PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=502112}

Pamiętniki wampirów

The Vampire Diaries
2009 - 2017
7,7 122 tys. ocen
7,7 10 1 121879
5,0 3 krytyków
Pamiętniki wampirów
powrót do forum serialu Pamiętniki wampirów

Piszemy dalej ;)

T:27
Poprzedni temat: http://www.filmweb.pl/serial/Pami%C4%99tniki+wampir%C3%B3w-2009-502112/discussio n/Stefan+Silas+i+przyjaciele,2313349

robb264

strasznie pocięte, ale widac ze scena jak na początku Tessa otwiera drzwi w jakims lepszym domu (postaci granej przez Ninę), potem przeskoczyli jak otwiera drzwi lesnego domku, gdzie bedą sceny z Eleną i Stefanem. A na koncu promo jak juz napisy zaslaniają, widac ze do tych drzwi które otworzy Tessa z początku trailera puka postac grana przez Dobrev. -- nie jest to Elena, bo nie ma grzywki, przedzialek po drugiej stronie. Albo to jest Katherine albo Amara.

ocenił(a) serial na 5
robb264

Boże za dużo już tych postaci, które gra Nina xd
Ile można? Dwie były spoko, ale trzy to już przesada..

ocenił(a) serial na 5
rose_fw

Wrzucam parę filmików SK :D

http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=batWHiHeLPo (mogliby jeszcze raz dać tą piosenkę dla nich, bo mi się strasznie kojarzy z nimi xd)
http://www.youtube.com/watch?v=EM6LlK_WSgs
http://www.youtube.com/watch?v=ezMAmtJ6Jqs (ładnie zrobiony, muzyka podoba mi się mniej, no ale..)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=UURZwROB9ZA (nie dość, że ta muzyka pasuje do SK to tekst jest teraz idealny xd)
http://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&v=jsuBwsny_6c (świetnie zrobiony, no i znowu pasuje muzyka według mnie ;p)

Swoją drogą, do tych którzy shipują Steferine: jak chcielibyście żeby to się teraz potoczyło? Wyobrażacie sobie jakąś scenę, która według was byłaby idealna? :D (pytam, bo mam ochotę ich porysować i zastanawiam się teraz nad tym, a ostatnio Robb miał fantastyczne pomysły, jeszcze przed rozpoczęciem sezonu xd)

rose_fw

moja teoria jest taka ze Katherine pojawi się w zyciu Stefana zanim odzyska on pamięc. Katherine bedzie mu pomagac, ale nie sądzę ze go 'wykorzysta' - w sensie ze zagra na jego uczuciach i bedzie chciala usidlic mimo braku wspomnien. Bedzie po prostu sobą, i Stefek się w niej zakocha. (ona raczej bedzie miala ten wewnętrzny glos by mu nie ulegac bo i tak jak sobie wszystko przypomni, to bedzie koniec) A jako ze Kath duzo przezyla juz w tym sezonie, to pokaze mu się od tej lepszej/szlachetniejszej strony - w kontrascie z Eleną. I kiedy juz w jakis sposób się on zaangazuje/zakocha, to wtedy wspomnienia powrócą i bedzie musial się zmierzyc z przeszloscią - to bedzie taka próba. Wlasnie to ta porąbana przeszlosc przeslaniala mu punkt widzenia. Nie mógl spojrzec chlodno na sytuację, a teraz nie bedzie mial blokad by się zakochac. Pytanie tylko czy pamięc mu wróci gdzies kolo 15/16 odcinka czy bedą chcieli na chwile przed finałem zrobic dramatyczny twist.

ocenił(a) serial na 5
robb264

Mam nadzieję, że romans rozwinie się dopiero jak Stef odzyska wspomnienia, bo jeżeli nie to jestem prawie pewna, że później tak właśnie rozbiją ich związek. Aczkolwiek też mi się wydaje, że Kath go "nie wykorzysta" w związku z tym, że jest on pozbawiony wspomnień. Pewne jest, że coś między nimi będzie (ewidentnie próbują odkupić Kath żeby umożliwić SK), boję się tylko, że później wszystko spieprzą, bo zechcą znowu wrócić do chorej SE..
No ale nie ważne, nie wybiegajmy aż tak w przyszłość.
Co myślisz o tym żeby w jakiejś pierwszej ich bliższej (o charakterze romantycznym oczywiście ;p) scenie znowu puścili Breathe again? Czy tylko ja jak to słyszę to włączają mi się Steferine feelings? xd

rose_fw

kocham tę piosenkę i nawet na scenie SE w tym sezonie puscili ponownie Gravity - tez od Sary. Ale z 2 strony chcę cos nowego z soundtracku. Ogólnie w tym sezonie malo co mi wpada w ucho, ale niech spróbują mnie olsnic :d

moim zdaniem faza bez wspomnien jest konieczna, Stef musi na nią spojrzec w nowym swietle, a Stary Stefo by sobie na to nie pozwolił. Fazę z sexem i tymi sprawami mogą zostawic na póxniej, kiedy odzyska pamiec. na razie jednak trzeba jakąs podstawę zbudowac pod to.

robb264

osobiscie bym wolal by gdzies tak kolo 15/16 odcinka odzyskal, by pokazali taką gniewną i namiętną SK - taki oddschool z 2 sezonu.

