiałego chłopaka", czy coś takiego.

I teraz rodzi się pytanie do bystrzaków od scenariusza: po co był ten cyrk z robieniem z Jowity szmatki a Radka wywalać z mieszkania, by wprowadzić tam Bartka by Radka połączyć z Sabiną żeby ją zostawił i wrócił do jedynego słusznego mieszkania razem z Jowitą która ma hajs diabli wiedzą skąd? Żadnej logiki w tym nie ma, albo ktoś im uwagę zwrócił? Nie wiem. Mistrzostwo scenariusza.
Równie dobrze Jowita mogła po prostu pojechać na leczenie i wrócić i to byłoby to samo bez dziwnego kręcenia głupot, a tu na miejscu mogli wymyślić wątek jak Radek odkupuje winy u Artura, to by było ciekawe. Przecież tak byłoby lepiej. Podsumowując sam bym zrobił to lepiej: jak zwykle XD

Krótko mówiąc Bartka do Wadlewa, Radka i Jowitę do Kaśki to jedyna słuszna droga.

zapomniałbym
Za namową Bartka Tola udaje się do specjalisty, by sprawdził prawidłowość przebiegu jej ciąży. Diagnoza lekarza jest dla dziewczyny szokująca

może się okazać że nie będzie żadnej ciąży - i tak by było najrozsądniej. niepojęte jest że nagle mieliby dowalić dziecko Arturowi z tą pierwszą lepszą kobietą. Ale związek z Kingą to raczej się skończy.

Przede wszystkim dziwne jest że kilka dni po seksie Tola już ma mdłości i wie że jest w ciąży.Jej zachowanie jest przesadzone,dorosła kobieta a zachowuje się jak dziecko.

Tak sobie pomyślałem patrząc na umiejętność odwracania przez scenarzystów kota ogonem.Mogą zrobić tak w końcu zaraz po powrocie Jowity,Radek wyprowadza się od Sabiny.Radkowi tak naprawdę jest głupio że tak szybko zabrał się za Sabinę,traktuje to jakby zdradził Jowitę z Sabiną.Okazuje się że Jowita albo wydała pieniądze na leczenie i zarobiła żeby oddać Arturowi albo po prostu znalazła tanie/darmowe leczenie.Uciekła bo nie chciała żeby jej cierpienie było problemem Radka,chciała żeby był wolny,nie chciała jego litości.

W efekcie Jowita walczyła sama z chorobą a jak wygrała to zarobiła pieniądze które ukradła,Radek w tym czasie bawił się z Sabiną.Teraz to ona będzie ta dobra,on ten zły.Nawet przyjaciele Radka stwierdzą że głupio wyszło,ona to wszystko zrobiła z miłości do Radka.potem będzie 200 odcinków albo 300 jak Radek upadla się przed Jowitą a ta nie chce mu wybaczyć,Radek mówi zerwałem z Sabiną,nic mnie z nią nie łączy,to był błąd,załuje,będzie się jąkał,a żeby pogrzać atmosferę to znajda jeszcze jakiegoś zioma dla Jowity tylko poto żeby Radek bardziej się upadlał,i został upokorzony.

Nawet Sabina zacznie im kibicować że nigdy jej nie lubiłam,ale faktem jest że ma dziewczyna charakter sama walczyła z chorobą,ja bym tak nie potrafiła,a Daria na to bo Jowita to jest niesamowita dziewczyna z innej planety,ręce same do oklasków się składają,chwała i cześć Jowicie.Zachwytów nie będzie końca.

A ma być właśnie nowy ziom w wątku Jowity jakiś Ted,że Jowita będzie w wielkim niebezpieczeństwie.

ale teraz znając scenarzystów mogli by wcisnąć nowego faceta dla Jowity że laska się dla niego poświęciła a ten z Sabiną i to Radek znów się upadla.Zresztą jakoś nie widzę Jowity upadlającej się przed Radkiem.

ja bym to widział tak że Jowita po prostu za granicą kogoś oszukała na kasę, wyleczyła się, wróciła do Wrocławia licząc że tamten jej nie znajdzie i odda dług Arturowi, a tymczasem on za nią przyjedzie i stąd niebezpieczeństwo. Ale znając scenarzystów to zrobią coś, co nie będzie miało w sobie wiele logiki.

