Pisało że Adam postanawia walczyć o Kingę i podczas transakcji sprzedaży domu odmawia
podpisania dokumentów czym imponuje Markowi.
Marek po tym wydarzeniu zaczyna mu kibicować,czyli tak jak mowiłem zrobią z Adama
super bohatera a Kinga mu wybaczy,mimo że przysięgała się że między nimi koniec.
To będzie porażka Kinga znowu z Adamem a na dodatek Marek zacznie mu w tyłek
wchodzić,wcześniej przynajmniej można było się pośmiać jak Marek miażdzył Adama w dyskusji,a
teraz będzie wymiana uprzejmości między nimi.
Właśnie Marek to dziwny koleś co w tym imponującego że gość chce być z Kingą przecież dla niego to świetna partia.Mam klub Ojciec ma Bar oraz własny Gabinet lekarski.Na dodatek mają duże własnosciowe mieszkanie,Ojciec we wszystkm pomoga.
Musiałbybyć frajerem żeby z tego dobrowolnie zrezygnować.Marek już po jego zdradzie zachowywał się dziwne,tłumaczenie że Adam jest ojcem jego wnuka mnie nie przemawiało bo przecież kiedyś też nim był a się go czepiał.W sumie oglądanie sielanki Kingi i Adama oraz Marka który będzie naskakiwał Adamowi będzie żenadą.
Ale tak czy inaczej cieszę się, że Adam wróci i powalczy. Jaki jest taki jest, ale lubię go. W pewnych momentach potrafi postawić na swoim, przyłożyć Januszowi czy Szymonowi, walczyć o rodzinę. Postawa Marka doprawdy zadziwiająca, ale w sumie też będę mu kibicował.
Szymonowi nie przyłożył tylko go gonił po mieszkaniu poza tym Szymon do tej pory nikomu nie dał rady.Janusz to było zero i mięczak.A taki Robert posłał mu bombę w zęby.
Ja wiedziałem że Kinga mu wybaczy,teraz Arturowi ma się układać z Beatą a on wróci.Na bank będzie cały czas się Artura czepiał a mnie zastanawia czy Artur na wzgląd na Beatę będzie chciał się z nim ułożyć czy dalej będzie z nim walczył mówić że nie jego sprawa że jest z jego siostrą.
Myślę, że Adam i Kinga wezmą niebawem ślub. Nie pytajcie dlaczego, zobaczymy :)
No ja tez mam przeczucie,ze Kinga wroci do Adaska. W koncu maja dziecko. Ale plus jest w tym taki,ze Kinga nie bedzie miala kolejnych nowych facetow. Ale czy to znaczy,ze to koniec watku rywalizacji Marysi i Kingi o Aleksa? Tak byl reklamowany ten watek,ze taka rywalizacja, a teraz tak szybko koniec?
Ta rywalizacja tak naprawde od początku była za bardzo rozdmuchana, jakby była clou tej całej historii. Najważniejsza jest sprawa kryminalna z Wiktorem i Anetą, a reszta jest naciągana, żeby ludzie się i tym zaintesowali.
Od razu wiedziałem że wrócą do siebie tylko jedna osoba na tym forum pisała że między nimi koniec.Dlatego irytują mnie kobiety które po zdradzie mówią że to koniec a potem wracają to swoich facetów.
Czyli ta rywalizacja byla naciagana i mocno przesadzona. One tylko sie kilka razy poklociy. Kinga pokrzywila sie i zazdrosci Majce powodzenia i tyle, a wkrotce wroci do Adama. A tak sie zarzekala...
Wiadomo że Kinga nie ma honoru,Adam dalej będzie ją zdradzał a ona będzie udawać taką co ją wszyscy szanują.