czyli:
I - faza bez wspomnien, Stef się zakochuje, wychodzi z inicjatywą, jest zafascynowany Kath, powoli cos się buduje miedzy nimi, Kath raczej ta która ucieka/unika go - ale z 2 strony cięzko jej nie odwzajemnic niektórych gestów i czasem ulega chwili (ale podswiadomosc mówi jej "nie rób tego - to się zle skonczy") ------faza bez Eleny, która zabawia się Aaronem
II- faza ze wspomnieniami, Stefan jest wsciekly - w duzej mierze na siebie, bardzo skonfliktowany, z jednej strony jej pragnie, a z 2 nie chce się do tego przyznac przed sobą, próbuje dac sobie z nią spokój ---to faza z Eleną, gdzie moze nawet by uciec przed KAth, zainteresuje się Eleną, bo przeciez pamieta juz ze 'pownien ją kochac' - bo dawny Stefan kochal i ze tak 'wypada'

ocenił(a) serial na 5
robb264

Tak byłoby idealnie. Jeszcze chciałabym zobaczyć jak Elena jest zbulwersowana faktem, że coś znowu ożyło między Stefanem i Katherine. Już pomijam moje wizje jak to Stefan nie potrafi dłużej unikać Kath... widziałabym tam jakąś namiętną, ładnie zrobioną scenę ;D (a akurat u SK na razie nie było takich durnych zabiegów jak przy scenach seksu z udziałem Damona, więc mam wielką nadzieję, że tak pozostanie. Chodzi mi o to, że zdecydowanie przekroczyli kilka razy granicę dobrego smaku i przesadzili przez co zamiast seksownej zmysłowości było coś w klimacie Twojego avatara xd)

rose_fw

no ja się zastanawiam jaka ta scena sexu? taka drapiezna? czy zmyslowa i czula? Nie potrzebuję wulgarnosci, ale jednak niech to będzie scena sexu a nie jak Stef z Rebeką, gdzie nawet trochę ciala zadne z nich nie pokazalo i scena trwala 10 sekund i bez fajnego podkladu.

ocenił(a) serial na 5
robb264

Na pewno zmysłowa i czuła, ale odrobinę drapieżna również, bo to jednak SK, a nie ciepłe kluchy - SE. Można to pięknie pokazać. Boję się po prostu, że zastosują takie "dodatki" jak niedawno przy DE.. np. tamte ślady paznokci na plecach Damona. Strasznie mi się to nie podobało, zero w tym było zmysłowości, a przy tym strasznie ordynarne.
Oczywiście duże znaczenie miałaby dobrze dobrana muzyka (jak dla mnie Lana Del Rey w tym przypadku świetnie pasuje) i oświetlenie. A chemię już wiemy, że mają dobrą, więc jak dla mnie trzeba się cholernie postarać żeby to spieprzyć.
Mam pewną scenę w wyobraźni, jak uda mi się to narysować to wrzucę i napiszesz co sądzisz ;p (tak, to rozkaz xd)

rose_fw

ok :P

ocenił(a) serial na 9
rose_fw

http://www.filmweb.pl/news/Twórca+%22Eraser+Children%22+szykuje+horror+z+wątkami +surfingowymi-100152
Komentarze mnie zabily... :D

rose_fw

'Vampire Diaries': Michael Trevino confirms 'Originals' crossover
http://insidetv.ew.com/2013/11/01/vampire-diaries-michael-trevino-tyler-original s/

ocenił(a) serial na 6
robb264

http://www.youtube.com/watch?v=zQkUeX0kdn8 - 0:34 to słodkie że wrócił i dał ją jak obiecał, nie ściemniałXD

ocenił(a) serial na 8
rose_fw

Obejrzałem właśnie ostatni odcinek TVD. Myślałem, że padnę w czasie ostatniej sceny. Dlaczego Katherine była taka głupia i wpakowała się do domu Salvatorów, mimo że już wcześniej Damon spiskował z Silasem za jej plecami?. Na Dupmona szkoda słów, Katherine w przeszłości ratowała mu życie i tak się jej gnida odwdzięczył. I to jeszcze teraz gdy Kath ukazała się od tej lepszej strony. Zdzirlena osiągnęła z szczyt swej elenowości z tą jej miną "Oh my God, he is killing her. Should I do something?. Uhm...I don't know what I feel".

Normalnie już stwierdziłem "pie****ę, nie oglądam tego więcej, to nie na moje nerwy". No ale na szczęście Kath jest jak karaluch (w pozytywnym tego słowa znaczeniu). Tradycyjnie nie znoszę pana D i pani E ale od dziś to ja ich po prostu nienawidzę ale tak bardzo bardzo. Niechaj spłoną tedy, kołki im w serce i słońce w twarz. Wrrrr....

Jeśli chodzi o Silasa to mnie ten pan niestety załamuje. Taka mierna sierota, nic mu nigdy nie wychodzi. Snuje się tu i tam, czasami ktoś go sponiewiera i na koniec Dupmon musi go ratować. Ehhh...

Warto jeszcze wspomnieć o Forwoodzie. Przewidywałem, że ten związek nie przetrwa. Caroline oficjalnie ląduje na liście osób znielubionych. Blondyna nie jest w stanie wykrzesać za grosz zrozumienia. Ciekawe czy ona byłaby w stanie tak po prostu olać temat zabójstwa matki i cieszyć się studenckim życiem (z drugiej strony to "TVD logic" więc pewnie tak). Caroline jest niestety bezczelną hipokrytką bo najzwyczajniej w świecie lubi klausowe towarzystwo.