To by miało sens co tu napisałeś qwerty95960 ,że kogoś naciągnęła na kasę bo wątpie by to zarobiła gdzieś jak była chora na raka i mogła w każdej chwili umrzeć. Wątpie by jej to od tak minęło wszystko. Znalazła se pewnie kolejnego frajera co dał jej kase

No tak, to miałoby sens, dlatego scenarzyści tego nie wymyślą. :P. Choć jeszcze w nich wierzę że moze wymyślą coś sensownego.

Raczej wątpię co wątek to zaraz wielkie rozczarowanie

2270
Ewa nie potrafi pogodzić się ze ślubem Michała. Pijana zjawia się w "Barbarianie". Jej żenujące zachowanie wprawia w zakłopotanie Marysię. Za sprawą profilu Luizy na portalu randkowym w klubie zjawia się klient i składa jej dwuznaczne propozycje. Nikt nie wierzy wyjaśnieniom pokrzywdzonej dziewczyny. Krążące po Wadlewie plotki, łączące Bartka z ciążą Toli, docierają w końcu do Emilki. Kobieta bardzo przeżywa tą wiadomość.

2271
Z powodu domniemanego romansu Beaty z Lwem staje się ona ofiarą drwin i pomówień. Aktor aranżuje randkę, mającą pomóc jej wyrwać się z bezwzględnego świata show biznesu, w którym przypadkowo się znalazła. Emilka w końcu odkrywa sekretny plan ojca, gdy w Wadlewie pojawiają się kolejni mężczyźni z ogłoszenia. Z jednym z nich Emilka odnajduje nić porozumienia. Zachowanie Ewy i jej nowa znajomość źle wpływa na relacje z Krystianem. Gdy czeka w "Barbarianie", żeby przeprosić syna, poznaje kolejnego intrygującego mężczyznę.

2272
Aśka widząc, jak jej oszustwo niszczy związek Miksera i Luizy, postanawia przyznać się do kłamstwa. Jej dalsze zatrudnienie w "Kinga Fitness" stoi pod znakiem zapytania. By zapomnieć o Kaśce, Katarzyna umawia się na randkę z kolegą z partii. W tym czasie zrozpaczony chłopak spędza męski wieczór w towarzystwie Bartka i Miksera. Radek i Sabina nie potrafią oddzielić spraw prywatnych od zawodowych. Ich rozstanie negatywnie wpływa na prowadzenie wspólnego biznesu i doprowadza do wielu zaniedbań z ich strony.

2273
Beata ucieka się do podstępu, by pogodzić Radka z Jowitą. Gdy dochodzi do ich spotkania, oboje nie potrafią zapanować nad namiętnością. Aśka w obawie przed utratą pracy próbuje odzyskać przyjaźń Luizy. Tymczasem Luiza chce odnaleźć spokój z dala od swoich bliskich. Milczenie Ewy martwi Krystiana i źle wpływa na jego stan psychiczny. Tymczasem Marta zawiedziona brakiem zainteresowania ze strony chłopaka, przedstawia Melce fałszywy obraz ich wzajemnych relacji.

2274
Poruszony słowami Kingi Artur postanawia zapewnić Toli odpowiednią opiekę i pomoc. Zadowolona z takiego obrotu sprawy Tola, nie mówi mu prawdy o swojej ciąży. Kolejne próby odnalezienia w Wadlewie podkowy przez miłośników Napoleona kończą się porażką. Przed wyjazdem turystów jeden z nich uświadamia Emilce prawdę o stanie jej serca. Jowita wciąż nie rezygnuje z prób odzyskania Radka i ponownie umawia się z nim na spotkanie. Nie wie, że oboje są obserwowani przez dwóch tajemniczych mężczyzn.

