Jak wam się podobał jedenasty odcinek??
Mnie bardzo bo było dużo Elena&Damon
zwiastun 12 odcinka http://www.youtube.com/watch?v=Yh4QLWiLOtg
odcinek był ok, ale spodziewałam się czegoś ciekawszego po tak długiej przerwie. Trochę śmieszne było to, że Damon nie mógł sobie poradzić z nowicjuszem, jakim był chłopak Lexi. Do tego jeszcze zabił swoją starą przyjaciółkę, tylko dlatego, że chciała pomścić Lexi. Damon robi wszystko, żeby wskrzesić Katherine, wykorzystując do tego Elenę, więc nie wiem skąd taka sympatia dla tej postaci. Ciekawa historia na końcu, jak Stephan opowiada Elenie kiedy ją poznał.
według mnie ten odcinek był najlepszy z tych które zostały wyemitowane.
A ta końcówka mnie zaskoczyła , to że Elena jest adoptowana , w tym odcinku
nie było sceny która mi się nie podobał cały odcinek był super , mam
nadzieje że kolejne odcinki będę równie ciekawe.
mi osobiście bardzo się podobał ten odcinek, no i jak tu już była o tym mowa (mini spoiler) dużo scen Elena/Damon, ogół odcinka fajny, a ciekawy mnie czy jeszcze (mini spoiler) czy ten chłopak Lexi pojawi się w następnych odcinkach
Odcinek można zaszufladkować do kategorii "w miarę"; wydaję mi się przesadne, to, iż Elena jest adoptowana (WTF?!). Mogli wymyślić, coś bardziej oryginalnego. Przepraszam bardzo, ale gdybym chciała, aby moje życie obfitowało w takie seriale, włączyłabym po prostu "Modę na sukces". Jeśli również w książce jest, coś takiego, zacznę się naprawdę zastanawiać, czy warto ją nadal czytać.
Prawdy powiedziawszy, nie spodziewałam się czegoś rewelacyjnego, chociaż odcinek był lepszy od poprzedniego - dziesiątego.
Podobały mi się niektóre teksty Damona do Eleny.
Mam nadzieję, że scenarzyści spełnia swoją obietnice i grób Katherine zostanie otwarty jeszcze w tym sezonie, bo widzę, że ten serial z odcinka na odcinek robi się coraz bardziej mdławy. W każdym odcinku oczywiście można znaleźć parę scen, które są niemal idealne, ale proszę, adopcja?! Wydaje mi się, iż kończą się tu niektórym pomysły.
mnie końcówka zszokowała Elena/Stefan i Alaric/Damon.
ta adopcja to nie jest przesadna, można się było tego spodziewać. no bo jak wytłumaczyć podobieństwo do Katherine, robi się ciekawie. teraz Damon ma coraz więcej wrogów napewno Alaric będzie się chciał mścić i ten chłopak Lexi teraz za Bree.
odcinek mi się podobał, ale mogliby już trochę tajemnic wyjawić, bo z odc na odc nowe dokładają. no i kogo potraciła Elena?.
czegoś tu nie rozumiem. Piszecie że Elena była adoptowana. Czyli jest siostrą bliźniaczką Katherine?
To jest niemożliwe, bo Katherine urodziła się duzo wczesniej niż Elena.
Jeszcze tego odcinka nie oglądałam,więc mi wytłumaczcie.
Ten pomysł z adopcją przynajmniej otwiera drogę na wyjaśnienie podobieństwa Eleny do Katheriny .... mnie się to podobało.... Ciekawe jak to scenarzyści rozwiną...
w książce Elena nie jest adoptowana.
Myślicie, że jakimś cudem dziś będą napisy?
w ogole ten serial dosc sporo mija sie z książką, raczej wyciąga tylko główny wątek, ale zmeinia duzo na potrzby serialu chyba
Uwaga spojlery!!!
Najlepsza była końcówka, gdy Stefan opowiadał jak po raz pierwszy zobaczył Elenę oraz finałowa scena - spotknaie Damona i Alarika w barze.
Trochę przesadzona była ta scena gdy Damon zabił swoją przyjaciółkę, mam wrażenie że na siłę scenarzyści chcą pokazać że Damon to ten zły..... ogólnie to coraz mniej lubię tą postać....przeistacza się w niezłego skurczybyka, a może zawsze taki był....