Coś mi mówi, ze Tyler może mieć związek z ostatnimi wydarzeniami w The Originals i pojawi się w tym serialu. Tym niemniej wymierzając sprawiedliwość mógłby na początek zacząć od czegoś mniejszego kalibru i odkopać sprawę zabójstwa Masona. Odgryzienie głowy Dupmonowi bardzo by mnie ukontentowało.

HomeBird

"Oh my God, he is killing her. Should I do something?. Uhm...I don't know what I feel". -- oh Elena miala tym razem doysc jasno ukazane intencje :d wiedziala co czuje, kiedy z irytacją dodała na koncu "no chyba sobie zartujesz" kiedy uslyszala bicie serca Kath.


Tyler pojawi się w TO - to juz pewnie - gdzies od 6/7 odcinka.

ocenił(a) serial na 5
HomeBird

Chyba zacznę używać tychże oryginalnych imion DE jeśli można. Bardzo kreatywnie i zgodnie z charakterami. Najchętniej bym im paluszki z pierścieniami ucięła i rzuciła na słońce, niech się smażą. No w każdym razie wreszcie widać, że jednak do siebie pasują. Z drugiej zaś strony uważałabym na Dupmona na miejscu Zdzirleny, bo przecież kiedyś pałał taką miłością do Katherine, że zdolny byłby poświęcić dla niej własne życie, a teraz zabija ją bez mrugnięcia okiem, patrząc jej w oczy z zimną satysfakcją.

rose_fw

Milosc, a raczej obsesja na punkcie Eleny i bycia idealnym chlopakiem odebrala mu rozum. Wyglądal jakby byl opętany podczas tej ostatniej sceny. Nawet Stefan okazal wiecej uczuc kiedy stopowali serce Klausowi w 3x21. To ogólnie wiele mówi o Damonie. Katherine to ta niechciana zabawka, więc moze się z nią stac cokolwiek.

Silas powiedzial ze nigdy się nie zapomina o swojej pierwszej milosci i zawsze się nosi w sercu. Niby bylo to skierowane do kobiet. Ale dla Damona Kath tez byla tą wielką miloscią. Nawet jak jej nie kocha, to zeby sie do tego posuwac? Ja bym zrozumial jakby musial wybrac komu uratowac zycie - ale on to robil tylko by uszczęsliwic Elenę, by ona go pochwalila i znowu okazala mu swą laskę. To zalosne.

ocenił(a) serial na 6
robb264

Naprawdę się dziwisz, że Damon się zachowuje jak ostatni desperat?
Jest w końcu z Eleną, a tutaj się dowiaduje, że jakieś śmieszne przeznaczenie sobowtórów stoi mu na drodze, do tego Elena ma focha nie wiadomo o co, Elena niemalże zdradza go ze Stefanem, samo to jaka jest teraz sytuacja między Eleną, a Stefanem, ja na miejscu Damona bym się czuła co najmniej zagrożona :d Damon się tak właśnie obsesyjnie zakochuje niestety, po raz drugi już, także to jest jak najbardziej jego zachowanie w charakterze, wręcz nawet mi zaleciało jego obsesją z grobowcem z wampirami z 1 sezonu.

Kejt__

No to moze czas na rozwój postaci. Bo w przypadku Damona, to nie slodkie sceny z Jeremim są potrzebne by go odkupic, ale zeby w koncu uderzyl się w ten pusty leb i zmienil system wartosci. Dla nastolaty by nawet brata wystawil wrogowi. Moze powinien nauczyc się szacunku do siebie, to i Elka by go szanowala, bo by wiedziala ze nie moze traktowac go jak smiecia.

Damon wiedzial w co się pakuje. Wszedl miedzy parę glęboko zakochanych ludzi i rozbil ich związek ciąglym nagabywaniem Eleny i próbą dotarcia do jej serca. Nie wiem czego się spodziewal. Poza głupią gadką Tessy nic nie wie jaka jest syt. miedzy Elką i Stefanem. My widzowie widzielismy prawie pocalunek i flirty - Damon tego nie widział. Wie jedynie ze Elka przyznala sie do związku z Damonem i ze Stef jest wku.rwiony na nich dwóch.

ocenił(a) serial na 6
robb264

Ale Damon się nigdy nie zmieni, nie rozumiem czemu w ogóle Ty tego oczekujesz skoro w swojej obecnej sytuacji wcale nie ma tak źle. Po co więc miałby nagle sobie wszystko przewartościowywać skoro mu się to nie opłaca? Woli postawić na prostsze rozwiązanie, zrobić coś dla Eleny i mieć z głowy.

