"nikt nie zadaje pytań o świat zewnętrzny" W sensie już w pierwszych odcinkach mieli wszystko wyjaśnić? Ja jednej rzeczy nie skumałem, albo dopiero to wyjaśnią. Po pierwszym odcinku można odnieść wrażenie, że główny bohater jest jedną z niewielu osób, która wie gdzie się znajduje, lecz potem się okazuje, że jednak wiedzą o tym wszyscy? 

Uwielbiam jak ludzie doszukują się realizmu w tego typu produkcjach.

sztuczne oswietlenie masz na zamknietym planie kazdego filmu robi z nocy dzien , sztuczne oswietlenia maja stadiony, hale. Mandalorian był krecony w kopule z ekranow i miałes od slonca i pustyni przez noc wiec nie ma tu wiec nic szokujacego w tym ze giga reflektor i ekrany ledowe (czy jakie to tam byly) ktore tworzyly kopule dawaly dosc swiatla i ciepla ( jak zolwiom w terrarium). To, ze byly cienie to jak sobie poswiecisz latarka na cos to tez tworzy sie cien wiec co w tym dziwnego? jesli jest cos co zaslania swiatlo drzewo dom latarnia itd pojawi sie cien. Nikt nie zadaje pytan bo wszystkie osoby kotre byly w tej wiosce byly przeciez po procesie selekcji poinformowane co sie dzieje gdzie ida i dlaczego to o co mieli pytac? ze nie zadawali pytan o to co na zewnatrz tez nie dziwi bo im powiedziano ze panuje zima nuklearna i nikt nie przezyl plus sami ledwo zdazyli do tego schronu wszyscy ( bo sprawy toczyly sie szybciej niz przewidzieli naukowcy mysleli ze maja tygodnie mieli godziny) wiec widzieli jakie zniszczenia sie dzieje i jak zmiecione z powierzchni siemi sa miasta. plus przeciez wyslano expedycje ktora nei wrocila co potwierdzilo im ze nie da sie zyc poza kopula. Co do samolotow i aut no to przeciez bylo pokazane ze to pas przestrzeni do ladowania a potem wielki hangar przystosowany pod airforce one i innych samoloty. Systemy i cal areszta zapewne byly tam gdzie ostrzeliwali z flar pomieszczenie kontrolne tego schornu.