Zastanawia mnie fakt podobieństa Eleny do Katheriny, może Elena posłuży do tego aby ożywić Katherine? Może jest w jakiś sposób z nią spokrewniona (choć niby wampiry nie mogą się romnażać)...
zgadzam sie ogolnie odcinek był bardzo super
SPOILER!
ciekawy jeszcze motyw Jeremiego z tą nową laska(Anna?), zakladam ze na
wlasne oczy sie przekonaja ze ona miala racje :p
no i jestem jeszcze ciekawa czy Damon wie o tej calej historii Eleny,
którą opowiedział jej Stefan.
I czy Alaric jest jakimś wilkołakiem czy cooo? xD razem z Tylerem...
jaaaa chce juz nasteeeepnyy... :D
Odcinek świetny.
Wszystko ładnie pięknie…tylko dlaczego znów Damon wychodzi na lekkiego parszywka? Nie mógł odpuścić swojej ex;) Chyba już rzeczywiście przesadzają z tym ukazywaniem go jako ChłopiecSamoZło, hehe. Niech scenarzyści trochę przyhamują…Chociaż, no czego ja się spodziewam! Przecież to nie słodkie wampirzątko uczulone na krew;) a prawdziwe Dziecko Nocy…
A tam, i tak nadal jest moją ulubioną postacią, naprawdę nie wiem co by musiał zrobić, żeby to się zmieniło. Mam do niego cierpliwość, nie ma to tamto… ha.
Trzeba się zwyczajnie przyzwyczaić, że Damonowi się po prostu nie podskakuje;) Ale naprawdę mogliby już spasować. Bardzo mnie ciekawi co on tam nawywijał z tą żoną Alaricka…bosz.
A wątek z adopcją Eleny...nie powiem, nawet trzyma się kupy. Byłoby to nareszcie jakieś porządne wyjaśnienie jej podobieństwa do Katherine...
mam mieszane uczucia
podobało mi się to, jak ukazali jak Damon opiekował się Eleną, a takze sceny kiedy E uratowała D. Ogólnie ja jestem poprostu za parą Elena/Damon więc mi sie zawsze podobają ich sceny.
Damon jest zły, ale chyba rzeczywiscie przesadzili z ta przyjaciolka, chociaz prawda jest taka ze to ona nasłała chłopaka Lexi na niego, wiec wiadomo Damon to Damon i musi się zemścić.
Ale to z Alariciem będzie ciekawe
Do tej adopcji mam mieszane uczucia - niby wiele wyjaśnia, ale takie troche naciągane to.
JAKIM CUDEM ELENA BYŁA CÓRKĄ KATHERINE? Skoro Katherin żyła ponad 100 lat przed Eleną.
Załóżmy że Elena urodziła się w 1991 roku.
A data 'śmierci' Katherine to 1864, nawet jak nie była jeszcze wampirem to i tak nie mogła być matką ELENY.
Chodziło mi o tę przyjaciółkę, że tak go zdradziła;)
A jeśli chodzi o pobicie to faktycznie, trochę to śmieszne. Dam powinien sobie poradzić z nim bez problemu, a tak znowu dostał wpierdol. No jakaś kara musi być;) Dobrze że jednak go nie zabił, bo wtedy to chyba zraziłabym się strasznie do tego serialu. Tylko czemu to zawsze Damon musi broić;)? Mogliby ze Stefem trochę namieszać, niech nie chodzi cały czas z aureolką nad główką;)
Odcinek niezly. Ale z tym pobiciem to tez sie tworcy niezle pogubili: w koncu Lexie w poprzednim(?) odcinku mowila, ze jest silniejsza od Damona, bo jest starsza.
Btw odcinki mozna ogladac online na VuReel i megavideo.com :)
Może coś mi umknęło, ale skąd ta pewność, że chłopak Lexi był młodym wampirem? Przecież nic nie wiadomo o tym kiedy został przemieniony.
O ile mnie pamięć nie myli to Lexi mówiła Elenie, że jej chłopak jest człowiekiem, a więc był to młodziutki wampir.