Oczywiście, że wiedział, ale skoro Elena mu powiedziała że wybiera jego to chyba ma prawo mieć jakieś oczekiwania względem tego, a nie robienia z niego pajaca xD Poza tym wydaje mi się, że jednak nie jest taki ślepy i widzi, że Elenę dalej do Stefana ciągnie. A ta gadka Tessy raczej nie była dla niego głupia, bo w sumie wszystkie postacie (z resztą słusznie) w podobny sposób podkopują jego pozycję w tym związku.

ocenił(a) serial na 5
robb264

Otóż to. Szczególnie, że Katherine poza tym, że nie odwzajemniała jego miłości i bawiła się jego uczuciami nic mu nie zrobiła, a nawet uratowała mu życie, więc to co zrobił było według mnie dosyć zbliżone do zabójstwa Lexi, chociaż oczywiście to dwie rożne sytuacje. Z drugiej strony nie rozumiem jak mogli taką scenę napisać, bo miałam wrażenie, że starają się wybielić Damona, owe zabójstwo Lexi czy Jeremiego, a teraz pokazują go tak jak był pokazany z początku (nie wierzę, że Stefan byłby do czegoś takiego zdolny, nie ważne jak bardzo rzekomo nienawidzi/ł Katherine). Naprawdę nie mogę już na DE w tym momencie patrzeć, a o dziwo ostatnie parę odcinków nieco zaplusowało w wizerunku Damona.. zepsuli to ostatnimi minutami najnowszego odcinka.

ocenił(a) serial na 1
HomeBird

Świetna recenzja! Nie widziałam odcinka, ale recenzja naprawdę fajna, po niej wiem już na 100% że sobie jeszcze na jakiś czas daruję ten odcinek :D

Slutty_Pumpkin

a czemu :D ? Przeciez nawet SE jednej sceny nie mialo. A DE bylo w swoim zywiole :d

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

Obejrzałam :DD mega nudny odcinek, no ale trochę sobie wypunktowałam :d

1. Czemu Elena ma focha na Damona? Przecież to nie on zabił Bonnie (o dziwo xD), zupełnie tej dziewczyny nie rozumiem. Naprawdę aż mi go żal, bo to co ona robi z tym ich związkiem to jakaś parodia xD
2. Czemu Silas nagle jest jedną z największych pipek tego serialu?
3. Nie rozumiem współczucia dla Katherine, to była niemalże identyczna sytuacja jak z tym, że Kath "zabiła" Jera. Dlaczego Elena i Damon mieliby jej współczuć, co oni, przyjaciółmi są? Ani jedno ani drugie nie doświadczyło od niej praktycznie nigdy nic dobrego, więc zupełnie im się nie dziwię. Elena chce odzyskać przyjaciółkę, a Damon tak jak powiedział Stefan, chce pokazać, że jest coś wartym chłopakiem. Co jest zupełnie zrozumiałe kiedy jego dziewczyna traktuje go w taki sposób. Może nie jest to najszczęśliwsza metoda, ale nie chce mi się już oceniać kto ile osób i w jaki sposób zamordował bo to się mija z celem.
4. Zachowanie Damona wobec Stefana było chamskie i jak dla mnie nie tłumaczy go to, że Stefan też mu skręcił kark, bo on miał wtedy wyłączone emocje. Ale pewnym "usprawiedliwieniem" jest fakt, że gdyby Stefan pamiętał wszystko to podejrzewam, że dla większego dobra by na to przystał. Niestety Damon jest chu*owym bratem i nie umie nic właściwie rozegrać.
5. Czy istnieją jacyś ludzie zasmuceni końcem Forwooda? Tak wyprali ten związek ze wszystkiego, że to już ulga, że to koniec. Ciekawe co Tyler zrobi Klausowi, skoro gdy ten zginie to on też, logic -__-
6. Czy tylko ja miałam wrażenie, że ten profesor próbował Elenę zahipnotyzować? Czy tak dziwnie to pokazali po prostu?
7. Za każdym razem jak Bonnie zaczyna bredzić o konsekwencjach magii to mi się wnętrzności wywracają, czy ona ma tylko jeden tekst? :D

Kejt__

3. Co do Katherine. Katherine zrobila wiele zlych rzeczy - głownie Elenie. Ją bym mógl bardziej zrozumiec niz Damona. Ale dopiero co 2 odcinki wczesniej gadala, ze chciala dac Kath drugą szansę by się zmienila na lepsze. Gdzie to slynne wspólczucie Eleny? Patrzyla jak bezbronna kobieta jest zazynana na jej oczach i nawet nie mrugnęla. To jest ta dobra Elena? Czy moze gdzies wylączyla pstryczek i zapomnieli powiedziec. A z Damona to ch.uj - jedyne co Kath mu tak naprawdę zrobila, to to ze 150 lat temu go zwodzila ze swoimi uczuciami i ten glupiec obesyjnie jej szukal przez ten czas. A oprócz tego to co? Nigdy nie kreowala planów by go zabic. Nigdy (oprócz samoobrony) nie zrobila mu krzywdy. W 2x22 i 3x09 uratowala mu zycie. Tak się postępuje z kobietą którą niby się kochało 150 lat? Co to niby jest?

I poza tym - Damon zrobil tyle zlego i nigdy nie zaplacil za to. Elka miala na niego focha po zabiciu Jera moze przez 3 odcinki, Caroline za cale zlo rzucila nim tylko przez korytarz i powiedziala ze "ssie". łał Natomiast Kath to juz taaaka zla, ze musi z nawiązką za kazdy grzech placic. Sprawidliwosc.

ocenił(a) serial na 6
robb264

Katherine nie uratowała Damona w 2x22 tylko Klaus i Stefan, ona tylko dostarczyła lekarstwo, równie dobrze mogli kazać komuś innemu je zanieść, ona akurat była "pod ręką". W 3x09 nie pamiętam już jakie miała motywy, ale podejrzewam, że na pewno nic altruistycznego.

