chyba jednak Marta nie ma 18 lat bo Krystian mówił coś o jakimś prowadzącym,masz z nim zajęcia ja zaliczam u niego rok,więc laska na bank studiuje.Wydaje mi się że nawet na jakimś wyższych rok niż Krystian albo na tym samym,w każdym razie jak studiuje to pewnie jest starsza od Melki.W tym wątku owszem robienie z laski szukającej pracy na recepcji ideał jest przesadzone,poza tym i tak jest za młoda nawet jakby miała z 20 lat i była na drugim roku.


Ale i tak tradycyjnie najbardziej żenuje Krystian który nie traci roku,mimo że kilka miesięcy na uczelni go nie było i zapewne to że ta laska i to na początku studiów będzie pewnie non stop siedzieć na recepcji przecież raczej nie ma drugiej recepcjonistki skoro ostatnio Luiza siedziała a wcześniej Adam,ewentualnie czasami na recepcji chwilę posiedzi Kinga ewentualnie ktoś z innych pracowników,a laska jak większość bohaterów będzie studiować dziennie tak jakby nikt nie mógł studiować zaocznie,pracować na cały etat i jeszcze mieć pewnie czas na randki z Krystianem itd normalnie ideał a większość bohaterów.

Z tym że pracowała jako recepcjonistka to bym się nie czepiała, bo często szukają w hotelach kogoś tylko na sezon od czerwca do końca sierpnia i wtedy mogła się załapać, bo np już w czerwcu lekcji za bardzo nie ma i można opuszczać, bo to koniec roku i plus wakacje i w ten sposób Marta sobie dorabiała. Znajomość języków obcych też nie jest dziwna jak ma się pieniądze na wyjazdy za granicę, kursy językowe i smykałkę do tego :). 18 lat nie ma a więcej ok 20, bo studiuje tam gdzie Krystian, więc w sumie to on powinien ją znać i właśnie co najdziwniejsze skąd zna ją Melka ? :).

no tak czasami wystarczy gdzieś miesiąc może 3 pracować i już można powiedzieć pracowałem na recepcji,czy mam doświadczenie w pracy na recepcji.To będzie wyjątkowo śmieszne jak Dominik będzie z Melką a Marta z Krystianem bo przecież Melka poznała Dominika dzięki swojemu chłopakowi Krystianowi,a Krystian Martę dzięki swojej dziewczynie ewentualnie byłej Melce,tak jakby swatali ich obecni partnerzy niemal.

No dobra, jestem w miare przekonany do tych argumentów. :P

Najdziwniejsze jest to, że aktorka grająca Melkę - Ewa Jakubowicz ma w realu 26 lat (rocznik 1990), czyli jest starsza od aktora grającego Krystiana (ten ma teraz 25 lat, rocznik 1991) i jest też starsza od Jarmołowicz/Marty, która ma tylko 22 lata (rocznik 1994)! Aktor grający Dominika ma tymczasem 26 lat (rocznik 1990). A tymczasem w serialu wychodzi na to, że Melka jest najmłodsza, bo dopiero będzie zdawać maturę, czyli ma 18/19 lat, podczas gdy Krystian, Dominik, Marta już zaczeli studia.

Swoją droga, mówiono co studiuje Krystian? Bo ja tak trochę nieuważnie śledzę ten wątek i mogłem coś przeoczyć.

Myślałem nawet ze serialowa Melka i Dominik są rocznik 89,bo że boski Pniewski jest rocznik 91 to wiedziałem.Ten Nerlewski był chyba najstarszy co grał Fabiana bo 89 skoro jego postać jakby była na pierwszym roku studiów jak Krystian czy Dominik czyli bohater byłby rocznik 96,bo cała trójką po LO,a nie technikum więc sporo 7 lat młodszego grał.Ale chyba nikt nie pobił wyniku serialowej Nicoli w realu 36 lat a jej postać chyba teraz miała by góra 27 więc pewnie ok 10 lat różnicy.Choć i tak dobrze że nie pojechali po bandzie że serialowa Nicola jest kilka lat młodsza od Radka który pewnie teraz ma 26 lat może 27 bo reszta ma chyba 26 a on może jest rok starszy,chyba coś było że jest rok starszy od Mikserów czy Sabinów.Taka Nicola miała by teraz 22 lata czyli 14 lat młodszą by grała.