Kiedy siedzili przy barze... Bree opowiadała jak sie poznała z Damonem i
na koniec powiedziała:
"He's good in the sack, isnt he? But mostly he's just a <walk away joe?>"
jak leciała koncówka, kojarzy ktoś?;P
Gdy Elena zapytała tego wampira czy to Lexi go przemieniła, on nie zaprzeczył. A skoro tak, to musiała go przemienić jeszcze przed wizytą u Stefana :) Stąd wnioskuję, że po prostu nie powiedziała Elenie całej prawdy - owszem, gdy Lexi go poznała i pokochała on był człowiekiem, ale nie był nim w momencie rozmowy Lexi i Eleny ;) więc niekoniecznie jest to młody wampir :P
Odcinek był świetny jak zawsze.
Chciałam dodać coś od siebie:
KOMU PRZYSZŁO DO GŁOWY, ZE ELENA JEST CÓRKĄ KATHERINE????
Co to za bzdury!!!
Katherine była wampirem 1864 roku, ale ona została zmieniona jakiś rok albo dwa wcześniej. Czyli mogła mieć dziecko, które potem miało swoje dziecko itd aż do Eleny. Albo po prostu Katherine miała jakieś rodzeństwo, które mogło mieć jakieś swoje dziecko... Czy to tak trudno sobie wyobrazić????
Aaa i jeszcze coś. Jeśli chodzi o młodego wampira. jestem pewna, ze Lexi nie wiedziała o przemianie. Ja widzę to tak: jak to zwykle bywa pary wymieniają się krwią. gdy Lexi została uśmiercona, jej chłopak mógł się zabić. Gdy umarł, przebudził się jako wampir, bo miał dość jej krwi w sobie, by jego organizm zaczął się przemianiać tuż po śmierci.
Koniec mojej teorii.
W filmie jeszcze nic nie jest wyjaśnione do końca :]
Więc co się denerwujesz :/
Uważasz że dziedziczy się taki sam wygląd po swojej babci itp? HAHAHA|
To jest jakieś nieporozumienie. a ty dalej wierzysz w takie bzdury które są w filmie :]
no ale damon byl troche wstawiony i jeszcze chlopak lexi go zaskoczyl, moze dlatego bylo mu latwiej go powalic
odcinek wg mnie troche nudnawy,
na plus sceny eleny z damonem, zwlaszcza jak wracali juz z tej georgii, przynajmniej elena nie byla taka mdla jak zazwyczaj jest
A mi się wydaje, że Katherine żyje. Byłoby ciekawie.Ale to tylko taka moja teoria. Elena na pewno jest z nią spokrewniona. Co do tego nie ma wątpliwości. Może będzie tak jak w książce, zoabczymy.
No właśnie ktoś napisał jakim cudem dużo starszy wampir sobie nie radzi z pozostałymi?:P
i największe zaskoczenie- demon i partnerka Alerica i pytanie kim jest Aleric??? czy ktoś wie?
Wiem tylko tyle, że Alaric nie jest wampirem. Być może jest zwykłym człowiekiem, który szuka zemsty na wampirach, gdyż jeden z tego gatunku zabił jego partnerkę. jeżeli chodzi o pierścień, który nosi to nie mam na razie żadnej teorii...
Chyba to jednak wpływ procentów;). Alkohol strasznie musi osłabiać wampiry. Na to wychodzi, zważywszy że Damon zawsze dużo chlał w serialu...
Nie widzę innego wytłumaczenia.
Odcinek był fantastyczny! Damon ukazał choć odrobinę uczuć (wtedy gdy pomógł Elenie wydostać się z auta), Elena zabawiła się w Georgii. Chłopak Lexi pobił Damona (to średnio mi się podobało, ale cieszę się, iż Nina go uratowała). Ogólnie to był naprawdę dobry odcinek, gdzie sporo kwestii się wyjaśniło. Nie sądziłam, że Elena jest adoptowana to mnie trochę zdziwiło, ale trzeba było jakoś wyjaśnić podobieństwo do K.
Z niecierpliwością czekam na 12 odcinek:)
Pozdrawiam
Co do Alarica, to mam wrażenie, że ten pierścień chroni go przed wampirami. Może ma taką samą właściwość jak naszyjnik, który Elena dostała od Stefana? Z werbeną?
A co myślicie o ostatniej scenie odcinka?
Bo mnie się wydaje, że nie tylko Damon pił krew żony Alaricka.
Że ona też piła z niego...