No właśnie Damon ją kochał, czas przeszły, teraz jest dla niego nikim tak samo jak i dla reszty i nie rozumiem czemu miałoby się to zmienić. Czym ona sobie na to zasłużyła niby? Tym, że teraz w 1 odcinku pokazali jak uratowała Jera? Damon jak dla mnie ma prawo, żeby jej nienawidzić właśnie za te 150 lat zwodzenia jakkolwiek głupie to nie jest.

Ależ Katherine jest zła, więc niech się nie dziwi, że za to płaci. Myślisz, że gdyby ona miała szansę zabić Damona/Elenę za uzyskanie wolności to by tego nie zrobiła?
Damon i ona są jak dla mnie identyczni niemalże, ale Damon ma to szczęście, że ma brata, że Elena go kocha i że on kocha Elenę, to samo w sobie wymusza na nim jakiegoś rodzaju dobre uczynki, chociaż tyle. Nie mówię, że to jest fair tylko, że Kat nigdy się nie postarała o to, żeby mieć kogokolwiek, zapracować sobie na szacunek kogokolwiek, to niech sobie radzi sama.

A co do Eleny to mnie to nie zdziwiło bo o Elenie jedynie wszyscy ciągle gadają jaka ona jest dobra i współczująca, a nikt tego jeszcze na oczy nie widział. Jedynie co to ta niekonsekwencja z jej zachowaniem z wcześniejszych odcinków, mogę jedynie zakładać że taka jest udręczona śmiercią Bonnie, że gotowa wszystko zrobić.

Kejt__

Katherine miala wybór - dostarczyc lek i stracic na czasie lub szybciej uciec. Dostarczyla - dokonala wyboru. A w 3x09 poswięcila swoją szansę by zabic Klausa - (a wtedy jeszcze nie wiedzieli o więzach krwi i ze z Klausem zdechną inni) - powiedziala Stefowi by powstrzymal Damona, bo inaczej hybrydy go zabiją. Uratowala mu bezposrednio zycie.

Dla mnie to niepojęte jak mozna bez mrugniecia poslac na smierc osobę ktorą się niby tak bardzo kiedys kochalo. Nie moge tego pojąc i tyle. I zeby mial powazniejsze powody niz "zadowlenie Eleny".

Tyle postaci w serialu zrobilo zle rzeczy - pytanie - dlaczego to wlasnie Kath zaluzyla na karę, kiedy innym wszystko uchodzi na sucho?

Damon i Kath dla mnie nie są identyczni. Damon stał się "zly" z idiotycznych powodów, i do tego przez cale zycie mial brata - kogos komu na nim zalezy. Katherine zarznęli calą rodzinkę, zabrali dziecko, i musiala uciekac przez cale zycie. Chocby z tego powodu nie jest wg mnie podobna do Damona - i po drugie - za wszystkie uczynki predzej czy pózniej placi - nie romantyzują jej zachowan, nie próbują zamiesc pod dywan jej uczynkow.

Damon ma Elenę i Stefana - ludzie których kocha. No to tak samo z Kath - dopiero co odkryla córkę, dla której moze sie zmienic, kocha Stefana i kilka razy uratowala mu dupsko. Jaka jest niby roznica?

ocenił(a) serial na 6
robb264

Na pewno z wampirzym tempem jej to nieziemsko opóźniło ucieczkę od Klausa, który i tak już miał swój rytuał z głowy i nie potrzebował jej.
Co do 3x09 to masz rację, zapomniałam już jak to wyglądało.

Dla mnie pojęte, minęło dużo czasu, Damon kocha kogoś innego, Kath jest dla niego nikim.
Ile można mieć sentyment do pierwszej miłości, przecież to można oszaleć. Tym bardziej że i tak zdarzało się, że wyświadczał jej przysługi, a powinien dawno posłać w diabły.

Oto mi właśnie chodzi, że Damon chociaż jego próby są nieudolne i niemoralne przeważnie to chociaż próbuje coś dobrego robić dla Eleny albo dla Stefana. Siłą rzeczy to jest wymuszone, bo łączy ich miłość i podejrzewam, że cała trójka za siebie wzajemnie by oddała życie.
A Katherine jest zwyczajną egoistką.

Identyczni pod tym względem, że nie liczą się z konsekwencjami swoich czynów.

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

Może powinnam to postrzegać inaczej, bo mój system moralny znacznie się różni od prezentowanego w TVD, ale nie wyobrażam sobie zabić kogoś na kim kiedyś tak bardzo mi zależało, nawet jeżeli ta osoba tak bardzo by mnie zraniła. Może jestem ograniczona i nie potrafię się w tym przypadku wykazać empatią.. cóż, moje współodczuwanie ogranicza się tym razem do Katherine, która błaga o litość ze łzami w oczach podczas gdy Damon z, jak napisałam wyżej, zimną satysfakcją ją zabija. Porównanie do zabójstwa Jera przez Kath nie do końca trafione (chociaż to było okrutne, nie twierdzę, że nie.. ale cóż, jako że Jer zmartwychwstał, Kath mu uratowała już ostatnio życie itd to jakoś inaczej to postrzegam), bo Jera z Katherine n i c nie łączyło, a Damona z Kath owszem.
A nazwanie Kath egoistką to jednak duże uproszczenie, bo jej charakter jest znacznie bardziej złożony.