hehe, Radzio znowu się będzie jąkał, a Sabina pójdzie w odstawkę, bo przecież już Jowitka wróciła, a on musi przy niej warować ;)
znowu jakiś durny wątek z Ewą i to głównie po to, żeby wcisnąć tam Krystiana... i jeszcze ta cała Marta na dokładkę. Na szczęście zanosi się na to że Majka-Dajka i Michał będą mieli osobny wątek albo na razie nie będą mieli wątków, więc z pięciokąta zostanie nam trójka + Marta, niestety to jednak ta najbardziej wkurzająca część pięciokąta zostaje...
Tola chyba jednak nie będzie w ciąży, jak się wyda to Artur się wścieknie, a ona w przypływie złości powie Kindze o zdradzie... Tak to widzę, ale nasi "cudowni" scenarzyści potrafią niemile zaskoczyć
Na Beatę w ogóle nie mają pomysłu, lepiej już żeby pojawiała się mniej albo jako postać drugoplanowa niż wymyślanie jej żenujących pseudolove story (jak chociażby ta ostatnia). Naprawdę, nie mogę już patrzeć jak psują tę postać.
Aśka dalej wariuje, też daliby sobie spokój zamiast takie idiotyzmy wymyślać. No ale w sumie jak Kamińska jest w klimacie tych latynowskich telenowel, typu Brzydula czy temu podobne (wszystkie i tak są na jedno kopyto, według jednego schematu, zmienia się tylko otoczenie i parę szczegółów) i myśli że to jest fajne to nic dziwnego że wciska to do PM.

w sumie dziwne że scenarzyści nie pobawili się dłużej schematem Radek-Sabina a Jowitę szlak trafia,przecież na 100 odcinków można było tak się bawić,a widz mógłby nawet odnieść wrażenie że może faktycznie Jowita to przeszłość a Sabina przyszłość.Poza tym zgadzam się Aśkę i Beatę powinni wysłać na jakieś wakacje ta pierwsza robi ober głupoty ta druga zaczyna randki z masą facetów z których nic nie wynika.Z Toli pewnie jak zwykle zrobią to złą intrygantkę co nie jest w ciąży i gra na emocjach i rzekomym dziecku.Tola pewnie wróci na wieś na kopach,bo chyba przyjechała na studia z jakieś wsi.Pewnie Bartek będzie udawał ojca dziecka Toli,bo Artur mu każe w stylu co ci zależy,jesteś moim przyjacielem,u Emilki jesteś skończony,a jak się przyznasz że nie jesteś to kto,przecież Kinga nie uwierzy że był ktoś trzeci,zresztą co powiązany z jej dzieckiem jestem ja,ty a ojcem jest ktoś inny.

Z tym wyglądem Sabina to jowicie moze buty myć

Witku,napiszę coś/powiem ci że na zwiastunie najbliższych odcinków Jowita wyjątkowo ładnie wygląda,szczęściarz z ciebie.taka kobieta.

Ona zawsze wyglada jak kocica mrrr

Kamińska i jej ekipa to jeszcze by zrobili że Kinga by rzucała do Artura tekstami typu "to bardzo szlachetne że ty i Bartek pomagacie Toli, choć nie macie nic wspólnego z jej dzieckiem, jestem z ciebie dumna", oczywiście by się nie domyśliła
I kolejna wtopa scenarzystów, zapomnieli że Bartek nie może mieć dzieci, skoro Kinga będzie podejrzewać go o ojcostwo (no chyba że ona akurat nie wie, ale skoro Emilka ma się przejmować plotką że Bartek jest ojcem dziecka Toli to znaczy że zapomnieli)

Swoją drogą zastanawiam się czy to takie trudne żeby np. tutaj założyć sobie anonimowe konto i w razie wątpliwości spytać o parę szczegółów, ktoś z ekipy scenarzystów mógłby być odpowiedzialny za takie szczegóły że np. ten bohater w przeszłości miał badania na to czy może mieć dzieci, a ten w przeszłości miał romans z kimś tam... Ale oczywiście oni wolą pójść na łatwiznę i udawać że czegoś nie było.

Kinga oczywiście nie zauważyła że Artur w towarzystwie Toli zachowuje się wyjątkowo niespokojnie,nerwowo.Ich relacja diametralnie się zmieniła.Pewnie gdyby Paweł dalej był w serialu Artur powiedziałby mu żeby to on udawał ojca dziecka.Artur często mistrzem dyplomacji nie był,walnął by tekstem słuchaj jesteś płodny w przeciwieństwie do Bartka,nie masz szans żeby być z Maryśką,bo Bartek ma chociaż cień szansy,co ci zależy.Ale naprawdę to będzie żenada jak Artur każe Bartkowi udawać ojca dziecka.

