Ten odcinek mnie rozniósł, nie udźwignąłem tego. W trójce najlepszych seriali! Nie mam czasu na seriale wiec w moim mniemaniu oglądam tylko te najlepsze. Dla Ozark zawsze znajdę czas.
Czy tylko mi dźwięk w tym odcinku kojarzy się z muzyką z Sicario? Nie będę zdradzać fabuły, ale pojawia się kilka razy, na przykład w momencie kiedy Ruth i Wyatt kopią dołek w lesie ;)
Jako osoba zmagajaca sie z zaburzeniami osobowosci borderline bardzo zidentyfikowalem się z benem.
Zamkniete cierpienie dysfunkcji ktorych nie mozesz zmienic... "Whenever i go... There i am"...
po obejrzeniu wszystkich odcinków. Napaliłam się, czytając te entuzjastyczne recenzje, ale nie znalazłam tam błysku intelektu, emocji i akcji. Dużo, jak dla mnie dłużyzn, trochę mało logiki. Oceniam na 6.