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

Ja też sobie nie wyobrażam, ale rozpatruję to w kontekście serialu i postaci Damona, która tak właśnie się zachowuje. I Eleny, która wciąż jest nazywana dobrą i współczującą, kiedy tak naprawdę to nie wiem kiedy ostatni raz albo kiedy w ogóle coś takiego zrobiła. Także mnie to po prostu nie szokuje, mogą poświęcić swojego wroga, żeby odzyskać przyjaciółkę/uszczęśliwić swoją dziewczynę więc logiczne, że to robią.
Jakbym miała wybrać między jakimś ex, a przyjaciółką to wybór jest prosty. (nie mówię konkretnie o odbieraniu życia bo rozpatrywanie takiej kwestii to w ogóle lol, ale ogólnie :D)

Kejt__

Tyle ze Damon wybrał miedzy swoją bylą wielką miloscią (jedyną jaka mial poza Eleną), a przyjaciółką JEGO DZIEWCZYNY (bo bonnie na pewno nie jest jego przyjaciólką LOL) - co w skrócie mozna ując - poswięcil zycie kobiety dla dobrego samopoczucia innej kobiety.

ocenił(a) serial na 6
robb264

Elena nie jest dla Damona tylko inną kobietą to raz, a dwa w ten sam sposób odbywa się wszystko w tym serialu - dla Eleny, nie pamiętam sytuacji żeby ktoś miał inne motywy.

Nie wiem, może nagle z kosmosu zapałałam sympatią do Damona skoro rozumiem jego motywy i mnie to nie szokuje w żadnym stopniu, bo to nic nowego.

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

Tylko, że sytuacja jest inna. Elena to hipokrytka, ok. Co tam, że zdawało się, że Kath z jakiegoś powodu nie jest jej obojętna (nie zrozum opacznie.. xd nie porównuję do Quinntany :D :D :D), a teraz patrzyła niewzruszona jak Katherine umiera. Potrzebuje swojego zmarłego śmiercią bohaterską podnóżka - Bonnie, bo kto inny załatwi za nią problemy? Czary-mary i z głowy. Bez Bonnie trochę ciężej. Ale Damon? Rozumiem, że chce być dobrym chłopakiem, ale do cholery.. co tu się wgl dzieje? Bonnie umiera DLA ELENY, teraz Damon "zabija" Kath żeby wskrzesić Bonnie DLA ELENY. Między innymi dlatego "szanuję" Katherine, ma szczęście Eleny w głębokim poważaniu w przeciwieństwie do całej reszty bohaterów.. xd (muszę zacząć to obracać już w żart, bo się wkurzam, a na cholerę mi to? :D)

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

To co napisałam wyżej.
Wszystko w tym serialu odbywa się dla Eleny więc mnie to zupełnie nie zaskakuje, a jest po prostu klasycznym zachowaniem każdego z bohaterów. Nie mówię, że to jest normalne, ale tak po prostu jest i skoro 5 sezonów trwa to się nie zmieni nigdy. Zaskoczyłoby mnie gdyby ktoś zrobił coś nie dla Eleny.

rose_fw

Ostatnim wspanialomyslnym gestem Eleny bylo oddanie zycia dla Matta w 3x22. Wtedy Elena umarla i narodzil się potwór jakim jest do dzisiaj.
W sumie to w charakterze nowej Eleny. Zabila z zimną krwią tysiące wampirów, traktowala Stefana jak gówno, próbowala zabic przyjaciól i nawet nie przeprosila, prawie dradzila Damona, no to co jest dla niej patrzec jak bezbronna kobieta umieta? LOL

ocenił(a) serial na 7
robb264

No i ja bym dorzuciła jeszcze to, że Kath jest teraz człowiekiem a nie wampirem. Jakoś inaczej patrzę na zabójstwo istoty nadprzyrodzonej a człowieka... W końcu MF miało aż 2 ludzi w mieście przez chwilę ;D

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

1. Zgadzam się w całości ;d
2. Silas to parodia. Miał być badass gorszy od Klausa, zło wcielone, a okazał się nic nieznaczącym.. nikim. Zdanym na pomoc Dupmona (wyjątkowo spodobało mi się to określenie xD)
3. Nic nie piszę, bo powieliłabym wypowiedź Robba, zresztą ja już tak mam, że Kath zawsze bronię, a w tym przypadku nawet nie czuję z tego powodów wyrzutów sumienia, bo to Elka zachowała się jak zimna svka - hipokrytka, a Damon jak dvpek, który jak zwykle myśli albo tylko o sobie albo o Elenie (obie postawy są tragiczne, a druga dodatkowo robi z postaci karykatury.. on, Bonnie.. chyba nie muszę wyjaśniać)
4. Zgadzam się, znowu ;d
5. Żałosne to było. Tyler przyjechał żeby zerwać, ale najpierw przeleciał Caro na wszystkie możliwe sposoby? XD Śmiać mi się chciało..
A sama Caroline to durna pipa. Gadki typu "kochaj mnie bardziej niż jego nienawidzisz" niech sobie zostawi do sztuki - opery mydlanej w teatrze, bo w "realu" się to nie sprawdza (chociaż, co ja mówię.. przecież VD to już jest jedna wielka opera mydlana z wampirami w rolach głównych). Nic dziwnego, że po tym co Tylerowi Klaus zrobił ten chce się zemścić.. to, że on zginie jeżeli zginie Klaus zostawiam bez komentarza xd
6. Nie przypatrzyłam się, jak będzie mi się straszliwie nudzić i obejrzę kiedyś jeszcze raz to sprawdzę.
7. Co do Bonnie.. czy mi się coś popiep.rzyło czy ona była inaczej ubrana i miała inną fryzurę? To co jednak mają tam centra handlowe i fryzjera? Chyba nie nadążam xd