Jeżeli chodzi o płodność Bartka to niby było o tym kilka lat temu,chyba zaraz po ślubie,nawet jak są te stare zwiastuny na Youtube,to jest o tym w jednym pod tytułem zwracam ci wolność.

Temat bezpłodności Bartka powrócił niedawno jak miał romans z Pauliną czyli chwilę temu może 6 miesięcy chyba nie więcej.W rozmowie z Jagną coś Emilka wypomniała Bartka bezpłodność,nie pamiętam co dokładnie powiedziała ale chyba coś w stylu może gdyby Bartek miał dziecko z Pauliną też powinnam się cieszyć a nie to nie możliwe bo Bartek jest bezpłodny,po czym przeprosiła że nie powinna wytykać Bartka bezpłodności bo to cios poniżej pasa.

No chyba że twórcy rozumują to tak Tola jest w ciąży,Bartek się koło o niej kręci,więc pewnie spali że sobą,Tola wygląda na porządną kobietę więc innego pewnie nie miała,więc skoro jest w ciąży,to jej facet jest ojcem,a tym samym Bartek jest płodny,bo co niepokalane poczęcie.

Zabawne by to było gdyby jakiś z ekipy założył konto w stylu Rysiek75 i co jakiś czas pytał w stylu jakoś pamiętam że był taki wątek bezpłodności Bartka czy się mylę czy nie?-a ktoś mu odpisał tak,był i opisał szczegóły,albo Artur chyba nie mógł pić a pamiętacie dlaczego itd.

I jeszcze jakby Paweł się wahał do Artur trzeci argument słuchaj jak nie będziesz chciał udawać ojca dziecka,to OK przecież z własną córką nie miałeś kontaktu od lat więc wszyscy uwierzą że i z kolejnym dzieckiem ci nie wychodzi.Tola mówi Kindze że jest w ciąży z totalnym dupkiem,patrzy się niemal na Artura,ten trzęsie się jak galareta,a ta powinna sobie pomyśleć że jeżeli jest z Bartkiem to poco on idzie z nią na ślub,facet ją rozczarowuje,a ona idzie z nim na ślub,przecież tym bardziej podgrzał by atmosferę.

Wersja według Kingi wygląda pewnie tak.Artur poznał Bartka z Tolą,nawet w pierwszej chwili pomyślał żeby ich zeswatać,skoro próbował z Izą,to czemu nie z Tolą.Tola zakochała się w Bartku,tamten zaciągnął ją do łóżka albo jako drań,albo jako facet który nie wierzy że Emilia mu wybaczy,ewentualnie tak jak z Pauliną przez chwilę wydawało mu się że ją kocha.

Tola zaszła w ciążę,Bacik zobaczyć cień szansy na powrót do Emilki,tak jak z Pauliną doszedł do wniosku że jej nie kocha.Tola zakochana myślała że będą rodziną,Bartek jest na niej,ale niby zapraszając ją na ślub zachowuje pozory.

Artur który nie specjalnie winny,czuje się winny bo gdyby ich nie poznał,to by problemu nie było,a widząc sytuację dochodzi do wniosku że Bartek z Emilką nie będzie,a z Tolą też nie bo jej nie kocha.W efekcie Bartek będzie sam mając z jedną kobietą dziecko(Tola),oraz z drugą wychowując razem przyszywanego syna(Emilia),Tola będzie samotną matką,a Emilka dalej będzie się użalać na sobą że kiedy chciała mu wybaczyć ten z inną ma dziecko.

W efekcie szlachetny Artur trzęsie się jak galareta,jak Tola ma powiedzieć prawdę tak jakby to on był ojcem,dlatego że czuje się winny że przez poznanie ich skomplikowały sprawy,oraz że prawda zniszczy małżeństwo Miedzianowskich.Na dodatek te ciągłe szeptanie do Bartka to nie co ja zrobiłem,ale co ty zrobiłeś.

Oczywiście w tej wersji Kingi nie ma bezpłodności Bartka,jest sporo szlachetności Artura który problemami przyjaciół żyje jak swoimi.