Nie tylko nie to! Akurat w tym serialu chyba tylko lubię postać Marka, bo jest najnormalniejszy z nich wszystkich, a tu takie coś?! No nieźle. Sam fakt, że znowu wróci ten burak Adam, jest okropny :(
To dobrze że jest na tej stronie ktoś kto się zgadza że mną w kwestii Adama.Adam to zero zarozumiałe,leniwe cwane bez zasad.I jeszcze gra idiotę że te wyjazdy to dzięki jego umiejętnością a nie kontaktom Artura.Marek też dziwny koleś wcześniej czasami to nawet na siłę się go czepiał a teraz jak zdradził jego córkę jego adwokatem chce zostać.
Tak naprawdę pasują do siebie z Kingą obydwoje są beznadziejni.Bardziej szkoda mi relacji Artur-Beata bo teraz kiedy zaczęło im się układać wróci jej braciszek i pewnie wszystko zepsuje.
Dlaczego Adam miałby wszystko zepsuć między Beatą i Arturem? Myśle, że wywalczy Kingę i będzie happy end.
Bo nie lubi Artura będzie szczuł przeciwko niemu.Będzie nadawał na Artura że to pies na baby że ją zrani itd.Na dodatek wymyśli sobie że jest z Beatą żeby być bliżej jego Kini.
A ty myślisz że Adam powie że Artur to świetny facet i będzie im kibicował.Na dodatek Artur zostanie jego najlepszym kumplem a jak Beata będzie na Artura nadawać to pierwszy stanie w jego obronie?
Ale każdy wie jaki jest Artur, Beata wie czego może się spodziewać. Myśle, że Adam nie jest w stanie tutaj nic zepsuć, prędzej sam Artur, choć może ostatnie wydarzenia go rzeczywiście zmieniły.
Ale na pewno będzie szczuł przeciwko niemu.Nie widzi mi się sytuacja że Adam mówi że Artur to świetny wybór i jego siostra nie mogła lepiej wybrać.
A czy Beatę musi wybitnie interesować zdanie Adama? Jeśli jest w nim naprawdę zakochana to nie bedzie miało to większego znaczenia.
To wiadomo że Adam jest za cienki żeby zniszczyć ich związek.Ale mimo że obecnie Beatę oceniam bardzo pozytywnie ma jedno wadę Adama za brata.Jeszcze jego wstawki że Artur potajemnie kocha się w Kindze jestem wstanie znieść ale już wypominanie mu masę lasek przez takiego kobieciarza jak on będzie przesadą.
Na pewno będą gadki w stylu tylu facetów we Wrocławiu a ty musiałaś akurat jego wybrać jak ja nie zniosę tego kolesia najchętniej dałbym mu w mordę będzie się użalal do swoje przydupasa Szymcia.
Pewnie będą dialogi w stylu -Wiem że jesteś z moją siostrą żeby być bliżej Kingi a Artur na to to bardzo ciekawe co mówisz a Adam na to nie pozwolę skrzywdzić mojej siostry a Artur na to jakoś się nie boję,zajmij się sobą.
Gdyby Kinga nie miala dziecka z nim,to pewnie by sie nie pojawil. Poprzedni faceci Kingi do dzis sie nie pojawili. Ciekawi mnie czy z Danusi zrobia za pare lat nastolatke,bo z Tomka prawie zrobili. Fakt,zeotej dziewczynce jest niewiele. Jak podrosnie to Marek bedzie ja pouczal:-) .
Kinga miała zawsze do Adama dziwną słabość.Goniła takie super partie jak Robert czy Artur.Oczywiście gość przez długi czas jedzie na tym że jest ojcem jej dziecka i że Tomek traktuje go jak Ojca nawet było pokazane jak Tomek go forował i z rezerwą odnosił się do Roberta.
Trochę mnie bawił Marek jak śmiał się z Kingi że ma troje dzieci do wychowania jakby sama była symbolem odpowiedzialności.
Marek na początku serialu romansował z dużą młodszą od siebie Sylwią. Odszedł od Teresy a Kinga nie mogła się z kochanką dogadać.
Wiesz to pewna różnica trudno żeby córka wolała żeby Ojciec byl z kochanką zamiast Matką.