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

Może to nie jest jasne, ale Katherine jest moją ulubioną postacią w serialu po Stefanie i Caroline, ale to nie zmienia faktu, że staram się ją po prostu traktować obiektywnie i nie będę się nad nią użalać kiedy sama jest sobie winna.

A co do Forwooda właśnie to aż mi się niedobrze zrobiło, jak tak można, przeleciał ją 827428 razy żeby zaraz z nią zerwać, no litości.
Rozumiem i nawet doceniam chęć zemsty Tylera, ale nie widzę żadnej realnej możliwości jak on miałby tego dokonać :D

Nie zwróciłam w sumie uwagi na wygląd Bonity.

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

O widzisz, Caro mnie za to strasznie wkurza już minimum jeden sezon xd
Co do Katherine to nie twierdzę, że nie masz trochę racji, ale ja niektóre rzeczy w przypadku jej osoby postrzegam nieco inaczej. Na początek odniosę się do tego co napisałaś wyżej, że Damon i ona są niemal identyczni. Otóż nie, bo mimo, że często się podobnie zachowują to Kath niejako zmusiło do tego życie (co jej nie usprawiedliwia, wiem o tym dobrze), bo musiała nauczyć się dbać tylko o siebie - jej rodzina już i tak zginęła, ona sama była ciągle w niebezpieczeństwie.. myślę, że pasuje tutaj napisanie o tzw. banalności zła. Przeprowadzono zresztą taki eksperyment (nie pamiętam już dokładnie, można poszukać w necie) gdzie zamknięto grupę inteligentnych młodych ludzi znanych z wysokich standardów moralnych w więzieniu (takim.. na niby, że tak to ujmę xd). Część z nich miała odgrywać role więźniów, inni strażników. Miało to przypominać rzeczywistą sytuację, więc w ramach owych zajęć "strażnicy" aresztowali "więźniów" itd. Chociaż całość miała trwać kilka tygodni to już po paru dniach (chyba trzech) trzeba było przerwać eksperyment, ponieważ "więźniowie" zaczynali mieć objawy załamania nerwowego z powodu autentycznej przemocy ze strony "strażników" (byli rozbierani do naga, poniżani, wykorzystywanie seksualnie). I to przez normalnych mężczyzn, którzy nigdy nawet nie myśleli o czymś takim, nie byli karani, idealni obywatele. Taka natura człowieka, przykre ale prawdziwe. Jeżeli mamy sposobność i czujemy się bezkarni jesteśmy zdolni do czynów, które zawsze potępialiśmy. Banalność zła. W przypadku Katherine nawet łatwiej ją usprawiedliwić, bo jej sytuacja różni się tym od sytuacji Damona, że go nikt nie ścigał, nie musiał walczyć o życie, iść po trupach, a mimo to robił to i zabijał (no ale mówimy o wampirach, więc.. w ich przypadku jest nieco inaczej xd).. więc mimo wszystko łatwiej mi usprawiedliwić Katherine niż jego szczególnie, że jak pisał Robb to Katherine ze wszystkich w tym serialu obrywa się najbardziej. Klausa wszyscy kochali już pod koniec, nawet Caro lubiła przebywać w jego towarzystwie mimo, że zabił matkę jego "ukochanego", ciotkę Eleny itd. Damona też jakoś nigdy nie traktowano aż tak źle, a zabił połowę bohaterów. Stefanowi współczuli, że był Ripperem. Rebeka też łatwiej odkupiła winy i mogła się całe lato radośnie zabawiać z Mattem. Tylko Kath ciągle wszyscy traktują jak najgorsze zło wcielone, a przy niektórych postaciach zrobiła znacznie mniej złego - prosta kalkulacja.

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

Okej, mam bardzo krótką odpowiedź na ten długi komentarz. (słyszałam o tym eksperymencie tak btw. ;d)
A co Katherine zrobiła dla innych poza uratowaniem życia Damonowi w 3x09?
Czy zrobiła coś kiedyś dobrego dla kogokolwiek?
Bo ja nie widzę powodu dlaczego oni mieliby dla niej.