Przecież sami aktorzy powinni te wszystkie szczegóły znać i podpowiadać scenarzystom... - tak odnośnie niezgodności z tym co było kiedyś.

aktorzy zapewne albo mają na to wyj...,albo uważają że lepiej nie zwracać uwagi scenarzystom,bo to psuje atmosferę,ewentualnie scenarzyści o tym wiedzą tylko uważają że uwzględnienie starych wątków do obecnych,skomplikowało by im sprawę.


Musieli by odpuścić sobie podejrzenia Bartka o ojcostwo bo ten jest bezpłodny,odpuścić sobie picie Artura,jakość rozwiązać sprawę związku Seweryna z Dorotą i Dominika z Patrycją a także wprowadzić zapewne inną aktorkę jako Luizę i takich wątków które musieli by kombinować jest cała masa.

Odcinek 2275

Między Jowitą i Radkiem ponownie zaczyna się dobrze układać. Gdy dziewczyna zamierza pójść na zorganizowaną przez Kaśkę imprezę, niespodziewanie odwiedza ją tajemniczy mężczyzna. Sabina nie radzi sobie sama w firmie i prosi Darię, by wznowiła z nią współpracę. Ku niezadowoleniu Błażeja dziewczyna ponownie przyjmuje tę propozycję. Osaczona przez dziennikarzy i byłą dziewczynę Lwa - Beata nie potrafi się już bronić. Z pomocą przychodzi Mikser i podaje się za jej chłopaka.

Odcinek 2276

Tola nie zamierza zrezygnować z opieki i zainteresowania ze strony Artura. Rozwiązaniem jej problemu mogą stać się klinika In vitro. Krystian zaniepokojony przedłużającą się nieobecnością Ewy idzie do jej mieszkania, gdzie poznaje nowego partnera matki. Między mężczyznami dochodzi do ostrej wymiany zdań. Zdjęcie Miksera i Beaty ukazuje się w gazecie. Dla Luizy staje się ono impulsem do podjęcia decyzji o rozstaniu z Mikołajem.

Odcinek 2277

Bartek demaskuje Tolę i powstrzymuje Artura przed wyjawieniem prawdy Kindze. Żądna zemsty, Tola postanawia sama porozmawiać z jego żoną. Dzięki Radkowi życie Jowity powoli znowu nabiera sensu. Niestety, na drodze do ich szczęścia niespodziewanie staje Ted znajomy dziewczyny ze Stanów. Zachowanie Zbyszka sprawia Ewie zawód. Zamiast lekarstwem na samotność, staje się on jej kolejnym problemem.

Odcinek 2278

Katarzyna podejrzewa Jowitę o zdradę Radka. Tymczasem Jowita przerażona propozycją Teda znowu chce wyjechać. Artur próbuje przekonać zrozpaczoną Kingę o swojej niewinności. Jednak Tola przedstawia jej niezbite dowody potwierdzające jej prawdomówność. Do Wadlewa przyjeżdża wyjątkowa turystka - dystyngowana kobieta o nienagannych manierach. Ku niezadowoleniu Śmiałka próbuje ona przeforsować swoje zasady w jego domu.

Odcinek 2279

Małżeństwo Kulczyckich stoi pod znakiem zapytania. Zrozpaczona Kinga szuka wsparcia i pocieszenia u ojca. Przerażona pogróżkami Teda Jowita postanawia spędzić z nim noc. Tymczasem Radek otrzymuje od Karola kolejną propozycję współpracy. Beata wykorzystuje nadarzającą się okazję, aby publicznie oskarżyć Lwa o nieszczerość i dwulicowość. Pragnąc wyjaśnić nieporozumienia, aktor zjawia się w "Barbarianie".

Tola daje dowody na zdradę Artura co nagrała seks kasetę jak to robią.Oczywiście ona to intrygantka wymyśliła ciąże,powiedziała o zdradzie żonie.Pewnie Artur ją wywali z pracy,albo sama odejdzie.Może jeżeli faktycznie Jowita zdradzi Radka to będzie trochę ciekawiej,ale pewnie się rozmyśli.Kinga szuka pocieszenia u Ojca dziwne że nie u Joginowskiego ani Zorra.Luiza z powodu fotki,zrywa z Mikołajem teraz proponuje żeby zdradziła go z Natanem albo innym facetem i znów będzie że zdradziła go bo myślała że on coś z Beatą i Mikser nie potrafi wybaczyć jej zdrady.