Obejrzałem dwa odcinki i jak dla mnie pewnych rzeczy brakuje np. ukazanie rezydentów pruszkowskich między innymi Carringtona i Oczki oraz wodza Młodego Pruszkowa Robsona,próby zamachów na Blachę,losy pozostałych prokurator Mareckiej,Ptaśka,Huby,Ozgi i do tego ta ścieżka dźwiękowa jak w komedii romantycznej w pierwszej części wszystko było podane jak na talerzu i to na dzień dobry próba kupna Skalpela przez Sikorę i Gazdę,gwałt na Sarneckiej,podejrzenia zarządu o zdradę Blachy spodziewałem się czegoś znacznie więcej niż ukazywania jak to się każdemu powiodło ale chociaż Mnich trzyma ten dawny poziom
Kontynuacje zwykle mają to do siebie, że początek bazuje na wspomnieniach wydarzeń z poprzednich części, przedstawieniu nowych bohaterów oraz zaprezentowania dalszych losów starej ekipy, co właśnie ma miejsce w tym przypadku. Myślałeś, że w pierwszych dwóch odcinkach twórcy odkryją wszystkie karty?
Poza tym za bardzo nie rozumiem dlaczego miałyby w tej serii pojawić się jakiekolwiek odniesienia do tzw. "Młodego Pruszkowa". To, że serial w pewnej części opiera się na rzeczywistych wydarzeniach nie oznacza, że kolejne sezony będą przedstawiać zmiany jakie zaszły w danej strukturze i przedstawiać jej rzeczywiste i prawdziwe dalsze losy. Ta seria składa się z ośmiu odcinków i będzie się skupiać na zamknięciu starych wątków i postaci. O nowych czasach i nowych grupach to sobie można zrobić osobny serial.