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

Komentarz Robba poniżej w skrócie wyjaśnia moje zdanie xd
Co takiego zrobił dla innych Damon?
Było parę sytuacji z dobrą Kath, pomijam ten sezon nawet, ale szczerze to ja nawet teraz nie pamiętam jakie dobre uczynki zrobił taki Damon, więc nie napiszę, bo musiałabym obejrzeć raz jeszcze. Nasuwa mi się natomiast to, że mimo wszystko troszczyła się o Stefana, że chciała najwyraźniej zaopiekować się córką, ale jej ją odebrali i nie potrafiła jej odnaleźć itd.
Zresztą mogłabym zrozumieć zachowanie Damona gdyby coś podobnego stało się wcześniej, bo wtedy rozumiem, że był straszliwie zraniony itd, ale teraz to jak zwykle jego zimna kalkulacja (jak przy wspomnianej wcześniej Lexi), a to dla mnie wyklucza zrozumienie skoro kiedyś Katherine była dla niego ważna. Jak napisałam, nie potrafię tego zrozumieć..

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

Nie podam Ci teraz przykładów, bo napisałam wyżej że starania Damona w tej kwestii są zwykle nieudane i niemoralne, ale on chociaż próbuje. Chciał pomóc Stefanowi z krwią itp. Pomijam efekty :d
A u Katherine nawet nie widzę takich prób. Nie mówię, że ma nagle kochać akurat ekipę z MF, ale skoro taka dla nich jest to niech się do cholery nie dziwi, że jej odpłacają tym samym ;d

Ja w ogóle nie widzę/nie rozumiem relacji Stefan/Katherine więc nie będę tego komentować, żeby nie wywoływać jeszcze więcej dyskusji, bo i tak już się tyle rozpisałam, że aż żałuję mojego 1 komentarza. Nie wiedziałam ze sprowokuje taką dyskusję :D

No właśnie, JAK ZWYKLE ZIMNA KALKULACJA, Damon taki jest, więc skąd to zdziwienie? Mnie by zdziwiło jakby nie próbował tego zrobić.

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

Czemu? Napisz, ja chętnie o tym podyskutuję, akurat wróciły moje Steferine feelings.. xD
Dobrze, że się dyskusja rozwinęła, wreszcze tematycznie, a nie o Glee, HIMYM itd ;d (potem w ramach "rozejmu" po tej burzliwej dyskusji mogę Ci wysłać gifa "z wodą" :D

Co do zimnej kalkulacji.. właśnie mi się to nie zgadza, bo próbowali nam pokazać, że jednak nie jest egoistą, że właściwie to jest kochającym romantykiem, niestety sponiewieranym przez los i kobiety, po czym znowu takie zachowanie.. nie pasujące już tak bardzo do "nowego, wybielonego Damona" ;p

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

Hahaha, bo mi się po prostu nie chce tyle produkować komentarzy,
dlatego się raczej nie wypowiadam na ten temat xD

Aż szok, ze rozmawiamy tutaj o TVD xD
Ja najwyraźniej nie załapałam kiedy nam próbowano takiego Damona pokazać i nie widzę teraz dlatego zmiany żadnej :d Poza tą, że raczej już nie dybie na bliskich Eleny.

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

Jestem poprostu ciekawa czemu nie shipujesz SK skoro lubisz Stefana (chyba, że coś się zmieniło xd) i Katherine.. ;p

Też jestem w szoku, dawno tu takiej zażartej dyskusji o VD nie było XD
No i właśnie, odbiegając znowu od głównego wątku. Wiesz kiedy w końcu kolejny odcinek Glee, bo już się pogubiłam kiedy co leci xd

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

W ogromnym skrócie, np. dlatego, że Katherine hipnotyzowała Stefana, co m.in prowadziło do gwałtu, tak samo jak w sytuacji Damon/Caroline. I w ogóle nie uważam jej za odpowiednią partnerkę dla niego.


Za 5 dni, 7 godzin 45 minut xD

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

Ok, faktycznie lepiej nie rozwijajmy tej dyskusji, bo pamiętam dyskusję o tej sytuacji Damon/Caro i wolę drugiej podobnej nie przeprowadzać xd (drugi raz się do tego samego bagna nie wchodzi ;d jednakże napiszę tylko, że podstawowa różnica jest taka, że Kath hipnotyzowała go tylko po to żeby się jej nie obawiał, a nie jak Damon, który zrobił z Caro niewolnicę + Kath faktycznie coś do Stefana czuła i to z wzajemnością, chociaż sytuacja chora, nie twierdzę, że nie xd)

Haha, tak dokładnie się nie spodziewałam dowiedzieć :D
Cholera, to będzie ten odcinek z Lambertem? Nie specjalnie się cieszę, że wystąpi.. właściwie wręcz przeciwnie xd

ocenił(a) serial na 6
rose_fw

Ja po prostu nie uważam, że Stefan Katherine kocha, a nawet co do wcześniejszych jego uczuć nie mam pewności :d ale to już jest każdego indywidualne postrzeganie.

Haha, bo licznik na forum mam xD
Tak ten odcinek z Lambertem. Powiem Ci, że jestem póki co miło zaskoczona jego wykonaniem i tym jak się prezentuje na zdjęciach promocyjnych, więc może nie będzie źle :D

Spadam póki co :D

ocenił(a) serial na 5
Kejt__

Tu się zgadzam, to już kwestia subiektywna, ja uważam, że kocha, chociaż nie chce się do tego przyznać.. ;p

Mam nadzieję, że też się miło zaskoczę, bo generalnie za nim nie przepadam i z nieznanych przyczyn mnie irytuje.. cieszę się, jedynie że nie zostanie na dłużej :D

Jesteś na jakimś forum Glee czy po prostu śledzisz tam newsy bez rejestrowania się? ';d