Zabawne jest teraz że Melka gra przyszywaną córkę Maryśki a między aktorkami 8 lat,z Aleksem było jeszcze lepiej jak grał jej tatusia 6 lat różnicy.Trochę ratuje sprawę że Maryśka raczej nie ubiera się zbyt młodzieżowo,figury modelki też nie ma bez złośliwości,a Melka jest chuda jak patyk,drobna ubiera się młodzieżowa.Bo na samej twarzy widać że między aktorkami dużej różnicy wieku nie ma.

Zresztą trudno mimo uwielbienia twórców serialu do odmładzania aktorów względem ich postaci,dać postaci grać ponad 10 lat młodszą.To byłby kabaret 50-letni aktor gra 30 latka.Pamiętam jak kilka lat temu byłem w szoku jak gdzieś przeczytałem że Płoszajski jest 78r myślałem że gość jest może 82 r,nawet młodszy.Wyglądał wtedy wyjątkowo młodo,teraz już raczej wygląda na swoje lata.

właśnie to jest dobre pytanie. Też ostatnio nie śledzę dokładnie odcinków ale chyba nie było mówione gdzie studiuje Krystian. Może ktoś wie? Kiedyś Krystian mówił że pójdzie na architekturę, to może właśnie to studiuje. Ale dziwne że i Dominik by to studiował ? Może tak mu się zachciało. Ale architektura to też wymagający kierunek i on jest chyba na dziennych ? Więc też nie tylko wykłady ale więcej ćwiczeń jest niż na zaocznych, a na ćwiczeniach sprawdzają obecność, na wykładach niekoniecznie. Więc dziwne że tak Krystian może kontynuować studia na które prawie nie chodził ?

No i w ogóle jak Kinga z Emilką chciały wrócić na studia, no i skończyło się na chęciach bo jak widać nie wróciły :). Obie mają swoje obowiązki, Kinga nawet więcej ale po co w takim razie o tym wspominały jak nie wróciły, chyba że za kilkadziesiąt okaże się że wróciły i mają już dyplom w ręku :P. I Kinga zostaje super psychologiem, a Emilia nauczycielką polskiego :).

mnie jeszcze bawiło że nagle jak chciały wrócić na studia okazało się że obie są już jedną nogą magistrami miały może kilka przedmiotów do końca i prace dyplomową.Bajeczka zresztą chyba edukacja bohaterów serialu to jeden z największych kpin w serialu,zamiast wymyślić że taki Mikser pracuje w pn-pt jak większość ludzi w barze a w weekendy pracuje,to oni że jest dwóch miejscach na raz.Tyle dobrze że ostatecznie takie tuzy jak Daga,Aśka,Jowita nie studiowały,Radek,Sabina,Błażej zrezygnowali,Luiza,Daria pracę na poważnie zaczęły po studiach,a Ola faktycznie pilnowała studiów.

Więc niby tragedii nie ma.Ale na początku było gorzej jak prawie cała paczka niby studiowała dziennie i pracowała.

Znam ludzi którzy już po dwóch tygodniach na początku roku ok 15.10 zostali skreśleni z listy studentów za niechodzenie,albo nie odebranie legitymacji,uczelnia traktowała że nieodebranie legitymacji to wykazanie braku chęci do studiowania,a po miesiącu tzn w listopadzie większość nie miała czego szukać,a np po dwóch miesiącach nie chodzenia pewnie nikt by się odważył pokazać na uczelni np w grudniu,chyba że miałby arcyważny powód,Krystian raczej takiego nie posiada.Już bym wolał żeby Krystian do następnego roku akademickiego spacerował po ulicach,poszukując sensu życia,a nie robił wielki comeback na uczelnie,bo że pokażą Krystiana jak za parę złotych za godzinę pracuje jak Mikser to nie wierzę,to nie mógłby być Krystian.

Informacji co kto studiuje chyba dalej nie podali,może unikają tego żeby właśnie żeby znowu nie oberwać od widzów jak podadzą ciężki kierunek,tak mogą utrzymać że to proste studia,chyba że będą mieli jakiś motyw że podanie konkretnego kierunku będzie potrzebne,np jak Mikser miał korepetycji udzielać ze statystki.

Chyba było coś wspominane jak Dominik przyniósł Krystianowi zeszyty by nadrobił zaległości :) Ale być może to była nazwa przedmiotu..

robią co mogą żeby tylko pniewski miał kolejny wątek bo przecież mało go.
rip pm.

w ogóle aktora który gra Ryśka widziałem w tv ostatnio w jakiejś reklamie kiełbasy czy czegoś tam. eh.

A też widziałam tego aktora w reklamie kiełbas i ogólnie jakiegoś mięsa :).

To reklama wedliny długo dojrzewajacej "Balcerzak i spółka" :)

Smacznie :). Ale tam ten aktor bardzo fajnie wygląda, taki przystojniejszy niż w mundurze policjanta ;). Ale fajnie jakby Rysiek wrócił, jakby była tak możliwość. Bo całkiem ciekawy mógłby być z nim wątek i przecież też ciekawe co się z nim dzieje/działo jak się ukrywał. A w Wadlewie niewiele się teraz dzieje. Ogólnie w PM :).

Czyli tak jak myślałem ta Marta jest bezdomna po pracy idzie nie do domu,tylko do mieszkania Marysi jak do siebie,i jeszcze Melka myślałam że wrócisz póżniej teraz to będzie dopiero odlot w stosunkowo niedużym pomieszczeniu 3 dorosłe osoby,w tym samym jeszcze jest niby coś w rodzaju kuchni,jadalni,przedpokoju,sypalnia,salon.Melka oczywiście na hasło randki Marty z Krystianem ma łzy w oczach a udaje że jej nie zależy,dziwi mnie tylko że myślałem że to Krystian bardziej będzie się uganiał za Martą a to ona nawet nie kryje że ma na niego ochotę,myślałem że będzie grała niedostępną,że jej nie zależy,zlewać go niczym Melka.

O wiele ładniejsza niz ta co gra Melkę

Ta Marta to tragedia jedna z najbardziej żenujących postaci ostatnimi czasy.Taka wstrętna intrygantka która najchętniej powiedziałaby że jest w ciąży z Cristiano albo jakie cuda w łóżku wyprawiali.Laska rzuca się do całowania do Krystiana,cynicznie triumfuje jak ta jest rozczarowana ich znajomością,przybiera sobie do głowy itd.

a podobno z Melką kiedyś wielkie psiapsióły ;)

Swoją drogę ciekawe czy teraz zrobią,wielkie LoveStory między Melką i Krystianem niemal jak Majką i Pawłem czyli ona mu nawtykuje że całować się z Martą,ten dochodzi do wniosku że Melka nadal go kocha,a że Marta to intrygantka,nawija jej że tylko ją kocha,i to tamta to intrygantka i ona go całowała i padają sobie w ramiona czy będą brnąć w to dalej,że Melka faktycznie sobie go odpuszcza,on też po jej ignoranckim zachowaniu daje sobie spokój i brnie dalej w tą Martę,a ona albo z Dominikiem,albo kimś innym,czy sama.

Teraz właśnie przydałbym się Dominik w pozytywnym słowa znaczeniu jak kiedyś próbował przeszkodzić Mirce jak ta chciała rozbić związek Patrycji i Pawiana,powinien zdemaskować tą Martę że to intrygantka która nawet ostatnio fryzurę sobie robiła niemal jak Melka,bawiła się w jej załosną podróbę.Laska na ciebie Krystian leci,knuje,kłamie,kombinuje,a Melka nadal cię kocha,tylko jest zbyt dumna i honorowa żeby się przyznać ma swoją godność,nie padnie przed tobą na kolana,olej tą Martę i walcz o nią bo będzie kiepsko.Melka myśli że coś cię z nią łączy.

Albo osobiście walnąć do tej Marty tekstem w stylu tych dwoje nie da się rozdzielić jesteś załosna,albo powiesz Melce prawdę,albo ja to zrobię.

Melka widzę zachowuje się jak Maryśka niby jej nie zależy a płacze po kątach,zamiast olać typa,Marta zachowuje się jak żona po co ją zaprosiłeś.Rządzi się jak u siebie.

ta Marta to chyba najbardziej żałosna postać w PM w tej chwili. To jak ona lata za Krystianem, jak się przed nim płaszczy i jak się zgrywa przed Melką jest tak żenujące, że aż się rzygać chce... Wiadomo, zakochana, ale te jej podchody to po prostu dno. Tego nawet uwodzeniem nie można nazwać, bo gdyby chociaż chciała go uwieść to by się ładnie ubrała, a nie jak zawsze w tych chłopskich spodniach, pobawiłaby się włosami, uśmiechnęła, a ona tymczasem się zwyczajnie chamsko narzuca.

dobrze że tak twierdzisz,bo to znaczy że nie tylko mnie nie podobają się jej końskie zaloty,"bezpośredniość" czy pakowanie się komuś buciorami do życia/chaty.Laska już chyba zapomniała że dzięki Amelii ma pracę,bo pyskuje do niej jak do służącej.Stylówka chłopczycy która chce być inna.

a ten wyjazd do Szkocji to ona myśli że jej Krystian sfinansuje bo sama chyba kasy nie specjalnie nie ma.Melkę chciał zabrać,ale w niej chyba nie jest zakochany,sprawia wrażenie jakby chciał się jej pozbyć.

Tylko że rola chłopczycy już dawno jest obsadzona :) a Marta to tylko podróba Melki.

Melka przynajmniej zgrabna aż do przesady,a Marta szeroka,niezbyt szczupła ma chyba nawet może niedużą nadwagę,a na dodatek strasznie niska,przecież Melka ma max 164 cm,a Marta chyba sporo od niej niższa wygląda jakby miała z 155 może trochę więcej,przecież Krystian ma pewnie lekko ponad 180 cm a jest sporo wyższy od niej.

Melka to aż chuda jest, ale może i jej to pasuje, natomiast Melka jest niższa niż Majka, a Zając ma 161 wg filmwebu, no to Melka może mieć 157-158 więc Marta może i 152, ale ma nadwagę to już dobrze nie wygląda przy tak niskim wzroście. Daria ma ok 158 ale szczupła. Jednak Daria zawsze jest przy Luizie która ma ponad 170 czy przy Jowicie , no to widać różnicę wzrostu, nawet Sabina która ma ponad 160 to od Darii wyższa. Ale Marta chyba jest najniższa w PM, bo Malwa też niska ale ponad 152 chyba ma, poza tym ona w tych szpilach lata.

Ewa Jakubowicz na Filmweb ma 164 cm,więc jest wyższa niż Zając 160 cm,ewentualnie 161 cm.Zresztą na niektórych scenach widać że Melka jest trochę wyższa.Marta 152?-nie raczej nie aż tak mało chyba nie,własnie bym obstawiał niecały 160 cm,przedział 155-158 cm.Jowita chyba 172 cm,Luiza chyba 170 cm,Sabina bodajże 163 cm,Kinga chyba 168 cm.Aśka 168 albo 166.Ola ponoć 156 albo 158,wyglądała na bardzo niską.Malwina chyba 156 tyle bym dał.

No może faktycznie. Mi się wydawało właśnie że Zając jest wyższa, gdy obie były w płaskim obuwiu, ale może tak stanęły. No to wtedy Marta może mieć ok 156.

Zając ostatnio w serialu ciągle chodzi w butach na obcasie,więc nic dziwnego w sumie jakoś nie przekonują mnie kobiety z nadwagą w butach na obcasie.

No w sumie ona i tak teraz rzadziej chodzi w butach na obcasie ale wydaje mi się że przytyła znów, ale to nie moja sprawa, bo może lubi siebie taką jaka jest, to nie grzech. A niska jest też Celina z Wadlewa pielęgniarka 150. Jak już o niskich mowa :)

ja w sumie też nie,tylko dla mnie obcasy i nadwaga to się gryzie.

najniższy jest Łazanek ten to chyba jakaś choroba nie wiem czy ma chociaż 150 cm,a na pewno nie więc,Wojtek ok 170 cm wygląda przy nim jak kawał chłopa.największy był Rączka 198 cm,a nawet Łysy 201 cm.Ten Dupek co Luizę zaczepiał ma ponoć 198 cm.